o nie zadnych glanow niebedzie - to slowa wypowiadane codziennie przez moja matke, kilka razy nawet zdiennie, kiedy proboje ja wyblagac o glany. ale chyba juz niema szans. bez rpzewy przed wsyztskimi mnie poniza tekstami typu : slyszlas, haha, ona chce glany, taki ma kawal do koszly, nawet kawalka w nich nieujdzie (tak powiedziala mojemu bratu dziewczynie) ona na to: O NIE! ja nosilam 5 lat glany i mam tak zniszczone nogi,
moja mam jest juz bardziej przekonana ze za nic mi niekupi glany. probowalam wspomoc sie niby siostra, najlepsza przyjaciokka czyli byla dziewczyna mojego brata, dala mi pamietnik swoj zebym sie wpisala, jakos tak zmienilam temat, ze weszlam na temat ze bylam w toruniu z mama i ze chcialam kupic glany i ze sie niesttey niezgodzila i smutna minka:(
ona jak to przeczytala:
hahaha.... buahahahaha... zartujesz chcesz glany? ty wszystko chailabys nza wsyztskimi zgapic, pewnie za kuba. bo wtedy przyszedl do ciebie w glanach (tak weri... to bylo pol roku temu... i to nie za kuba) , niema mowy, niebedziesz miala glanow, reszta widzisz mama sie tez niezgodzila.
i klapa.
nastpoeny dzien ja blagam mame o glany... znow to samo.... mama poniza mnie i nastepna (starszyzna ktora sie niezna na niczym) wypowiada sie na temat ze niepowinnam miec glanow bo sa :
za ciezkie
za duze
i w ogole
ALE JA :
potrzebuje czarnych butow
wiazanych butow
butow ktore sie niezniszcza
niemam juz zadnych butow oprocz takich tandetnych adidaskow, bo ze wsytzskiego wyroslam
nie chce zadnjych idiotycznych butow innych kozakow itp
chce glany
chce glany
chce glNY
boze juz niewytrzymam!
KILKA RAZY MYSLALAM ZE SIE PORYCXE BYLAM TAK lekko powiedziane wkurzona nas woja matke gdy mnie wysmiewala, i wysmiewa, dzisiaj to samo. wracam ze szkoly do jej sklepu, i mowie o butach, zaczelam przymierzac jakies w jej sklepie, ale w koncu powiedziala ze zane mi niepasuja ize musza byc czarne to ja mowie ze najelpsze glany a ona : O NIE ZADNYCH GLANOW NIEDOSTANIESZ
POMOZCIE MI JA PRZEKONAC!!!!!!!!
Gość
Wysłany: Wto 14 Paź, 2003 18:37
wez kozaki se kup ;p
Gość
Wysłany: Wto 14 Paź, 2003 18:42
glany mozna o du... potłuc ze to szok, chcialem dodac, że dziewczynki w mojej kalsie jak nosza glany to czesto kopia chłopców !!! skandal GLANY NIE ;p
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 14 Paź, 2003 18:49
Anonymous napisał/a:
wez kozaki se kup ;p
Ona nie chce kozaków. Ona chce glany. I dobrze, że kopią chłopców. Pewnie zasłużyli.
Hmm..nie wiem co powiedziec...skoro prosilas juz tyle swoją mame a ona sie nie zgodzila to mysle ze nie zmieni zdania chodziaz kto wie...z twojego postu wynika ze do tej pory mowilas tylko ze chcez glany i nic wiecej...twoja mama tez byla kiedys w twoim wieku i jesli porozmawiasz z nią na spokojnie i podasz wiele powodów ktore udowodnią jej ze glany są dobrymi i nawet ładnymi butami to moze ci je kupi. Powiedz ze:
- bardzo ci sie podobają
- sa modne i wiele osob takie ma
- te osoby co mają glany mówią ze są one wygdne i dobre
- ze sa pożadne i tak szybko sie nie niszczą
- ze bedziesz je miala na kilka lat bo sa takie mocne i odporne na zniszczenia
itp...
Wielu rodzicow zwraca uwage na cene butow i na to jak dlugo wytrzymują. Powiedz im ze tanszych butow ktore sa wykonane z prawdziwej skury nie znajdziesz...a glany będa ci sluzyly kilka lat bo są pożądne. mozesz powiedziec ze przymierzalas glany kolezanki i bylo ciw w nich wygodnie. nie mam więcej pomyslow..jesli przekonasz mame ze te buty starczą ci na kilka lat i ze wcale nie sa takie ciezkie to moze ci je kupi..jesli na to nie poleci to chyba więcej nie da sie nic zrobic..
p.s mozesz przyprowadzic mamie jakoms kolezanke do domu ktora ma glany i jej bedzie potrafila wytlumaczyc jakie to cudowne buty ;]
mi mama tez nie chciala kupic glanow ale w koncu ja namowilam i za jakies kilka tygodni bede je miala. głowa do góry!
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
dzieki za post:) mam nadzieje ze sie uda, musze z nia pogadac, tylko tez jest prob;lem w tym ze noga mi rosnie caly czas i sama sie zastanawiam czy lepiej niekupic za rok i wtedy juz porzadnych martnesow ?albo gringersow. chyba tak zrobie, choc zobaczymy, juz mam rozmiar cholerka 38 i dlatego niemam zandych butow, bo ze wsyztskich wyroslam, coz:)
dzieki za post:) mam nadzieje ze sie uda, musze z nia pogadac, tylko tez jest prob;lem w tym ze noga mi rosnie caly czas i sama sie zastanawiam czy lepiej niekupic za rok i wtedy juz porzadnych martnesow ?albo gringersow. chyba tak zrobie, choc zobaczymy, juz mam rozmiar cholerka 38 i dlatego niemam zandych butow, bo ze wsyztskich wyroslam, coz:)
Zalzy w jakim wieku jestes. JA mam 13,5 lat i myśle ze jak na mój wiek to rozmiar 38 (bo taki mam) to nie jest wcale taki duży. Masz stope juz dośc dużą ...może ci juz nie urosnąc...ale glany są drogie i dobrze gdyby starczyły na kilka lat więc może kup je za rok (dla pewności). Jesli w ciągu tego roku nie urośnie ci tak dużo znaczy że glany możesz kupic bez obaw że wyrośniesz z nich odrazu...no i jak chcez je skupić za rok to jest większa szansa ze mama sie zgodzi bo będziesz wtedy już starsza. Rób jak chceż. POzdrawiam!
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
mam tyle lat co ty:) dokladnie 13,5.
i rozmiar 38. ale uwazam ze lepiej teraz kupic glany, niz jakies kozaki za prawie taka sama cene, choc niewiem, chyba zabiore mamie jakies ze sklepu, takie brazowe przecierane wpadly mi w oko, a jak za rok zaczne truc to moze sie zodzi. no tez fakt, ze moze bym ich nieporadzila chc to byby lo glupie, ale jestem bardzo mala jak na swoj wiek. tylko 157cm. no tak... ale przed wakacjami mialam 147
jeżeli dostaje kieszonkowe to se uzbieraj i kup sobie glany jak mam się nie godzi przeciasz jak wrócisz z glana,mi na hate to ci ich chyba nie wywali za drzwi .no cóż tylko powodzenia moge Ci życzyc
o nie zadnych glanow niebedzie - to slowa wypowiadane codziennie przez moja matke, kilka razy nawet zdiennie, kiedy proboje ja wyblagac o glany. ale chyba juz niema szans. bez rpzewy przed wsyztskimi mnie poniza tekstami typu : slyszlas, haha, ona chce glany, taki ma kawal do koszly, nawet kawalka w nich nieujdzie (tak powiedziala mojemu bratu dziewczynie) ona na to: O NIE! ja nosilam 5 lat glany i mam tak zniszczone nogi,
moja mam jest juz bardziej przekonana ze za nic mi niekupi glany. probowalam wspomoc sie niby siostra, najlepsza przyjaciokka czyli byla dziewczyna mojego brata, dala mi pamietnik swoj zebym sie wpisala, jakos tak zmienilam temat, ze weszlam na temat ze bylam w toruniu z mama i ze chcialam kupic glany i ze sie niesttey niezgodzila i smutna minka:(
ona jak to przeczytala:
hahaha.... buahahahaha... zartujesz chcesz glany? ty wszystko chailabys nza wsyztskimi zgapic, pewnie za kuba. bo wtedy przyszedl do ciebie w glanach (tak weri... to bylo pol roku temu... i to nie za kuba) , niema mowy, niebedziesz miala glanow, reszta widzisz mama sie tez niezgodzila.
i klapa.
nastpoeny dzien ja blagam mame o glany... znow to samo.... mama poniza mnie i nastepna (starszyzna ktora sie niezna na niczym) wypowiada sie na temat ze niepowinnam miec glanow bo sa :
za ciezkie
za duze
i w ogole
ALE JA :
potrzebuje czarnych butow
wiazanych butow
butow ktore sie niezniszcza
niemam juz zadnych butow oprocz takich tandetnych adidaskow, bo ze wsytzskiego wyroslam
nie chce zadnjych idiotycznych butow innych kozakow itp
chce glany
chce glany
chce glNY
boze juz niewytrzymam!
KILKA RAZY MYSLALAM ZE SIE PORYCXE BYLAM TAK lekko powiedziane wkurzona nas woja matke gdy mnie wysmiewala, i wysmiewa, dzisiaj to samo. wracam ze szkoly do jej sklepu, i mowie o butach, zaczelam przymierzac jakies w jej sklepie, ale w koncu powiedziala ze zane mi niepasuja ize musza byc czarne to ja mowie ze najelpsze glany a ona : O NIE ZADNYCH GLANOW NIEDOSTANIESZ
POMOZCIE MI JA PRZEKONAC!!!!!!!!
jakby ci zalezalo to glany dawno juz w szafie masz:) ze mnie sie mama smiala ze glany kupuje(dziewczyna, chuda itd..) ze jak to bedzie wygladac ze ona sie mnie wstydzic bedzie! po tygodniu mialam glany (odkupilam prawie nowki od kumpeli) a teraz nawet irokeza ladnego mam i mamuska ze mna z domu nie wychodzi i mam spooj przynajmniej ona nie wychodzi ze mna ja z nia i pozytek dla obu stron
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach