Mam naprawde dramat sercowy...
Na wakacjach poznalam pewnego chlopaka, ktoremu na imei Marcin...zakochalam sie w nim na zaboj i nawet teraz czekam z wytesknieniem na wakacje, zeby pojechac do Poznania i znow zobaczyc Marcina...
Ale niedawno na korekcyjnej poznalam takiego Łukasza, ktoremu ja sie na dodatek chyba podobam...ale znow jest problem...nie wiem kogo wybrac...czy Marcina, czy Łukasza?
I prosze nie piszcie postow typu "Łukasza bo jest blizej"....bo odleglosc nie ma dla mnie znaczenia...
WYdaje mi sie ze bardizej kocham Marcina...gdy tylko popatrze sie na jego zdjecie to odplywam i liczy sie tylko on...ale kiedy ide na korekcyjna i widze Łukasza to on gosci w mojej glowie
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Pon 29 Gru, 2003 12:42
Ale co to znaczy "kogo wybrać?"- to znaczy inaczej "o którego będę się starac a tego drugiego odrzucę?" .Według mnie powinnas wiedzieć, kogo bardziej kochasz. Moze okaże się,ze Łukasz to tylko zauroczenie a Marcin to "własnie to"? Sama w swoim poście powiedziałaś "bardziej kocham Marcina". Ja nie widzę problemu...
Ja się zgadzam z mróweczką więc nie będe sie powtarzać tlyko dodam coś jeszcze...wybierz tego którego twoje serce ciągle bije rytm...skoro wolisz Łukasza no to masz odpowiedz...wybierz Łukasza...sama dałaś sobei odpowiedz...
tylko, ze ja naprawde nie wiem o ktorego sie starac....
Morweczka, napisalam ze wole Marcina, ale tak naprawde to nie wiem...
Napisalam jak rpzedstawia sie moj problem...Jak widze ejdnego to drugi znika...
Ja Ci powiem.Czy Ciebie Marcin też kochał????Byliście przyjaciółmi,czy coś?Jeśli tak (i oczywiście,jeżeli masz z nim kontakt),to może powinnaś jego wybrać....z dreugiej jednak strony Tobie się podoba Łukasz,a Łukaszowi się podobasz Ty.....no i jeszcze(choć mówiłaś,żeby tak nie pisać)masz do niego bliżej,a to ważne w związku...skąd wiesz,że Marcin nie znalazł w swoim mieście innej dziewczyny????
SKąd masz pewność , że Marcin i Łukasz sie w tobie zakochali.Może masz tę pewność , ale oni powinni sie o Ciebie starać a ty powinnas wybrać tego kogo kochasz.Juz nic nie będe pisac bo wszyscy napisali to co ja chciałam.
Wiesz...ja mam podobne problemy, i czekam poprostu, na kroki z ich strony...musisz uzbroić się w cierpliwość...kiedyś - co było moim wielkim błędem, (no co?! byłam wtedy w 2 klasie ) wyznałam chłopakowi miłość- ten mnie wyśmiał- teraz już nic do niego nie czuję..już przestałam czuć, odrazu jak mu to powiedziałam...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach