Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Sob 05 Sty, 2008 09:39
Popadasz w paranoidalne wnioski laniade.
Zalegalizowanie aborcji nie spowodowałoby wcale wzrostu liczy urodzeń w młodszym wieku. Kwestia jest bardzo prosta - Szczególnie jak podajesz za przykład Francję, ponieważ wystarczy wzmocnić świadomość ludzi o tym co i jak robią, na przykład odpowiednimi zajęciami w szkole i problem jest z głowy.
A, i jeszcze jedno, co mi przyszło do głowy - Zalegalizowanie aborcji ogromnie zmniejsza ilość dzieci w domach dziecka, oraz wszelkie wypadki związane z niechcianymi dziećmi, które to zapewne strasznie Cię oburzają.
Podobnie nawet sprawa ma się co do alkoholu - Pełne zalegalizowanie alkoholu dla młodzieży, z jedynie ostrzeżeniem iż szkodzi On zdrowiu i może być niebezpieczny spowodowałoby spadek liczby zgonów, jak i pijanych nastolatków.
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sob 05 Sty, 2008 12:41
Dokładnie, lepiej zabić zarodek, zanim stanie się dzieckiem, zacznie czuć itd. Lepsze to, niż być 9 dzieckiem w rodzinie alkoholików, która ma przeżyć za 1000 zł. Gdzie rodzice nawet nie pamiętają kiedy je zrobili..
Zalegalizowanie aborcji nie spowodowałoby wcale wzrostu liczy urodzeń w młodszym wieku. Kwestia jest bardzo prosta - Szczególnie jak podajesz za przykład Francję, ponieważ wystarczy wzmocnić świadomość ludzi o tym co i jak robią, na przykład odpowiednimi zajęciami w szkole i problem jest z głowy.
Nie wzmocnisz już teraz przecież są jakieś zajęcia w szkole.... i powiem szczerze mało kto się tym interesuje... i tak i tak będą robić to co chcą.
Shaunri ja mam inne podejście do abrocji (odzywa sie pewnie we mnie instykt macierzyński ) takie teraz prywatne pytanko a ty byś się zgodzil na aborcję swojego dziecka??
[ Dodano: Sob 05 Sty, 2008 12:57 ]
nasty_girl napisał/a:
Dokładnie, lepiej zabić zarodek, zanim stanie się dzieckiem, zacznie czuć itd. Lepsze to, niż być 9 dzieckiem w rodzinie alkoholików, która ma przeżyć za 1000 zł. Gdzie rodzice nawet nie pamiętają kiedy je zrobili..
Obejrzcie sobie filmy np. "Niemy krzyk" oraz wywiady z amerykanskim ginekologiem na temat aborcji jak to wszystko wygląda ze szczegółowymi zdjęciami i filmami. To co ludzie robią, aby pozbyć się dziecka to rzeź...
Co do filmu jak tylko znajdę na necie ten wywiad to prześle bo teraz nie mam za bardzo jak tu na razie macie polskie krotkie filmiki o abrocji dla osob o słabych nerwach - nie ogladajcie tego!!
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Sob 05 Sty, 2008 14:13
LANIADE.
Aborcja w tej chwili jest nielegalna i koniec. Nie będziecie dyskutować w moim temacie - jeżeli macie ochotę pogadać sobie o aborcji, pogadajcie w innym temacie, a jeżeli mnie chcesz przekonać żebym tego nie robiła, to nie musisz się bać, bo od pytania do czynu długa droga.
BTW. Gdyby aborcja była legalna, nie byłoby robienia takich okropieństw o których mówisz, tylko wszystko ładnie, higienicznie i zdrowo.
Jesteś kobietą, i powinnaś rozumieć że powinna ona mieć prawo do robienia z własnym ciałem, tego co się jej podoba.
_________________
KleO -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 05 Sty, 2008 16:00
laniade napisał/a:
Obejrzcie sobie filmy np. "Niemy krzyk"
Oglądałam ten film... Jak wpychali babce jakąś ssawkę. To dziecko czuło zagrożenie i próbowało jakoś uciec...
Oglądałam ten film... Jak wpychali babce jakąś ssawkę. To dziecko czuło zagrożenie i próbowało jakoś uciec...
No było tam chyba coś takiego, ale nie pamiętam już dokładnie...
BTW Akacja.. chyba wierzysz w cuda morderstwo to morderstwo i nigdy ono ładnie nie będzie wyglądało..
AA i co do gwałtów to moge powiedzieć, że więcej dzieci jest ze stosunku bez przymusu niz z przymusem.
Jak juz sie zaczyna cos robic to sie patrzy na konsekwencje, niestety wiekszosc sobie z tego nie zdaje sprawy.. a antykoncepcja nigdy nie jest w 100% pewna
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Sob 05 Sty, 2008 16:51
laniade - Aktualne zajęcia w szkołach stoją na bardzo niskim poziomie. Trzebaby ten poziom zwiększyć.
A twoje pytanie to pytanie z serii "Zaraz Ci udowodnię że mam rację" - Oczywiście że nie pozwoliłbym żonie na aborcję dziecka - Bo niby czemu? To w końcu moje dziecko. Ale nie o takich sytuacjach mówimy. Mówimy o sytuacjach gdy dzieci mają dziecko, dziecko jest z gwałtu, ewentualnie jest to dziecko niechciane - czyli potencjalnie ma zasilić szeregi bidula.
Twój problem polega na tym że patrzysz jedynie na "urodziło się? Ok, to Bóg mu daj zdrowie" - Szkoda że nie spojrzysz na to, jak takie dzieci potem sobie żyją.
Cytat:
"BTW Akacja.. chyba wierzysz w cuda morderstwo to morderstwo i nigdy ono ładnie nie będzie wyglądało.. "
Polecam zapoznać się na czym polega najprostsza skrobanka.
Po którymś-tam miesiącu oczywiście stosuje się inne techniki, ponieważ zarodek jest już dosyć duży. Jednak efekt jest bardzo czysty, ładny i schludny. Panna pod narkozą, zarodek się zabija, wyciąga, wszystko oczyszcza.
Nie wygląda to gorzej niż sam poród.
Powtarzam - bardzo krótkowzroczna jesteś.
PS: Dziwne by było gdyby więcej dzieci na świecie rodziło się z gwałtów.
Aktualne zajęcia w szkołach stoją na bardzo niskim poziomie. Trzebaby ten poziom zwiększyć.
całkowicie się zgadzam... trzeba to zwiększyć.
A co do abrocji to myślę że to kobieta powinna decydować. Nie państwo. Ale kobieta zanim się zdecyduje pozostawić to dziecko powinna o kilku sprawach pomysleć:
1) Jak to dziecko będzie żylo
2) Czy będzie miało szanse się rozwijać
3) Czy w życiu kobiety jest miejsce (w tym momencie) na dziecko. To znaczy czy będzie miała piędniądze by je utrzymać, czy bedzie miała czas na to dziecko, co o tym mysli partner czy sie zgadza (jeżeli sie niezgadza to jak to puźniej powie dziecku. Aby niebyło sytuacji: Wieszy synku dlaczego nie masz ojca? Bo chciał abym przeprowadziła aborcje i ciebie by wtedy nie było...) Bez sensu...
Jeżli aborcja była by legalna to ceny były by mniejsze.
Jak abrocja była by legalna to tak jak mówi mój poprzednik (Shaunri) było by mniej dzieci w domach dziecka. Może i ludzie nie opuszczali by sowich dzieci itp.
laniade - Aktualne zajęcia w szkołach stoją na bardzo niskim poziomie. Trzebaby ten poziom zwiększyć.
A twoje pytanie to pytanie z serii "Zaraz Ci udowodnię że mam rację" - Oczywiście że nie pozwoliłbym żonie na aborcję dziecka - Bo niby czemu? To w końcu moje dziecko. Ale nie o takich sytuacjach mówimy. Mówimy o sytuacjach gdy dzieci mają dziecko, dziecko jest z gwałtu, ewentualnie jest to dziecko niechciane - czyli potencjalnie ma zasilić szeregi bidula.
Twój problem polega na tym że patrzysz jedynie na "urodziło się? Ok, to Bóg mu daj zdrowie" - Szkoda że nie spojrzysz na to, jak takie dzieci potem sobie żyją.
Polecam zapoznać się na czym polega najprostsza skrobanka.
Po którymś-tam miesiącu oczywiście stosuje się inne techniki, ponieważ zarodek jest już dosyć duży. Jednak efekt jest bardzo czysty, ładny i schludny. Panna pod narkozą, zarodek się zabija, wyciąga, wszystko oczyszcza.
Ja staję w obronie tych dzieciaków, które nie miały szansy się nawet obronić... i dlatego nie mam zdolności empatii chyba wręcz przeciwnie ?? Tak czy siak naprawdę szczerze współczuje kobietom, które były ofiarami gwałtu a jeszcze większy respekt dla tych, które podniosą się po tym wszystkim i wychowają to dziecko
Co do zabiegów to widziałam raz akcję jak zarodek był już duży (głowa byłą dosyć rozwinięta) wsadzili w pochwe jakies dziwne szczypce zgniotli głowe dziecka - zrobiła się mniejsza dzięki temu i na spokojnie ją wyjęli...
Co do twojego przykładu to można powiedzieć : "Czyste, ładne, schludne, bezbolesne morderstwo"
Co do zajęć szkolnych to co trzeba zrobić żeby był wyższy poziom??
Bierzesz jakieś skrajne przypadki, pewnie prawie całkowicie ukształtowanych płodów i przekładasz to na wszystkie aborcje.
A recepta na podwyższenie poziomu szkolnictwa jest banalna, zlikwidować MEN i sprywatyzować szkoły.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
A recepta na podwyższenie poziomu szkolnictwa jest banalna, zlikwidować MEN i sprywatyzować szkoły.
Na pewno nie zlikwidować MENu!
laniade napisał/a:
Co do zajęć szkolnych to co trzeba zrobić żeby był wyższy poziom??
Niech Ministerstwo (MEN) zatrudni w każdym powiacie kilka osób ktorę będą odpowiednio przeszkolonie. A tak już jest ale mi chodzi o lepsze przeszkolenie. Aby uczniowe we szkołach uczyli się co to jest Masturbacja, aborcja jaka powinna być wielkość penisa itp.
Uczniowie nie powinni się tego uczyć na forach i w internecie tylko we szkołach.
A odpowiedz (masz racje Słupek) jest banalna. Trzeba zwiększyć poziom nauczania. (uczyć nie tylko o tym jak się zapładnia komórka tylko o innych rzeczach) Każdy wie co to znaczy więc pisać nie będę.
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 06 Sty, 2008 00:23
laniade - Na temat twojego przykładu wypowiedział się już Słupek - Dodatkowo mogę nawet Ci powiedzieć że jeśli chodzi o takie zaawansowane płody to nawet stosuje się "rozsadzenie płodu wewnątrz macicy" - Płód rozpada się na rączki, nóżki, paluszki, jak najmniejsze elementy które wyciąga się każdy z osobna. Cholernie krwawa sprawa.
Szkoda że stosuje się Ją w okolicach 7-go miesiąca, no nie?
Więc nie gadaj głupot, bo zaczynasz powoli wychodzić na jakąś fan-boykę anty-aborcyjną która powie byle-co byle potwierdzić swoją tezę.
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Nie 06 Sty, 2008 11:05
Niemy krzyk - taak, dziecko czuje, cierpi, ale dopiero od pewnego momentu, nie od momentu zapłodnienia. Co do edukacji.. nikt się nie interesuje, bo na takie lekcje jest za późno, uczą osoby, które się do tego nie nadają, nie mają wystarczającej wiedzy, ani żadnego kontaktu z uczniem. Kiedy mi, w momencie kiedy nie byłam już dziewicą kobieta puszczała filmiki jak chłopiec podrywa dziewczynę, to naprawdę było niepotrzebne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach