Z tym skejtem, to tak sie przyjelo w Polsce. Ze jak jezdzi na desce to hiphopowiec. Ale tak naprawde czesciej skejtami sa ludzie sluchajacy punk rocka. Ale jak wiadomo Avril punk rocka nie robi, i na desce nie jezdzi.
KoT Gość
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2004 06:30
Dzień dobry.
Dokładnie. Tu jest przyjęte: Deska = Skejt = Hiphop. Nic bardziej mylnego. Pannę Avril chyba częściej widziałem jako "Punkówę", ale ona bodajże publicznie oświadcza (a może źle pamiętam), że tego nie lubi i że punkówą nie jest. Kim jest - nie wnikam, ale osądy są trochę za szybkie...
Pozdrawiam
Tavion Gość
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2004 18:15
Niedawno oglądałam galę rozdania nagród na MTV. Avril śpiewała...
Pomijając jej śpiew, udawała, że gra na gitarze.
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2004 19:18
A zauwazyliscie, ze w "My Happy Ending" ona gra caly czas ten sam akord?
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2004 14:57
Ja uwielbiam Avril Jej muzykę, jej styl... Chociaż ostatnio zaczęła z siebie robić nie-powiem-kogo m. in. sesjami dla MAXIMA (w których wyszła jak nie-powiem-kto)... Ale ogólnie ma fajne piosenki i miała fajny styl. Jak chcesz pogadać to e-mail mój i GG są pod spodem
http://[cenzura]-avril.blog.pl/
A oto blog pewnego antyfana. Bardzo przyjemna strona dosc zabawna ( mi tam starcza do smiechu chamskie dowcipy wiec niezdziwcie sie co bardziej wrazliwa polowko forum ze nic tam smiesznego nie znajdziecie ;P )
Za tresc strony nieodpowiadam bo calej nei rpzegladalem ale na pierwszy rzut oka nic tam nie ma co by moglo kogos zbulwersowac badz urazic ( no chyba ze jestes fanatycznym fanel avril ale takich malo ;P )
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Jesli chodzi co i te zdjecia na ktorych jest porownywana do innych gwiazd to jest to poprostu fikcja i zart ;p No ale moze jest w tym odrobina prawdy:)
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 16 Paź, 2004 15:28
Maksymalna pozerka.Żygac sie chce.Zaczełam współpracowac z bWeną [antyfani ja chyba znaja] z www.[cenzura]-avril.blog.pl ale to raczej nie wspołpraca bo znalazłam jej pare fotek i powykrzywiałam troche tą avril
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 16 Paź, 2004 15:31
Nena napisał/a:
A zauwazyliscie, ze w "My Happy Ending" ona gra caly czas ten sam akord?
I kto sie dziwi?
Femme Fatale Gość
Wysłany: Nie 17 Paź, 2004 06:24
Ona ma zaburzenia osobowości. Nie wie jeszcze kim chce być, niezdecydowana panna. Osobiście nie przepadam. [delikatnie mówiąc ]
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 17 Paź, 2004 14:26
mroweczka napisał/a:
Dla fanów Avril-kupcie sobie aktualny numer Bravo(moja siostra to kupuje). Avril była prześladowana przez świra...
Szkoda że nie zrobił z nią to co nalezy skoro mial bron.Ale wtedy tylko głosno by było że avril nie zyje
Jej piosenki ujdą... Nic specjalnego... Tylko czemu jej wszystkie piosenki brzmią praktycznie tak samo??
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach