Wysłany: Czw 26 Mar, 2009 20:34 Jak ubrać się na bal szóstoklasistów
Wiem,wiem...taki temat już był ale najczęściej rozpisywano się czy będzie bal czy normalna dyskoteka...u mnie już pewne będzie bal..Tylko ja mam taki problem nie wiem jak mam się ubrać....proszę o pomoc ...Może ktoś miał bal ( taki w sukienka i wogóle ) i wiedział jaki inni byli ubrani jak sam był ubrany i co akceptowali nauczuciele...bo ja już sama nie wiem
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 655
Wysłany: Pią 27 Mar, 2009 00:12
To dużo zależy też od rodzaju balu ;D Jesli to w sukienkach to raczej elegancki. A tak poza tym, czego nie zapytasz się koleżanek, w co one sie ubierają? Przynajmniej będziesz miała taką ogólną świadomość.
_________________ and so the lion fell in love with the lamb.. what a stupid lamb... what a sick, masochistic lion...
Twilight ;*
Myszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 27 Mar, 2009 15:24
moge zapytać się w co one się ubierają el popierwsze są w takiej samiej sytuacji co ja to ich pierwszy bal a pytam sie osób które ten bal już miały i wiedzą jak to było
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 655
Wysłany: Pią 27 Mar, 2009 16:46
Szczerze to ze wszystkimi tego typu balami (łącznie wlasnie na koniec podstawówki) jakimi się spotkałam, na każdym każdy ubierał się jak chciał. To, że jest to "bal" nie znaczy, że występujesz od razu w sukni balowej. To bardziej juz na koniec gim pasuje. Ale możesz przecież założyc jakąś kieckę, tunikę itp.. ;D Co chcesz. Twój wybór.
_________________ and so the lion fell in love with the lamb.. what a stupid lamb... what a sick, masochistic lion...
Twilight ;*
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 27 Mar, 2009 16:48
Prawda, możesz też popatrzeć na googlu, jakie są dzisiejsze standardy mody i udekorować się wg. nich
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 655
Wysłany: Pią 27 Mar, 2009 16:55
I niby dlaczego? Ja jako dziewczyna, która chce czasem naprawde ładnie wyglądać też lubie różowy założyć ;d Lecz nie wchodzą w grę żadne "słitaśne" rzeczy ;p
_________________ and so the lion fell in love with the lamb.. what a stupid lamb... what a sick, masochistic lion...
Ja też mam niedługo bal szóstoklasisty... w grę wchodzą kolory "uczniowskie" tzn. biały, czarny granatowy. Ja tam nie chcę iść, bo moja mama zawsze przesadza ze "strojeniem" Chce mnie wsadzić w jakąś kieckę, a jak znam los, to w czerwcu mój brzuch będzie się z niej wylewał górą, dołem i bokami... xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach