| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
...zoabczysz będziesz jeszcze coś ode mnie chciał!
Autor Wiadomość
mery_jane

Dołączył: 12 Maj 2004
Posty: 4
PostWysłany: Sro 12 Maj, 2004 11:04   ...zoabczysz będziesz jeszcze coś ode mnie chciał! Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Od dość dawna podoba mi się D.. Wprawdzie nie znam go dobrze to wydaje mi się, że się w nim zakochałam Confused ale, no własnie zawsze jest jakieś "ale" otóż: Wczoraj zupełnie przez przypadek wybrałam się z nim do jego domu, sluchaliśmy muzyki, rozmawialiśmy, wygłupialiśmy się itd. Później przyszli również jego koledzy, wtedy jeszcze było wszystko ok. Jednak kiedy oni wyszli po telefon i powiedzieli że przyjdą za 10 min. D. powiedział mi żebym też już poszła bo za jakieś 30 min wracają jego rodzice. Ja jednak powiedział mu że pójdę za 10 min jak wrócą tamci chłopacy, bo boje się sama wracać. (strasznie padało, była burza a ja miałam do domu jakieś 20 min drogi i chciałam zebym mnie odprowadzili) no więc D. powiedział że ok. ze jak chcę to mogę na nich poczekać. Kiedy przyszli to wyszliśmy na klatkę. D. mówił nam żebyśmy ju poszli bo będzie źle jak wrócą jego rodzice. Tamci jednak cały czas do niego nawijali i wyszło na to, ze to przeze mnie. D. zaczął mówić ze jestem po****na...na poczatku były to tylko żarty no więc ja też zaczęłam coś na niego wymyślać. Później jednak zaczęliśmy się kłocić i wyzywać, z mojej strony była to tylko obrona parzd nim. Kiedy już mieliśmy iść mnie odprowadzić powiedział mu: Zobaczysz będziesz jescze coś ode mnie chciał! A on na to: "J**ie mnie to !!"
Kiedy wróciłam do domu wysłałam mu sms: [Elo, mam nadzieje, ze nie jesteś na mnie zły, jak tak to sorry ale wiesz... (ja nie lubię się kłócić) 3m się pa =*] Jednak mi nie odpisał. nie chcę żeby był na mnie zły, nie chcę się z nim kłócić, ale co ja mam zrobić żeby było wszysto ok. Przeprosiłam go, ale czy to wystarczy? Nie ja zaczęłam tą całą kłótnie jednak pierwsza staram się wyciągnąć do niego rekę Sad

_________________
"I will love you always and never I will forget about you!! =**"
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
korbka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sro 12 Maj, 2004 12:14   

Musisz jakoś Go zmusić, albo nie tyle co zmusić a przekonać Go do szczeraj rozmowy. Musisz znim porozmawiać i wyjaśnić to nieporozumienie, bo możesz stracić qmpla... Niestety niektórzy chłopcy się szybko obrażają albo zwalają na nas jakieś niezwiązane z nami winy (chyba każda dziewczyna cosik takiego przeżyła). Jak sobie już pogadacie, to Go jeszcze raz przeproś i powiedz że to nie Twoja wina, że Ty nic złego nie zrobiłaś, że nie ma na co się obrażać. To powinno poskutkować, ale nie ejstem tego pewna. Trzymam za Ciebie kciuki!!
Powrót do góry
mery_jane

Dołączył: 12 Maj 2004
Posty: 4
PostWysłany: Czw 13 Maj, 2004 21:47    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Tak, tylko że to nie takie proste. D. jest chłopakiem który wszystko olewa. Nie zalezy mu na tym, żeby się ze mną kumplowac. Ma wielu przyjaciół bo jest lubiany. twierdzi że jedna osoba mniej mu nie zaszkodzi. Mi jednak na nim zależy. Niekoniecznie w sensie tym żeby z nim chodzić i w ogóle wszystko. Chcę poprostu znowu stać sie jego kumpelą. A jeszcze jedno....z nim nie da się rozmawiać NORMALNIE. Jest on inny niż wszyscy chłopacy. Ma 17 lata a zachowuje się jak 5 latek. Jeżeli coś mu w kimś nie pasuje odrazu zaczyna go besztać. A kiedy ktoś chce z nim porozmawiać tak napoważnie odrazu zmienia temat Confused

_________________
"I will love you always and never I will forget about you!! =**"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Weronika
Gość
PostWysłany: Pon 17 Maj, 2004 07:21   

korbka napisał/a:
Musisz jakoś Go zmusić, albo nie tyle co zmusić a przekonać Go do szczeraj rozmowy. Musisz znim porozmawiać i wyjaśnić to nieporozumienie, bo możesz stracić qmpla... Niestety niektórzy chłopcy się szybko obrażają albo zwalają na nas jakieś niezwiązane z nami winy (chyba każda dziewczyna cosik takiego przeżyła). Jak sobie już pogadacie, to Go jeszcze raz przeproś i powiedz że to nie Twoja wina, że Ty nic złego nie zrobiłaś, że nie ma na co się obrażać. To powinno poskutkować, ale nie ejstem tego pewna. Trzymam za Ciebie kciuki!!


Brawo pisz tak dalej!!!!!
A wracając do sprawy:
Tu jestem troszkę innego zdania. Mówiąc wyzwiska na siebie, każdy jest winny. D - że to on zaczoł a ty że ty też się w to wciągnełaś. *

Ale tak to sprawa jest rozwiązana.

* - to było do Korbki
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |