Wysłany: Pią 20 Lip, 2007 17:25 tampony po raz pierwszy......
Hejka od 1,5 roku miesiączkuje Niedługo wybieram się nad morze i akurat przypada mi okres. No i postanowiłam, że użyje tamponów. Ale pojawił się problem otóż pierwsze dwa dni okresu mam dość obfite i nie wystarczy mi tampon mini(na bank przemoknie) a słyszałam że taki jest odpowiedni na pierwsze raz. I kupiłam sobie tampaxy z aplikatorem cztery rodzaje każdy rodzaj do obfitości miesiaczki ale czy mogłabym użyć tamponu super(po raz pierwszy) kiedy misiączka jest baardzo obfita(1-2 dzień)?? I czy coś 'poważnego' by się stało gdybym nim przebiła sobie błone dziewiczą(tzn czy nie mogłabym wyjąć tamponu)? odpiszcie pliiiss
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 02 Mar 2003 Posty: 792
Wysłany: Pią 20 Lip, 2007 21:54
Jeśli zerwiesz błone, to nic się nie stanie.
Skoro masz obfite, to radze kupić O.b., albo inne bardziej chłonne, bo Tampaxy szczerze mówiąc sa tandetne i mi nawet te super przeciekają po niecałej godzinie chyba
_________________ "Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem."
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Pon 23 Lip, 2007 10:31
Tampaxy może i złe nie są, ale te z aplikatorem, to nawet kształtu tamponów nie mają, i normal są chudsze od normalnych mini, taka wata luźna, kup ob normal, takie chyba będą najlepsze, bo z super lepiej nie przesadzać, normal są dosyć duże, więc nie masz się o co martwić, tylko musisz przy bardzo obfitych okresach częściej zmieniać, no i wiadomo, po wyjściu z wody obowiązkowo.
"tampaxy na początek są rzeczywiście najlepsze. a po drugie, aplikator znacznie ułatwia zakładanie, ale pewnych rzeczy nie zrobi za Ciebie "
"moim zdaniem najlepsze są tampaxy, które są wyposażone w aplikator. on jakby za Was umieszcza tampon na właściwej głębokości, Wy nie musicie się o nic martwić. aplikator ma dodatkowo tę zaletę, że jest bardziej higieniczny (na dobrą sprawę, po założeniu nie trzeba nawet myć rąk).
kupcie więc sobie tampaxy, na początek najmniejsze (bodajże żółto - fioletowe pudełko, zresztą znajdziecie na opakowaniu, jaka to wielkość). przeczytajcie dokładnie ulotkę, rozluźnijcie się....
powodzenia!
to naprawdę nic trudnego, przy zakładaniu nic się nie może stać (zwłaszcza przy używaniu aplikatora), a komfort jest duży."
"Rekomenduje tampony z "OB" ..Ale wg mnie to mit ze dziewice mogą je storować!! Wiem że tak pisze na opakowaniu i NIEWYKLUCZAM takiej możliości ale.. w moim przypadku to było nie dozaakceptowania i zniesienia... KILKA lat temu (byłam wtedy dziewicą) próbowałam 1 raz założyć tampon, z "ob mini" to był Koszmar Bolało i trwało ponad 15-20 minut.. a potem przez caly czas podczas poruszania -czułam go! Teraz jest o wiele lepiej ni nie boli..a zakłada się je szybciutko ( może 15-20 sekund? ) Gorąco polecam.. Dodam że na ulotce pisze wszystko bardzo dokladnie co i jak więc nie ma się co bać tylko dokładnie przeczytać zalecenia i ... próbować"
_________________ O! Cały TY... Na Twój widok totalnie mnie mdli... To właśnie Ty... Malutki iloraz... No ale masz spryt...
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 02 Mar 2003 Posty: 792
Wysłany: Pon 23 Lip, 2007 14:43
Aśka - uzywałam tamponów OB jak byłam dziewicą i nic mi nie było. Zalety tapaxów o których mówią to tylko to, ze sa z aplikatorem, ale nie zmienia to faktu, że sa zrobione z tandetnego materiału
_________________ "Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem."
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Pon 23 Lip, 2007 16:54
Kup sobie tampaxa z aplikatorem, wyciągnij z tego aplikatora, i zobacz, czy byś sama czegoś takiego użyła, bo ja szczerze mówiąc jak to zobaczyłam, to zrezygnowałam, dokładnie, jest to zwinięta, niechlujnie, bezkształtnie gaza, która kształtem może jedynie przypominać tampona, jest w ogóle miękkie i luźne, więc chłonność czegoś takiego jest do [cenzura].
Kup sobie tampaxa z aplikatorem, wyciągnij z tego aplikatora, i zobacz, czy byś sama czegoś takiego użyła, bo ja szczerze mówiąc jak to zobaczyłam, to zrezygnowałam, dokładnie, jest to zwinięta, niechlujnie, bezkształtnie gaza, która kształtem może jedynie przypominać tampona, jest w ogóle miękkie i luźne, więc chłonność czegoś takiego jest do [cenzura].
wiem ja wygląda tampon Tampax, i wolę taki tampon, ale z aplikatorem, niż pięknie zwinięty ob, który trzeba wkładać palcem... szczególnie w podróży... wolę zadbać o higienę niż przejmować się wygląden tampona...
i jeszcze parę cytatów od 'bardziej doświadczonych':
'Tampony z aplikatorem są wygodniejsze np. w podróży, są bardziej higieniczne. Np. nie wyobrażam sobie wymienić o.b. w lesie czy w pociągu - dotykać klamek, myć dłoni wodą z butelki czy przecierać je chusteczkami. W takich przypadkach tampony z aplikatorem są idealnym rozwiązaniem. Zamiast palca wsadza się czysty aplikator.'
'Aplikator umożliwia dokładne i łatwe wprowadzenie tamponu w miejsce pożądane oraz służy do zachowania higieny podczas jego aplikowania.
Dzięki niemu tampon nie ma bezpośredniego kontaktu z dłońmi i dlatego znajdujące się na nich bakterie nie przedostaną się do wnętrza ciała kobiety.'
'Tampaxy maja plastikowy,a nie tekturowy aplikator,wiec wchodza bardzo gladziutko.sliczne kolorowe opakowanka,male,wiec mieszcza sie do torebki i naprawde dobrze chronia.okej,moze sie troszke rozlaza przy wyciaganiu,ale tam i tak nie ma prawa nic zostac-gadalam o tym z ginka.'
'zwykle tampony ob tez oczywiscie biore,ale nie bede sobie wkladac brudnych paluchow w barowych kibelkach lub innych "ekstremalnych' warunkach. nie chce nabawic sie zadnego chorobska.'
_________________ O! Cały TY... Na Twój widok totalnie mnie mdli... To właśnie Ty... Malutki iloraz... No ale masz spryt...
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Wto 24 Lip, 2007 20:22
używam tamponów ponad 5 lat i nigdy z tym problemu nie miałam, jak się chce dbać o higienę nie ma problemu, i szczerze bałabym sobie włożyć taki kawałek waty, który nie wiadomo kiedy się rozleci. Jedynie ten aplikator jest w nich dobry, szkoda tylko że zapomnieli o jakości.
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 02 Mar 2003 Posty: 792
Wysłany: Sro 25 Lip, 2007 01:45
Zgadzam się, że Tampaxy są wygodniejsze, bo przyjamniej rąk się nie brudzi, ale wolę zrezygnowac z tej odrobine większej wygody, niż zmieniać tampon co 45 minut żeby nie bać się, że zaraz przecieknie
_________________ "Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem."
Nie polecam Bella z aplikatorem. Bardzo ciężko się wysuwają z aplikatora. Aż się kiedyś wkurzyłam i wyciągnąłąm z tego aplikatora i dopiero, bo nie miałam pod ręką innego tampona. A grr.
Nei wiem czym wy sie podniecacie z tym aplikatorem... Wołozyłam. Bylo nei wygodnie, trzeba wywalac aplikator, tampony ciulowe na maksa bo po 30min albo godzinie do wymiany, malo, drogo... a fuj.... rece i tak by wypadalo umyc po zakladaniu tampona to co za roznica czy jeden palec wyszoruje dokladniej czy nie? Ale wy macie problemy. A OB moim zdaniem sa najlepsze.. moja mama mi je na poczatku kupowala i teraz ja kupuje sobie. Wyszłam raz na dyskoteke z normalnym OB i podpaska... od 19:00 do 05:00 nie wymienialam sie bo nie bylo jak ( wiadomo.... ) a po powrocie do domu mialam doslowna kropke na podpasce mimo, ze to byl jeden z najbardziej obfitych dni.
[ Dodano: Czw 30 Sie, 2007 21:51 ]
Jesli dobrze pamietam ktos pytal czemu trzeba wymienic po plywaniu.... mimo wszystko woda dochodzi do tamponu i on od strony krocza moknie... moze przeciec... wiec najlepiej wymienic go dla wlasnego komfortu.
_________________ Jedna z najglupszych dziewczyn tego swiata....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach