Ja pisalam test dla 6 klas dwa lata temu i te probne testy nic nie daja, przeciez i tak bedziesz pisac z czegos innego.
Powtorzyc sobie mozesz angielski (jesli bedzie) i matematyke (wzory itp.), pisownie opowiadan, zaproszen itp. A przyroda i inne przedmioty beda na ABC to zawsze mozna strzelic jak sie czegos nie wie ;P
Ja sie nic nie uczylam, a mialam chyba 33 punkty
Najlepiej nic nie robić. Ja w ten sposób dostałem 40/40.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
czy juz mam sie uczyć?
czy dobrze jest rozwiazywac próbne testy?
Czego Ty masz zamiar się uczyc? Tam będziesz miał powtórzenie prostych rzeczy z poprzednich lat, nie marnuj kasy na testy próbne. Ja choc inteligencją nie świecę, nie poświęciłem ani jednej sekundy na uczenie się i miałem 32pkt.
Wiesz co.. Uczyć to ty powinnaś się na bieżąco ^^.
Bo teraz nic Ci nie pomoże praktycznie : P Tak jak już ktoś wspomniał powtórz sobie wzory matematyczne, wzory pisania zaproszeń, ogłoszeń, wypracowań, opisu itp. Ja jakoś olałam ten test na koniec podstawówki. I nic sie nie stalo : P Miałam 35 punktów.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
miałem 36 ale to był najwyższy wynik w mojej szkole wyższego nie było
Ja z moją sąsiadką jesteśmy pierwsi wpisani do listy absolwentów
Chociaż nie miałem czerwonego paska
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach