Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Sob 11 Paź, 2003 12:20
gratuluje! i 3mam kciki jednakze mysle ze pare wystepow i bedzie ok! sama gram na wiolonczeli i czasami mam wystepy i jest coraz lepiej!!! Trema jest zawsze ale w koncu bedzie mniejsza
Trema...no cóż to chyba problem każdego. Ja również zawsze gdy nadchodziła pora przedstawienia strasznie sie bałam ze zapomnę tekstu itd. no i raz miałam wpadkęm ale wyglądało to tak jakby było tak w scenariuszu
Na treme chyba nie ma lekarstwa, no chociaż może z czasem uda ci sie ją zwalczyć.
Powodzenia na występie
_________________ "Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym!!!"
<ja-cytryna.blog.pl.> =D
Pani dyrektor która uczy mnie jęz. polskiego zachwyca sie moim talentem aktorskim i recytatorskim zarazem. Zaproponowała mi udział w konkursie recytatorskim, no ale ja odmówiłam mimo że bardzo nalegała...jej zdaniem mam bardzo duży talent, a konkurs z którego zrezygnowałam miał na celu wypromowanie nowych talentów, i jak sama stwierdziła, miałabym szanse sie zaprezentować a potem, kto wie....
Bardzo żałuje, ze sie niezgodziłam, a to wszystko dlatego, ze ja mam straszną treme przed występami! Ostatnio grałam w szkolnym przedstawieniu i tak bardzo sie bałam, że nogi zaczęły mi latać gdy stałam na baczność (występ patriotyczny to był), sala ryknęła śmiechem a ja nie mogłam opanować drżenia....
Nieiwem jak sobie poradzić z taką tremą...ona psuje mi wszystko co mogłabym osiągnąć, a zdaniem mojej polonistki (wybitnej polonistki, ma doktorat z jęz. polskiego i jest egzaminatorem), mogłabym osiągnąć bardzo dużo...
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Nie 14 Gru, 2003 15:14
Znam to uczucie. Zdaje mi sie jednak Nastko, że skoro naprawde masz talent to będziesz miała jeszcze dużo szans sie wykazać. Jeśli jednak nie spróbujesz trema nigdy nie zniknie...
Powiem tak-nie ma innego sposobu na pozbycie się tremy,ajk tylko....WYSTĘPOWAĆ!!!!!!!!!!!!Ja pamiętam,jak strasznie się bałam publiczności,a teraz wręcz lubię występować,choć nadal mam "dreszczyk" tremy .Mozesz stopniowo się przyzwyczajać do publiczności...najpierw występ przed koleżankami albo rodzicami.Potem np. przed klasą i tak stopniowo zwiększaj liczbę publiczności
Ja też tak mam...również należe do churku i boje się przed każdym występem...ale chyba każdy to ma...nie trzeba się bać...ja staram zgryźć treme w ten sposób:
nie myśle o występie a gdy już wychodze do śpiewania to wtedy myślę sobie że napewno nam to wyjdzie...i potem wszystko szło jeszcze lepiej niż na próbach...sprubuj tego sposobu może będzie Ci pomagał tak jak mi
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Nie 14 Gru, 2003 19:59
widzisz, gratulacje uczeszczania w hurku, nie wiem czy ci pomoge ale podziele sie z tobą moimi doświadczeniami co do tremy... ja sama również śpiewam, chodze na różne konkursy, koncerty itp. wszystko wyglądałoby dobrze bo ostatnią tremę jak mi się zdawało miałam nie pamiętam keidy, jednak dwa dni temu mój kolega zaprosił mnie do siebie do domu, bo jego kolega był u niego, tego jego kolegi "Maćka" nie znałam ale wiedziałam po co mnie zapraszają... No bo oni tworzą zespół i szukali wokalu, i zanim zdołałam zaśpiewac cokolwiem minęło ponad pół godziny, pierwsza piosenka była przykra i mie wogóle nie wyszła, jednak drugą którą sami mi zaproponowali (Brave New World - Iom Maiden) zaspiewałąm dopiero po chwili bo nie umiałam sie zdecydowac, podczas całego spotkania byłam tak spięta jak nigdy, po pierwszej piosence myślałam że zapadnę się pod ziemię wszyscy obecni w pokoju, oczywiście łącznie ze mną ale dopiero po chwili 4 osoby zaczęli się ze mnie śmiać, myslałam że zapadnę się po prostu pod ziemię... jednak nic nie mogłąm na to poradzić, nie mogłam po prostu wziąść plecaka butów i swojej kurtki poc zym uciec z domu qmpla... tylko musiałam zostać i czerwnieć się..... drugą piosenke śpiewałam tak cicho jakbym chciała żeby nikt nie usłyszał jednak nie było xle i przyjeli mnie nie wiem czemu do zespołu, jestem wokalem... Więdz moim zdaniem , trzeba za wszytko przezwyciężyć swój strach i trmeę.....
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Każdy tak ma...ja boję się nawet śpiewać sama na muzyce na ocene a co dopiero przed jakąś dużą publicznością...myśle że jedynym lekarstwem jest robić to jak najczęściej aż się w końcu przyzwyczaisz..w końcu zacznie ci to sprawiac przyjemnośc a nie stres i przekonasz się że warto było
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach