Wysłany: Pon 26 Kwi, 2004 07:51 JESTEM GRUBA I BRZYDKA!!!!!!!!!!!!
mam 11 lat i wielki brzuch znaczy morze nie taki wielki ale dosyć durzy koleżanki z mojej klasy sa 5 razy chudsze niż ja w dodadku jestem bardzo wysoka czy to normalne i czy to ładnie wygląda???
Na pewno nie jest tak, jak myślisz. Może twoje koleżanki z klasy są po prostu za chude? Poza tym, to jeszcze nie czas, żebyś osądzała, czy jesteś gruba, czy chuda. W niedługim czasie może się jeszcze wiele zmienić. Jeśli chodzi o twój wzrost, to jedni rosną szybciej, inni wolniej. Prawdopodobnie niedługo wiele kumpeli cię dogoni. Zaakceptuj siebie taką, jaka jesteś. Bo chyba nie chcesz mieć anoreksji ani bulimii?
Moim zdaniem odchudzac sie mozna ale racjonalnie to znaczy zwiekszyc wysiłek i zmiejszyć ilosć sporzywanych pokarmów i to powinno podziałać tylko że jak schudniesz to musisz dalej czwiczyc
Wiesz...mi też zabardzo nei podoba się moja figura...ale jest an to dobry i zdrowy sposób...ćwicz codziennie...rób wiele brzuszków itp. nie jedz w ogóle słodyczy(żadnych) jedz dużo na obiad ale mniej obfite kolacje i śniadania...jedz coedziennie jogurty i owoce oraz warzywa...waga ci spadnie a nie popadniesz napewno w anoreksję itp.
Wiele osób ma słabą samoocenę
Nie patrz na koleżanki, bo zwykle są za chude
I tak morzesz wiele stracić , przy dojrzewaniu...
A jeśli już tak bardzo chcesz schudnąć chociaż ja nie wiem po co to odżywiaj się zdrowo i ćwicz
Owoce i warzywa dają Ci energie i witaminy....
Pamiętaj że jeszcze rośniesz i wszystko może się zmienić.Jeśli chodzi o odchudzanie to czemu nie byle by to nie polegało na głodzeniu się. A tak wogle nie przejmuj się bo przecież wygląd nie jest najważniejszy.
Masz dopiero 11 lat! Figura ci sie jeszcze niewyksztalcila! to normalne, moze poprstu pozniej troche dojrzewasz. ja tak mialam ze brzuch mialam ogromny na wierzchu, ale to potem mozna powiwdziec wsyztsko przechodzi w biust i jest fajnie:) nieprzejmuj sie! bedzie dbrze i nieproboj sie odchudzac! teraz wlasnie powinnasc jesc diuzo!
Jak jestes b. wysoka , to twoj brzuch jest niezauwazalyny, ja tez jestem niezaszczupla [ : P] ale za to charakteryzują mnie długie nogi które sweets wygądają w dżinsach , wiem jedno nie nos obcislych koszulek tylko zwykle t-shirty i dżinsy , to każdy chłopak będzie za Tobą chodził na kolanach :]
Na całe szczęście, na świecie jest miejsce dla osób chudych i grubych. Wysokich i niskich.
Tak samo z chłopakami - są tacy, którzy lubią chude, a na grube nie spojrzą. Są tacy, którym podobają się wyłącznie grube. Podobnie ze wzrostem.
Ten, kto stworzył świat, miał trochę oleju w głowie
ja też jestem gruba ale troche i nie wiem co mam jeść i ćwiczyć (ćwiczę yogę ale to nie pomaga)
_________________ <Świat jest przepiękny,lecz smutny jeżeli każdy będzie o siebie dbał i się kochał wtedy zapanuje pokój>moje gg 1639597 e-mail alena579@buziaczek.pl
korbka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 21 Maj, 2004 18:14
dziewczyno nie przejmuj się tak swoją tusza . Jeżeli źle się czujesz w swoim ciele to po prostu zrzuć na wadze. No tak łatwo się mówi truf\dniej zrobić.. Ja też muszę schudnąć, jestem faaaaat/zresztą zapytajcie się wierzby ;]/ ale nie moge powstrzymać sie od jes\dzenia słodyczy. ja mam koleżankę w klasie /chodzę do 1 gimnazjum/ która ma 175 cm zwrostu i jest potężną dziewczyną... Ona raczej już nie schudnie, ale Ty masz jeszcze szansę. jesteś młoda, jeszcze rośnieesz więc wystarczy że ograniczysz trochę ilośc spożywanych tłuszczy.Więcej ruchu też nie zaszkodzi. A co do twoich koleżanek z klasy to może one po prostu jeszcze nie zaczęły dorastać i mają dziecięcą sylwetkę, nie przybierają jeszcze na wadzie itp. W okresie dojrzewania jedni moga dużo tracić inni dużo przybierać n awadze. Może Ty jesteś z tych co przybierają?? Postaraj się o dobrą dietę/nie chodzi mi tu o dietę cud/ w której ejst dużo witamin:warzyw owoców itp. Jeżeli masz troche forsy to na pewno Cię będzie na nie stać. Bo na przykład mnie nie stac na ejdzenie samych warzyw i owoców, a chciałabym bo uwielbiam je!! Sa też specjalne diety opracowane przez specjalistów. Polegają one na dobrym połączeniu węglowodanów, np. ziemniaków nie powinno jest się z jakimś tam międem. I tak dalej. Jeśli chciałabyś pogaać ze mnom to napisz na numer gg:3244171. Mam fajny opmysł. Odezwij sie oka??
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 29 Maj, 2004 16:21 WIEK
Zależy,ile masz lat!!Ale nie stosuj diet,pliis!!W dojrzewaniu to niezdrowe.Może sie skonczyc anoreksją !Ja ci radzę:Zuj gume,ruszaj sie jedz dużo ale nie słodyczy!!Słodycze-do kosza [cenzura]!!Najlepiej!!3maj sie!!Ps.Ja tez jestem taka.Ale nie ma człowieka idealnego!!
Zaakceptuj siebie jaką jesteś. Niezmieniaj się, bo nie będdziesz jż sobą, a każdy jest na swój spos ub ładny!
_________________ uczennica
Gość
Wysłany: Sob 05 Cze, 2004 20:08
Wiesz jesteś jeszcze młoda . Ja jak byłem w twoim wieku to byłem cholernym grubasem z czasem zaczełem uprawiać dla przyjemności spotry: rower (jeżdże wyczynowo dirt na X'e )
po za tym pływanie itp. W tak zwanym "okresie dojrzewania" urosłem do przerażających rozmiarów i szybko schudłem więc narazie nie możesz się zamartwiać "|ze jesteś gruba"
I jeszcze jedno najważniejsze: jeśli jesteś łakomczuchem to radze ci żebyś nie jadła wieczorami i nocami (zamiast zjeść mało po 18 zjedz 2 razy więcej o 17-18 ale już do końca dnia nic nie jedz) mówie ci to skutkuje
A jeśli chcesz się przekonać czy naprawde jesteś gruba to podziel sobie wage przez wzrost do kwadratu ( waga : wzrost 2) i jeśli będziesz miała poniżej 19 to znaczy że jesteś anorektykiem 19-25 jest wpożądku 25-30 nadwaga powyżej 30 otyłość
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach