| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
chłopak (a w zasadzie chłopacy)
Autor Wiadomość
girl_in_black Płeć:Kobieta
Dociekliwy
Dociekliwy


Dołączyła: 23 Sie 2003
Posty: 254
PostWysłany: Czw 15 Kwi, 2004 20:52   chłopak (a w zasadzie chłopacy) Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

heyah! Ostatnio mam problemy z chłopakami. Może nawet nie ostatnio tylko ciągle! Nie mam chyba szczescia w miłości. Byłam ze swoim ostatnim chłoapkiem 2 miesiące i on zerwał i wyzwał mnie od szmat! Płakałam wtedy całą noc.........dlaczego chłopak po 2 miesiącach bycia razem nagle moze mnie zaczac wyzywac?! Prosze napiszcie czy wasi chłopacy tez wam tak zrobili!

Jest jeszcze jeden..........podoba mi sie od poczatku pierwszej klasy (gim) i ja wiem ze mu sie tez podobam tylko poprostu nie mam odwagi do niego podejśc! Co mam zrobić żeby on jakoś bardziej zwrócił na mnie uwagę? Tylko nie mówcie mi że mam do niego podejść i znim pogadać bo nie będe miała tyle odwagi..............z góry dzieki..........POZDROWIONKA!
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
gi-gi


Dołączył: 29 Mar 2004
Posty: 12
PostWysłany: Pią 16 Kwi, 2004 05:21    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Za "szmate" to powinnas wyplacic mu porzadnego liscia (walnac w gebe po polsku to ujmujac)... nigdy w zyci nie odnioslbym sie w ten sposob bezposrednio do dziewczyny... wspolczuje ci takiego chlopaka...

a co do tego ktory Ci sie podoba... jakby to rozwiazac anonimowo?
Moze postaraj sie zeby sie "przypadkiem" o tym dowiedzial...
od jakiejs kolezanki... sam nie wiem... upewnij sie ze jest
tez szansa na zwiazek... bo chlopcy czasem wykorzystuja w glupi sposob
swoja wiedze... i mysle ze nie chcesz aby sie z Ciebie nasmiewano...
przez komentarze jakiegos tam... kolesia... ktory ma jeszcze pustke
w glowce i nie liczy sie z uczuciami innych... przemysl... wez wszystkie
argumenty "za" i "przeciw"... i pamietaj ze zycie to sztuka wyboru...
pozdrawiam... powodzenia... udanych "lowow" na chlopca Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Sob 17 Kwi, 2004 11:45    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Wiez co Girl? Doskonale Cię rozumiem! Ja myślałam,ze go zagryzę! Gr...Grrrr....Normalnie jestem niebezpieczna! Chodzilismy...hm...pół roku. On uznał,że kocham kogos innego i ze mną zerwał! A ten "ktoś inny" to tylko mój przyjaciel! Co ja za to mogę,że mam przyjaciela prawie w kazdym chłopaku a dziewczyny(przynajmniej z mojego otoczenia) uważam za puste, dwulicowe, fałszywe kretynki!? PO PÓŁ ROKU CHODZENIA!!! I to bym jeszcze zrozumiała ale...CI CHŁOPACY SĄ WSZYSCY TACY SAMI! Zerwaliśmy-OK. Ale teraz traktuje mnie jak wroga! Jak byśmy nie mogli zostać przyjaciółmi! I nazwał mnie tak,jak wszyscy na mnie mówią....Myślałam,że on taki nie jest...No dobra-przyznam sie bez bicia-chciałam z nim zerwać. Ale tylko dlatego,ze ostatnio raktował mnie jak wroga! Ale dopiero po zerwaniu zrozumiałam, jak bardzo mi na nim zależy! NIe ryczę w nocy itp.- o nie! Ja do takichnie należę....Jest mi smutno, bardzo smutno,bardzo,bardzo smutno....I nigdy nie byłam tak wkurzona jak teraz! Od przyjaciela mojego "EX" wiem, ze on nadal chce ze mną chodzić...I ja z nim...NO TO PO CO DO JASNEJ ANIELKI ZE MNĄ ZERWAŁ? Tego nie rozumiem...Ale mnie to nie obchodzi! Wolę juz cierpieć w samotnosci...Przynajmniej wiem,ze nie był mnie wart....Ale kurde...On to tak rozgłosił po całej klasie tak,ze teraz mam pełno jakiś propozycji Mad Ja tez nie byłam świeta..Po tym jak mnie "brzydko" nazwał tez mu dogadałam...Co prawda nie tak jak on mi ale nie moglam sie powstrzymać...Wiem,ze to dziecinne tak się 'wyzywać" ale chyba sie domyślacie, co ja czułam! FACET TO SWINIA! Co prawda, nie akżdy, tak jak dziewczyny, ale po rpostu teraz już nie wierzę w miłość. Chociaż kocham ale...O rety co ja zrobiłam Crying or Very sad

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
_szyszka Płeć:Kobieta
Dociekliwy
Dociekliwy


Dołączyła: 02 Kwi 2004
Posty: 243
PostWysłany: Sob 17 Kwi, 2004 15:53    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Współczuję ci Laughing
Wiem jak się teraz czujesz...
Serce Ci twarnieje i wogóle...
Nie ma się co usilać i chodzić z takim chłopakiem który osądza Cię o byle co i nieładnie Cię nazywa Exclamation
Powiem Ci że jakby on mnie tak dalej nazywał to bym z nim zerwała...
Ja ci powiem nie przejmuj się że nie masz chłopaka Razz
A jeśli chodzi o Twojego takiego przyjaciela to nie wstydź się.
Musisz się przełamać i powiedzieć sobie :tak
Jeśli na prawdę Ci się podoba to musisz coś z tym zrobić.

Ps.Ja nie mam chłopaka Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
girl_in_black Płeć:Kobieta
Dociekliwy
Dociekliwy


Dołączyła: 23 Sie 2003
Posty: 254
PostWysłany: Nie 18 Kwi, 2004 18:25    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

hey! Ten co mnie od szmat wyzywal wczoraj zagadał do mnie na gg! Już myślałam że go zaraz też zaczne wyzywać, ale sie powstrzymałam. On do mnie czy zostaniemy przyjaciółmi a ja mu powiedziałam że nie....nie wiem czy dobrze zrobiłam....wszystko siem jeszcze okaze, a co do tego drugiego chłopaka to ostatnio z nim gadałam Very Happy było świetnie! mam nadzieje że niedługo mnie poprosi o chodzenie...hyhy Love
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
MeGi111 Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 15 Lis 2003
Posty: 195
PostWysłany: Nie 18 Kwi, 2004 20:17    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Życzę powodzenia z tym drugim... Smile A co do tego, co cię wyzywał, to ja bym się w życiu nie zgodziła być nawet koleżanką tej osoby... Czy naprawdę po tym co ci zrobił (rzucił i nazwyzywał -zresztą nawet porządnie rzucić nie umie) będziesz umiała mu zaufać?? Ja bym nie potrafiła... Bałabym się, że mnie ta osoba ponownie zawiedzie...

_________________
"... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
4715251
Gość
PostWysłany: Pon 19 Kwi, 2004 06:21   

ludzie, ludzie, teraz mam 16 lat i jakies 3 lata temu to sie na to zupelnie inaczej patrzylo - zrywanie bylo po prostu szpanem dla kolegow, jak ktos mial dziewczyne to spoko, ale jak z nia zerwal, to sie cieszyl z wolnosci itd, takie bzdury. nie przejmujcie sie tym, bo my chlopacy wlasnie w tym wieku - 12-15 lat jestesmy tacy glupi.
Powrót do góry
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Pon 19 Kwi, 2004 13:59    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Tak, zgadzam się z Gościem. No może nie wszyscy ale większość z chłopaków jest taka sama! Zrywasz- od razu leci- dziwka, szmata, s*** j*****, d***** z b******....
Ja duzo z tych rzeczy usłyszałam... I na prawdę ja nie wiem, co takiego zrobiłam...Przez to,że on ze mna zerwał połowa chłopaków mnie nienawidzi....A moje dwie "przyjaciółki" jakoś odwróciły się ode mnie...Jednej coś powiedziałam, bo chciała coś zrobić swojemu psu, obraziła się i jeszcze moją NAJLEPSZĄ przyjaciółkęodwróciła przeciwko mnie...A ten D U P E K chce ze mną chodzić...Nie. On nie był najwidoczniej mnie wart. Żadnej dziewczyny. Nie ma prawdziwej miłosci i przyjaźni. Ludzie ją sobie wymyślili. W sumie mam teraz w klasie dwóch przyjaciół...Było ich 10 razy więcej...

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
girl_in_black Płeć:Kobieta
Dociekliwy
Dociekliwy


Dołączyła: 23 Sie 2003
Posty: 254
PostWysłany: Wto 20 Kwi, 2004 21:35    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

hejka! Dzisiaj był mój wielki dzień Very Happy Ten chłopak co sie mi podoba, gdy schodziłam ze schodów w szkole, przytulił mnie Very Happy Czułam sie bosko:) Chyba coś z tego bedzie... jak wcychodziłam ze szkoły, on sie do mnie uśmiechnął Very Happy Ciekawe co bedzie jutro... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |