ja dzisiaj mialam ld, ogolnie oblesnie sie zaczelo. uciekalam z matka z izraela bo byla wojna i ona schowala sie do reklamowki z kapusta ktora ja po cos tam wiozlam (LOL) no i w drodze do polski zglodnialam i zaczelam skubac jedzenie z reklamowki a jak dojechalam to zorientowalam sie ze zjadlam wlasna matke (LOL 2) i wlasnie wtedy nabralam swiadomosci i zaczal mi sie ld.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 18 Lip 2009 Posty: 203
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 20:43
Tremere napisał/a:
ona schowala sie do reklamowki z kapusta ktora ja po cos tam wiozlam (LOL) no i w drodze do polski zglodnialam i zaczelam skubac jedzenie z reklamowki a jak dojechalam to zorientowalam sie ze zjadlam wlasna matke (LOL 2)
Mam ZAWSZE absurdalne sny w tym właśnie stylu. W sumie nie pamiętam, żebym miała kiedyś sen, w którym wszystko było si i mogło się zdarzyć w rzeczywistości ;P A moi znajomi tak i z przerażeniem słuchają o moich snach.
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 22:13
A moje sny są naprawdę dziwne - śnił mi się wczoraj Berti przy mojej muzyce, pił jabola ;d
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Wto 18 Sie, 2009 09:30
Hmm... nie wiem czy dokładnie o to chodziło ale... dziś w nocy miałam jakieś koszmary i w pewnym momencie byłam w domu i byłam chwilę bezpieczna, nikt mnie nie chciał zabić akurat w tej chwili, i nagle sobie pomyślałam z ciekawością czy to jest sen czy to jawa. I co zrobiłam ? Dotknęłam palcem ściany, i szczerze mówiąc nie wiem jaki miał być efekt bo ściana nacisk odparła, stało się tak jakby to stało się normalnie gdy atakujemy ścianę palcem. No nic, to nie zrezygnowana zdecydowałam się zapalić światło bo słyszałam że z tym w śnie są problemy, no i światło sę zapaliło tylko że było jakby takie ogniskowe i mało oświetlało pokój, ale trochę tak, to było coś jak nocna lampka u góry, no to wyszło mi że takie lampy też są i wróciłam do snu... także te testy rzeczywistości nie działają na mnie
mi tylko raz zdarzyło się coś takiego we śnie. Poprostu wszystko było jak zawsze nic nie kontrolowałam tylko robiłam to co "sen chce". No i wyszło, że moja koleżanka chciała mi odbić chłopaka, który mi się podobał. Czułam, że zaraz miałam iś sobie, ale byłam tak zdenerwowana i go pocałowałam xD To był jeden, jedyny raz gdy we śnie zrobiłam coś, co chciałam, a nie coś, co musiałam zrobić ;p ciężko mi dokładnie określić, co to było, ale było zrobione z mojej woli. Reszta snu znów szła tak jak "sen chciał", ale jednak jakoś zmieniłam trochę bieg wydarzeń ;]
[ Dodano: Wto 18 Sie, 2009 10:31 ]
ooo...i jeszcze mi się przypomniało, że wiedziałam, że taki jeden sen był snem i zrobiłam coś co na jawie nie mogłabym zrobić, a we śnie tak ;D
_________________ "Leave me dreaming on the bed
See you right back here tomorrow for the next round
Keep this scene inside your head
As the bruises turn to yellow
The swelling goes down..."
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pon 31 Sie, 2009 21:07
Nadal mi Shnuri nie odpowiedziałeś, po co jest to robienie w ciągu dnia takich czynności jak na przykład palec w ścianę. Czy to daje to że odróżnia się jawę od snu ? A co do tych zegarów to też jestem zdegustowana własną wyobraźnią. Specjalnie spojrzałam na zegar, no i że nie zachowywał sie normalnie, wytłumaczyłam sobie to tym że czas zanika i koniec świata jest bliski, ehhh... nie dałam sobie wmówić że ten sen to sen
dla mnie we śnie to że ja albo ktoś lata to normalka i inne takie rzeczy też ;// szkoda...tak to bym codziennie miała ld ;]
_________________ "Leave me dreaming on the bed
See you right back here tomorrow for the next round
Keep this scene inside your head
As the bruises turn to yellow
The swelling goes down..."
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pon 31 Sie, 2009 23:03
Tak, tylko chodzi mi o to że ja centralnie się zaczęłam zastanawiać czy to nie jest czasem sen i spojrzałam na ten zegar. Ale wszystko według mnie było w porządku
no właśnie ;] też sobie myślę czasem ,że to jest sen, ale dalej jest to normalka ;/
_________________ "Leave me dreaming on the bed
See you right back here tomorrow for the next round
Keep this scene inside your head
As the bruises turn to yellow
The swelling goes down..."
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Wto 01 Wrz, 2009 21:27
Akacyjka - A, wybacz, gdzieś mi się zapodział twój post.
Generalnie nazywa się to "testami świadomości", a polega to na wyrobieniu w sobie pewnego nawyku, który pozwala odróżnić sen od jawy - spojrzenie na zegarek, próba włożenia palca w ścianę, słyszałem nawet o kretyńskiej próbie wzbicia się w powietrze. Jeśli robisz to codziennie, co godzinę, przez miesiąc, to wyrobisz w sobie nawyk na tyle naturalny, że spróbujesz to wykonać we śnie (ewentualnie możemy to ując inaczej - zwyczajnie przyśni Ci się, że to robisz), jednak sen, jak to sen, rządzi się nieco innymi prawami i zazwyczaj coś tam się nie zgadza. Zła godzina, palec przejdzie przez ścianę, czy coś tam innego - daje to właśnie możliwości odróżnienia snu od jawy, czyli wywołania LD, czyli w efekcie przejęcia tak naprawdę władzy nad własnym snem.
Wymaga to ogromnej cierpliwości, samozaparcia i silnej woli, ale jest najłatwiejszym sposobem na wywołanie LD. W takim wypadku reszta to kwestia zapamiętywania własnych snów.
Hm...? odpuściłam już sobie LD ...ale znowu zaczne!! xD
Macie tak czasami jak ja że jak ktoś was obudzi w trakcie snu to nawet nie otwieracie oczu tylko wymyślacie sobie dalszy ciąg ?? Ja mam tak często, zostaje w łóżku i sobie wymyślam jakiś HAPPY END chociaż wiem że już nie śpie!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach