no to jeszcze ja! jeszcze ja! otoz ja jeżdżę konno już dwa lata, i z tego co pamiętam brałam udział w 11 prywatnych zawodach western"w samo południe" no to tak, konkurencje i moje wyniki są następujące:
1 zawody.
konkurencja miejsce
western pleasure(łestern pleżer) I
trail(treil) V
beczki(nie wiem jak to jest po angielsku) --------
tyczki(też nie wiem) --------
2 zawody
wester pleasure nic
trail IV
beczki -------
tyczki dyskwalifikacja(koń mnie wywiózł)
3 zawody
pleasure wyróżnienie
trail II
beczki --------
tyczki -------
4 zawody
pleasure wyróżnienie
trail III
beczki tyczki nie pamietam
5 zawody
pleasure wyróżnienie
trail III
beczki (czas w sek)54:14(dwa przejazdy)
i jeszcze hubertus!!
hehe poszło mi fatalnie, mój kon brykał (moja siostra wygrała)
PS jesli ktos chce wiedziec co jaka konkurencja znaczy piszcie mi na gg 3530726
A ja mam sprawe czy mogla bys napisac na forum jak bedziesz miala czas, przydalo by sie to tutaj jesli oczywiscie masz czas i ochote do nieczego nie zmuszam
P.S: No gratuluje ja jezdzilem konno czasami ale tylko jezdzilem nic wiecej a ty mozna powiedziec wyczynowo gratuluje i zycze wielu sukcesow ktore napewno osiagniesz jesli bedziesz tego chciala
ok. no to tak: (prze de wszystkim wszystko dotyczy jazdy western)
western pleasure, to jest pokazanie stylu(prezencji,wyglądu) jeźdźca i konia, w tej konkurencji robi się następujące rzeczy; sędzie daje komendy, np. konmaster na czoło(czyli ostatni na początek zastępu) albo zagolapowanie z prawej/lewej nogi z narożnika, zwrot na zadzie (obrócenie się konia w drugą strone,ale wokół własnej osi) i cofanie itp.
trail, jest to jak ja to nazywam "tor z terenowymi przeszkodami" otóż to są przeszkody, które mogą się znaleść w terenie, np sterta małych opon(lub jedna ogromna) slalom między "deskami" przejazd przez śliską kładkę ale ta konkurencja dotyczy również ważnych "dodatków" m.in. wykonanie z koniem 360 stopni(czy jak to się pisze) cofaine po pros tej i w L-ce no a jak western to równierz otworzenie i zamknięcie bramki(taki jeden szymon co już dwa razy wygrał mistrzostwa polski PLWiR czyli Polska Liga Western i Rodeo nie umiał otworzyć i zamknąć[oczywiście na koniu] hehe ciekawie by to na ranczo wyglądało, całe bydło by mu uciekło gdyby je miał),chody boczne, przenoszenie łopoczącej(strasznie łopoczącej ) flagi galopem itp.
beczki, jest to konkurencja szybkościowa są w niej ustawione 3 beczki
" "
" (tak to wygląda) hmmm a no i jeszcze dodam że ten szymon zrobił to w 17 sek na mistrzostwach PLWiR(normalny czas to 27 sek, szybki 23, mistrzowski 17>, bezkonkurencyjny 30<)
tyczki nie wiem ile ich, chiyba 6 ----->(start) " " " " " "
trzeba jechać tak startujesz jedziesz prosto galopem zawracasz slalomem, w drugą stronę znowu slalomem, i wracasz galopem po prostej
nie wiem ile to przeciętnie zajmuje czasu, ale ty;le co wiem napisałam:P no i chyba to już koniec....
O kurcze nie zle osiagniecia macie ja jak narazie intesywnie cwicze malo osiagniec mam bo nie biore udzialu w takich konkurecjach szkolnych ale kiedys w biegach na 3/4 km zajalem 2 miejsce dostalem dyplom i pozadny cauculator Casio i soczek i jeszcze w podstawowce jak bylem puchar dla klasy zdobylem na zawodach klasowych w plywaniu dowolnym stylem nie ma tego duzo ale dobre i to
Widze ze dziewczyny gura chlopcy sie nic nie chwala a kobiety no prosze
jak to my dołem?? Ja mysle że mało chłopców widziało ten temat
no więc ja w sumie też ich nie mam za dużo
2 złote-pływanie
1srebrny-pływanie
1pucharw w biegach
_________________ http://www.ppo.ow.glt.pl -ludziska wchodźcię i się rejestrujcie(super forum, ale mało użytkowników)
ja kiedyś biegałam ale to tak nie na podium
a mój brat który ma 7 lat dostał puchar za II miejsce w zawodach wędkarskich tylko nie wiem czy to jest sport..?
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Sty 2003 Posty: 632
Wysłany: Nie 22 Sie, 2004 15:50
ja mam dwa srebrne medale z plywania, dyplomy z plywania, rysowania, historii, prezentacji komputerowych itd. Nie bylam jeszcze na takih zawodach gdzie mozna zdobyc puchar.
_________________ '...abyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń.'
W sobotę(4.09.2004), startowałam na zawodach westernowych "W samo południe" Były to mistrzostwa śląska, jak i eliminacjie do Mistrzostw Polski PLWiR(Polskiej Ligi Western i rodeo). Wyniki kiepskie, ale mój, jak i wierzchowiec siostry, poprostu wariowały przy takiej gromadzie brykających, stawających dęba itd. koniach. Nie wspominając, że rozprężalnia była ZA MAŁA, a moja Inka, kopie konie których nie zna, lub których nie lubi. No ale heh:)
Konkurencja Trail: Juniorów było dość dużo, ale tylko 3 osoby przjechały bramkę(ja, moja siostra i taka Marta, której koń chodzi te przeszkody oh....3 lata?). Chody boczne...cóż...z początku Inka stawiała opór, ale zrobiłyśmy tako jako. Potem kłusem pomiędzy beczkami ok, przejazd przez mostek, zagalopowanie, przejazd przez drągi wszystko ok, ale z obrotu 360* wyszła. No ale 0 punktów JAKIM CUDEM?!?!?! a takim- NIE MOŻNA sędziować swojej stajni!!! Startowała jedna z córek sędziego, nie wspominając już o tym, że sędzia trzyma konia w tej stajni, i najwyższe noty otzymywali Wierzchosławscy(właściciele rancha)... Doczepiał się na siłę co zrobiłam źle, ale za to, powinny być tylko pkt. karne...no ale ok... Moja siostra zaliczyła ten parkur UMYŚLNYM upadkiem z konia. Ponieważ koń jechał galopem "w bok", i nie dał wykręcić sobie głowy(w celu zatrzymania), a kierował się prosto na sznurkową bramkę, siostra nie chciała się powiesić... a szkoda, bo jechała parkur najładniej:(....
Western horsemanship- Ja zajęłam I miejsce, moja siostra II. No ale co z tego? tylko my dwie startowałyśmy:| No ale grunt że nas nie zdyskfalifikowali:)))
Western pleasure- również 0. Ale tu się nie dziwie, jak mój koń zaczął wierzgać, rzucać głową , ponosić(wyniósł mnie na początek zastępu w galopie, i 2 kółka galopem jechałam pierwsza...a w zastępie z 15 juniorów). A mojej siostrze, ogłowie spadło w galopie! Bo ma na jedno ucho, bez podkardla, i jak jej koń zaczął brykać, to spadło...i musiała w galopie trzymać, żeby wędzidło nie spadło
Ps. jak będę miałą chwilę, to napiszę jeszcze jak było na zawodach w zbrosławicach:)
Puchar w biegach, międzykrajowe
Złoty medal w piłce nożnej, międzymiastowe
Puchar,dwa złote medale i jeden srebrny w hokeju na trawie ,Międzykrajowy,międzymiastowy,międzyszkolny, międzymiastowy
Srebrny medal w piłce ręcznej, międzyszkolne
1 złoty medal w pływaniu żabką, międzymiastowy
_________________ She wants to go home, and nobody's home.
Its where she lies, broken inside.
There's no place to go, no place to go to dry her eyes.
Broken inside.
hej
Ja mam 3 złote medale i jeden puchar w tenisie ziemnym.
Pozdrawiam
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 14 Lis, 2004 14:30
Ja oczywiscie spóźniona dopiero zobaczyłam ten temacik:) a więc pochwalę sie:
brązowy medal za biegi przełajowe na 800 m
wyróżnienie za pływanie na 600 m kraulem:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach