Gdy wracałam ze szkoły
Zobaczyłam coś...
To mały szczurek
Siedział w kącie
Patrzył na mnie
Piękne miał oczka
A futerko takie
Miękkie, błyszczące
Aż żal mi się go zrobiło
Zabrałam go do domu
Oswoiłam...
I nazwalam Denniskiem
Dennis był grzecznym szczurkiem
Pokochal mnie, a ja jego
Bawiliśmy się razem
I na spacerki chodziliśmy
Taki był Dennisek!
----------------
Dennisek-mój pierwszy szczurek, jakiego miałam...wiersz jest więc o nim, ale wiersz jest zmyślony...Bo Dennisa kupiłam w sklepie, nie?
_________________ Może kiedyś tu jeszcze zajrzę. Nie wiem, jak mi się zachce...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach