Roznica pomiedzy najszerszym miejscem mojego bustu a od biustem wynosi 9 lub 10 cm, czy moge juz wybrac miseczka i czy to duzo? prosze o szybka odpowiedz
myśle ze bedzie to rozmiar B ... ale najlepiej wejdź na ta strone, którą podała mroweczka (ja sobie obliczyłam i mam pod biustem 70 a w biuscie 85 i mam miseczke B lub C...ale w B sie lepiej czuje )
dzienkuje, za szczere odpowiedzi, bo wiecie nie jestem jeszcze doswaidczona i okazalo sie ze moge miec juz miseczke!! i to nie AA tylko A bo do B troche brakuje, bo okazalo sie ze to 10 cm:] dzienkuje i prosze o dalsze rady w zwiazku z pierwszym biustonoszem: kiedy Wy zaczelyscie?
Ja pierwszy raz stanik założyłam chyba w 4 czy 5 klasie. W ogóle to była taka kicha, było mi w nim strasznie niewygodnie i w szkole cały czas go sobie poprawiałam Śmiesznie to wyglądało Ale po jakimś czasie sie przyzwyczaiłam i potem już sie go prawie wcale nie czuje
Ja zaczęłam stanik nosić dośc pózno bo pod koniec 5 klasy albo na początku 6...już nie pamiętam...ale wiem że u mnie w klasie już wszyscy prawie mieli ale ja nie chciałam nosić bo uważałam że nie jest mi jeszce potrzebny..zaczęłam odrazu od 65A bo 0 nie pasowało a teraz mam troche dziwnie bo mam 4 staniki z czego 2 są 70A a 2 są 70B a wyglądają tak samo(raczej niemożliwe żebym miała B..moja mama nosi b a ma większe piersi odemnie)...to jest chyba tak jak z rozmiarami buta...szkolne buty mam 38, klapki po domu 36, a glany 37 Pamiętaj aby zawsze przed kupnem stanika przymierzyć go żeby potem nie okazał się za mały lub za duży. A kiedy zacząć? No cóż myśle że to zależy od gustu i charakteru...ja zaczełam póno i odrazu od 65A ...i co dziwne...stanik mi przeszkadzał troche tylko prze pierwszy dzień a potem się już do niego bradzo dobrze przyzwyczaiłam. POZDRAWIAM!
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 14 Sty, 2004 16:37
No ja tez doóźno zaczęłam nosić stanik jednak ja i moja najlepsza przyjaciółka zaczęłysmy jako pierwsze czy tam drugie w klasie, było to w klasie 6. Do tamtej pory sądziłam ze stanik jest mi nie potrzebny jednak kiedy zaczęłam go nosic poczułam się bardzije kobieco i wogóle, teraz biustonosz jest dla mnie codziennością, a gryść to mnie nie gryzł bo przez kilka pierwszych tygodni nosiłam bez drutów, potem dopiero zaczęłam z drutami bo mi zaczęły przeszkadzać na w-f-ie a i od razu zaczęłam od rozmiaru 70A który po 2 miesiącach zmieniłam na 70B, albo nawet wcześniej go zmieniłam? ja już tam nie pamiętam,
3majcie się cieło ppapa
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
hej! ja bardzo długo bo chyba około rok nosiłam topy. było mi w nich wygodnie bo stanik mnie gryzł. jak zaczełam nosić stanik to też zaczełam od 70A. teraz mam 70B...a nawet czasem C...bo mam dtroszke za duzy biust jak na swój wiek. pod biustem mam 72 a w biuscie 88...też nosze staniki z drutami bo inaczej to brzydko wygląda....chociaz wolołabym nosić bez drutów bo z drutami to jeszcze bardziej powiększaja.
ja też zaczęłam dosyć późno...w 6 klasie
Najpierw zaczełam od topu było wygodniej jak w staniku ale jakoś po pół roku siem przeżuciłam na biustonosze heheh i mam chyba ich z 6 w tym 4 rozmiaru A i 2 rozmiaru B i tak dziwnie troche bo te B są mniejsze od tych A heheh i wogóle na mnie nie pasują bo uciskają piersi, "wylewają" sie z miseczek i nie ładnie to wygląda...wiec trzeba zawsze przymierzyć stanik zanim sie go kupi jak to powiedziały już wcześniej dziewczyny
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 20 Sty, 2004 18:36
Ja zaczełam niedawno(mam 12 lat) odkad wygrałam w magazynie stanik i gacie(KEY) i nawet w mój rozmiar trafili! Miałam jeszcze jeden wiec pomyślałam,ze mi starczy(jak jeden bedzie w praniu to mam przecież drugi) lepiej mi jest z tym mniejszym bo to AA a ten wiekszy A (natura mnie nie obdarzyła ) A w ogóle mam jedna piers wiksza od drugiej(wiem,ze to w koncu sie uformuje) i na razie jedna to AA-A druga 0-AA Ja to mam szczęscie co? I tak wszyscy mówia,ze jestem płaska nosze liuźne bluzy a nie obcisłe bluzeczki(jak moje git kolezanki z równoległej klasy) i tego nie widać!
Mam jeszcze jedna watpliwosc... mam 13 lat nie mam okresu:/ wuiem ze to kazdy ma inaczej ale w mojej klasie tylko ja nie mam, ale od mniej wiecej roku mam bialawa wydzieline z pochwy, a jakis tydzien temu pojawila sie kropla krwi na bieliznie, to sa jakies oznaki zblizajacej sie miesiaczki??
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Sro 21 Sty, 2004 14:24
Tak, to może byc oznaka zbliżającej się miesiączki... może ale nie musi ... A do miesięczki sie nie śpiesz... ja też śpieszyłam... i mam. A to wcale nie jest przyjemne !
To co, że inne dziewczyny w klasie maja okres ? Ty nie masz i mozesz się z tego tylko cieszyć ... a już niedługo na pewno dostaniesz pierwszą miesiączkę
jeszcze misia Gość
Wysłany: Sro 21 Sty, 2004 15:22 znow ja
Przeczyatalam ze jak sie ma ta wydzieline to powinno sie nosic wkladki(czy to to samo co podpaski) ja nie orientuje sie jeszcze w tym dziale, a wstydze sie powedziec mamie, co mam zrobic:/
Przeczyatalam ze jak sie ma ta wydzieline to powinno sie nosic wkladki(czy to to samo co podpaski) ja nie orientuje sie jeszcze w tym dziale, a wstydze sie powedziec mamie, co mam zrobic:/
Wydzielina może pojawić się od kilku dni do kilku lat przed pierwszą miesiączką, zatem to, że masz wydzieline oznacza napewno zbliżajacy się okres ale nie wiesz czy będzie go miała za tydzień...miesiąc czy rok itd.
Jeśli wydzieliny masz mało nie ma po co nosić wkładek i zbędnie wydawac pieniędzy...jeśli natomiast jest jej sporo i czujesz sie mokro i niewygodnie możesz je używać Wkładki to nie to samo co podpaski. Podpaska jest znacznie dłuższa i grusbsza bo słuzy do wchłaniania krwi miesiączkowej której jest dużo, wkładka natomiast służy do wchłaniani śluzu pomiędzy miesiączkami czyli tej wydzieliny o której mówiłaś..jes ona znacznie mniejsza, krutsza i cieńka. W sklepach masz bardzo duzy wubór wkładek higienicznych. Ja osobiście polecam bella bo są niedrogie a dobre...jedno pudełeczko..hmm..20 sztuk koztuje 1,90 Na jeden dzien wystarczy jedna lub dwie wkładki. Niektóre kobiety...w tym ja uzywają wkładek też pod koniec okresu (zamiast podpasek) kiedy krwawienie jest mniejsze i od czasu do czasu tylko "kapnie" Porozmawiaj o tym ze swoją mamą...jeśłi pierwszy raz będzie słyszała o wkładkach nie dziw się. Kiedyś nawet nie bło podpasek...kobiety wykładały majtki watą a co dopiero mówić o wkładkach...moja mama nie wiedziala co to wkładki...myślała ze to to samo co podpaska ale dzięki mnie już wie i sama zaczęła ich nawet używać
A i jeszcze jedno: jesli wydzielina ma biały, przeźroczysty lub żółty kolor wszystko ok. Ale jeśli ma różowy, zielony, szary bądź brązowy może oznaczać chorobę...musisz wtedy iśc do lekarza ginekologa.
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach