Wysłany: Pon 01 Gru, 2003 21:02 Pytanie raczej do płci żeńskiej :)
Witam, widze że na tym forum można zaczerpnac wiele przydatnych porad,wskazówek itp a wiec prosze was drodzy użytkownicy o pomoc ...... A wiec chodzi o to, że się po prostu zakochałem i moją sympatia jest dziewczyna która mnie jeszcze za bardzo nie zna ......nistety nie jestem an tyle śmiały żeby podejść do niej i zagadac tak od to i szukam jakiejś innej poteody i wpadłem na tkai pomysł:
Chcę zatańczyć nawet ze 2 razy z nią na dyskotece poczym zaproponować odprowadzenie jej do domu po dysce no i po dordze bym wymieniłz nią (mam andzieje ciekawe) zdania ...... Drogie UŻYTKOWNICZKI jak wy byscie sie zachowały gdyby jakiś chłopak którego znaci co najwyzej z widzenia zataczyłz z wami i proponował , że odporowadzi was po dsyce?????? i jeszcze ejdno jak myślicie dobry t jets pomysł (to pytanie jest do wszystkich którzy by zechcieli mi udzielic jakiejs rady).........z góry wielkie dzięki
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Wto 02 Gru, 2003 13:17
wiesz co, musze ci powiedzieć że bardzo odważny z ciebie chłopak pomysł tez nie jest zły, ale. Jest jedno ale, dziewczyna która zna cie co najwyżej kilka godzin nie wiem czy sie zgodzi na odprowadzenie po dysce. Lecz jest bardzo dużo procent szansy że się zgodzi, ja sama bym się zgodziła. I musze ci pwoiedizeć jeszcze raz że to gut pomysł. Jeżeli jednak nie zgodzi się abyś odprowadził ją do domu o to chociaż poproś o to abyście się spotkali kiedyś porozmawiali na spokojnie i wtedy będzie dobrze, powodzenia chłopie...
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Drogi SkYlI!!
Ja myśle, ze kazda z nas ucieszylaby sie gdyby jakis fajny chloak poprosil ja do tanca ale co do tego odprowadzenia to jesli chcesz zeby ci na to pozwolila mosisz ja pierw przekonac do sibie i sprawic aby cie chociaz troche poznala bo inaczej ja naprzykld balambym sie isc z nieznajmomym facetem po zmroku (widomo co mam na mysli).
Musze jednak pogratulowac ci podejscia do calej sprwy: gratuluje!! bardzo logicznie myslisz i fajnie kombinujesz tylko tak dalej a niedlugo zdobedziesz ja!!
Powodzenia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 02 Gru, 2003 15:39
Zależy też, jaki dziewczyna ma gust i styl.
Musisz się dowiedzieć czy lubi takie "randki"(tak to nazwe) się jej podobają. bo ja przyznam szczerze nie chciałabym isć z nieznajomym chłopakiem sama do domu. Wolałabym w grupce znajomych. A przedewszystkim dowiedz się,czy ma chłopaka bo potem mozesz mieć nieprzyjemności I radziłabym tez przed dyskoteką przygotowac sobie tematy do rozmowy bo potem ją tylko do siebie zniechęcisz mówiąc "jaka to dziś piękna pogoda"
Życzę powodzenia i opowiedz jak było!
hmmm dziękuje wam pomocne mi to będzie, ale wydaje mi sie (przeczytawsze wasze wypowiedzi) iż odprowadzenie jej jako "nieznajomy" to chyba nie jest najlepszy pomysł an początek i musze ją poznać w jakiś sposób macie jakies propozycje??
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 02 Gru, 2003 20:49
No tak...rzeczywiście, najlepiej byłoby ją wcześniej poznać. Nie podałeś nam podstwaowych informacji np. czy widujesz ją w szkole, czy na podwórku...Ale chyba niezawodny sposób jest: "sorki...która jest godzina?" potem mozesz rozwinać rozmowę i tak dalej...
No to jest dobrze ze widujesz ja i w szkole i na podwórku!! No to ją zagadaj np.Zawsze pragnełem cię poznać blizej !! czy jakoś tak !! Mi na ten sposub udao sie poynac fajnego kolesia!!!A jak mona wiedyiec to ile ona ma lat??
_________________ Jestem nieszczęśliwa!!!!
SkYlI Gość
Wysłany: Sro 03 Gru, 2003 20:18
ja 15 a ona 14 ( ale i tak chodzi podobnie jak ja do 3 gim.... )poszła rok predzej do budy.......
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 03 Gru, 2003 22:37
dziewczyny mają racje, pogadaj z nią, na spokojnie nie na "łapu capu" jak zwą to znajome mi osoby. Czyli nie jak spotkasz ją przypadkiem na ulicy w sklepie czy w szkole na przerwie. Najpierw najlepeij gdybyś umówił się znią gdzieś na dwór, czy na herbatę, spróbuj później jeżelli u da wam się mieć lepszy kontakt zaprosic ją do kina. Moja koleżanka tak zerobiłą i wyszło jej to całkiem nieźle, kolega się zgodził i poszli do kina, później opowiadałą mi że porozmawiali solbie bliżej się poznali i zostali dobrymi qmplami. Więdz możesz wymyślić coś podobnego weź ją na Underworld, ponoć horrory dobrze działają na dziewczyny, i na randki
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
SkYlI Gość
Wysłany: Sro 03 Gru, 2003 23:09
OK no to zaczynam działać......mam nadzieje że zdobede sie na odwage do weekendu
OBCA DLA CIEBIE Gość
Wysłany: Nie 14 Gru, 2003 21:17 Re: Pytanie raczej do płci żeńskiej :)
JA BYM SIE ZGODZILA, ALE POD JEDNYM WARUNKIEM, BEZ GLUPICH WYBRYKOW. A CO DO DYSKI JASNE JA MAM CHLOPAKA, KTOREGO ZNALAM TYLKO Z WIDZENIA, A TERAZ SA EFEKTY, CHODZE Z NIM I JEST OK SPOTYKAMY SIE. DOBRY POMYSL.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach