Wera Lilly jak i ty to moje dobre kolezanki moze nawet i przyjaciolki i niech tak zostanie
P.S:łyżwiarstwo zadroszcze ci ja umiem tylko jeżdzic na łyżwach prubowałem jakieś podskoki pirueciki itd hehe ale sie potukłem i reke zlamalem i wiecej juz niebede prubowal
Ja bardzo lubię grać w:
Piłkę nożną
Siatkówke
Koszykówke
Piłkę ręczną
Tenisa stołowego
Biegi
Ale również bardzo chciałabym skoczyć na bunge i ze spadochronem...ale czy kiedys mi się to uda??nie wiem ale wieżę w to...wymieniłam kilka sportów ponieważ swojego ulubionego nie mam...
P.S: mialem jechac jutro na zawody z pily recznej ale nie pojadade bo jade do dziewczyny
Cytat:
Ale również bardzo chciałabym skoczyć na bunge i ze spadochronem...ale czy kiedys mi się to uda??nie wiem ale wieżę w to...wymieniłam kilka sportów ponieważ swojego ulubionego nie mam...
Ja tez bym chcial i predzej czy puzniej postaram sie zrealizowac te marzenia.
narty, jazda konna - te niesety rzadko wiadomo sporty dośc pochłonaiające kase
kendo (walka mieczem) - choć bardziej jest to sztuka walki niż sport,
lubie jakieś biegi, skoki, koszykówke itp. typowo szkolne ale nienawidze siatki
uwielbiam sie porozciągać - to mnie relaksuje
Chciałam również zapisac się na taniec nowoczesny z elementami break dance'a - cos w stylu pomponiar bez pomponów wlasciwie ;D
1.Plywanie
2.Bieganiem truchcikiem dla relaksu
2.Wolna jazda rowerem dla relaksu
3.Czasami cwiczenie hantelkami ( silowania nie bo mam 13 lat i funduszy brak )
4.Silowanie sie z kolegami z klasy na reke ( taki sport klasowy-przerwowy wsrod chlopakow u mnie z klasy )
5.Tez sie lubie rozciaga Anya i czytajac ten temat od poczatku myslalem ze nikt o tym nie napisze
No to tyle
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 30 Mar, 2004 22:05
Szalona napisał/a:
Ja chyba się zapisze na Kung-Fu. Może wy mi doradzicie bo chce sie zapisać na coś gdzie naucze sie troche samoobrony(nie musi być na perfect) ale zarazem żeby nauczyć sie tzw. skutków ubocznych tzn. fiflaki, szpagaty, salta. itp.
Przyjaciółka mojej siostry od najmłodszych lat lubiła siedzieć np. przed telewizorem po turecku. Ale tak naprawdę po turecki nogi na nogi...Kurcze, jak Wam to wytłumaczyć? Zakłąda się nogę na noge no Zawsze kiedy ogladała teleizję tak siadała i w wieku 6 lat zrobiła pierwszy szpagat.
Ja UWIELBIAM,KOCHAM i nie umiałabym żyćbez jazdy konnej W zimie lubię też pojeździć na łyżwach.
hmm... ja duzo tancze, ale nie wiem czy mozna to uznac za sport. jestem w klubie tanca nowoczesnego i tam tez bardzo duzo cwiczymy. glownie strechting, brzuszki, pompki itp. uwielbiam to robic
a tak poza tym to gram niezle w kosza i siatke. w lato jezdze tez duzo na rowerze. i to by bylo na tyle
Ja nie jestem taka dobra w biegach
Ale za to lubię siatkówkę.
I jestem z niej bardzo dobra
Tylko, mogę czasem nabić sobie kilka głozów na rękach jeśli odbijam dolnym sposobem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach