Nie zgadzam się z NeNĄ. Uważam ze to dobrze ze juz jestesmy w Unii i napewno unia ma więcej plusów , niż minusow.
Weronika Gość
Wysłany: Nie 02 Maj, 2004 16:16
A ja jeszcze nie wiem. Z jednej strony to dobrze a z drugiej to źle. Wypowiedieć będziemy mogli się za jakieś 2 -3 miesiące.
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 02 Maj, 2004 21:06
Kiedyś Deg opisywał tu minusy wejścia do unii i one mnie zniechęciły. Wszyscy mówią "Będziesz mogła studiować na Islandii", a po co mi? W Polsce to już nie łaska? Jak dotąd jakoś sobie bez unii radziliśmy i poralibyśmy sobie bez niej dalej. Ale Weri ma rację - czy to była słuszna decyzja czy nie, zobaczymy za parę miesięcy.
Ja nie wiem jeszcze co ot ym myśleć...zgadzam się w Weroniką....będziemy mogli o tym powiedzieć za 2-3 miesiące kiedy po części wszystko się zmieni....na dobre czy na złe nie wiem...
Kilka miesięcy to pewnie za mało żeby o tym się przekonać.
Tak można jechać studiować i to jest dobre. Tylko niech ci wszyscy mądrzy powiedzą, za co mamy studiować. Dla wielu osób problemem jest wyjazd do innego miasta, bo to dla nich ogromny wydatek. A niech jeszcze podskoczą ceny... Wielu drobnych przedsiębiorców ledwo dawało sobie radę. Teraz zupełnie "padną". Za co ich dzieci będą studiować? Kto im pomoże stanąć na nogi? A może Unia zmieni i to, że ludzie przestaną żebrać o wysłanie SMS-a, bo ich dziecko umiera i nie mają kasy żeby je leczyć?! Tak, zmieni... będą mogli jechać i leczyć dziecko gdzie tylko zechcą... Tylko, za co? Do [cenzura] z Unią i z tym całym krzykiem. Może i dobrze będzie dla tych, co mają kasę. To ułatwienie, że nie muszą mieć paszportu. Wsadzą tyłki w swoje bryki i jazda gdzie zechcą. Ich dzieci rzeczywiście pojadą studiować gdzie zechcą. Tylko, że wcześniej też mogli.
Nie będę pisać, że jestem "przeciw" czy "za" Unią, bo to i tak już nie ma sensu. Klamka zapadła, jesteśmy w Unii... Możemy jedynie mieć nadzieję, że będzie lepiej...
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Dla mnie wazne zeby nie bylo gorzej
Skoro mozna bedzie latwiej podrozowac to do polski bedzie wiecej turystow przyjezdzac to napewno bedize dobre.
A zreszta zobaczy sie.
A to ze moga wyjechac studiowac to dobrze bo napewno jacys sie znajda co ebda mieli za bilet i tak lepiej jest jak jest taki maly plusik niz jestjego brak.
Dano nam palec wiec go biezmy a nie odzucajmy go i zadajmy calej reki.
Cyz male przedsiebiorstwa padna? A czemu maja padac? I tak obcokrajowcy mieli wolna droge by postawic super markety kolejne u nas wiec czemu teraz maja one wyrosnac jak grzyby?
Na tym sie nie znam wiec moge sie mylic.
A zmiany nie nadejda szybko wiec nie ma co panikowac ze bedziemy zajadac silikonowe jajka:)
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Według mnie właściwie to dobrze, że weszliśmy do unii. Co prawda nie wiem, czy będzie lepiej, ale przynajmniej próbują coś robić, żeby zmienić sytuację w Polsce... Na lepsze oczywiście Poza tym nie ma już granic. Znaczy się są, ale np. można spokojnie studiować, czy pracować za granicą... Europa staje dla nas otworem
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
Dzień wejścia Polski do UE to cieżki dzień dla Polaków. Postaram się Wam prosto opisać dlaczego.
1) UE Polskę strasznie dużo kosztuje. W sumie roczne wydatki związane z naszym członkowstwem w UE wyniosą około 19 800 000 000 zł w roku 2004 i 23 700 000 000 zł w latach następnych (składka UE, straty z likwidacji ceł, wydatki na dostosowanie, składki do EBC, EBI itp). Wszyscy mówią, że dużo pieniędzy dostaniemy z UE. Wiecie ile? Coś pomiędzy 6 800 000 000 zł a 11 750 000 000 zł. Czyli w najlepszym możliwym wypadku tracimy na UE 7 950 000 000 zł rocznie. Wiecie ile to jest? Za tą kwotę można byłoby dać obiady blisko 7,5 mln osobom przez cały rok!!! Albo wybudować 60 000 mieszkań!
Patrząc z innej strony - każdy dorosły Polak zarobi o ok. 400 zł mniej miesięcznie - tyle właśnie pochłania nasza składka do UE.
Jeszcze prościej tłumacząc: Możemy zawrzeć sobie naszą małą forumową unię. Każdy z Was będzie wpłacał na moje konto 50 zł miesięcznie. Ja Wam za to dam 10 zł na kino, 5 zł na słodycze i 10 zł na kosmetyki, pod warunkiem, że te kosmetyki kupicie ode mnie za cenę, którą ja wymyślę. Pozostałe 25 zł zatrzymam dla siebie. Acha! I pieniędzy nie możecie wydać inaczej, niż ja Wam powiem. Aby dostać ode mnie pieniądze musicie wypełnić 40 stronicowy formularz (tyle właśnie ma wniosek o dotację w UE). Podoba Wam się taka unia? Nie? Mnie też nie. Na identycznych zasadach finansowych opiera się UE.
2) Ktoś Wam wmówił, że dzięki UE będziecie mogli uczyć się w całej Europie? Bzdura! Bez UE też mogliście na tej samej zasadzie uczyć się w niemal dowolnym miejscu świata. Np. na naszych uczelniach uczą się Murzyni i Arabowie. Nie przypominam sobie, żeby byli członkami jakiejkolwiek unii z Polską. Wielu Polaków uczy się na uczelniach w Stanach. Z nimi też nie mamy unii.
3) Łatwiej będzie jeździć do innych krajów UE? Bzdura! Możliwość przekraczania granicy bez paszportu nie gwarantuje UE, a tzw. układ z Schegen. Dla przykładu - układ ten podpisała Szwajcaria i Norwegia - kraje, które nie są w UE, a ich obywatele mogą podróżować bez paszportów.
4) Polacy będą mieli pracę za granicą? Bzdura! WSZYSTKIE kraje UE (za wyjątkiem Wlk. Brytanii i Irlandii) wprowadziły ZAKAZ pracy Polaków przez wiele lat po wstąpieniu Polski do UE. Niemcy np. w ubiegłym tygodniu zwiększyły liczbę kontrolerów (z 6 do 11 tysięcy!) wyszukujących nielegalnie zatrudnionych, m.in. Polaków.
5) Po wstąpieniu do UE będziemy Europejczykami? Bzdura! Europejczykami Polacy są od czasów Mieszka I i Bolesława Chrobrego.
BTW: W roku 2005 na UE wraz z moją żoną stracę ponad 15 000 zł. O tyle wyższe koszty będą ponosić mali przedsiębiorcy - firmy, które budują polską gospodarkę. Firmy, które płacą podatki. A za podatki funkcjonuje policja, straż pożarna, szkoły, tfu - urzędy, organy państwa itp.
Pułkownik Nikt:
1) do Polski nie przyjedzie więcej turystów. Turyści wybierają regiony im przyjazne. Polska wogóle nie jest przygotowana do obsługi zagranicznego ruchu turystycznego. W tym roku byłem w Słowacji - tam zupełnie inaczej wygląda przygotowanie kraju na turystów.
2) małe przedsiębiorstwa padną z prostej przyczyny - UE nakłada na wszystkie przedsiębiorstwa paskudne warunki. Np. przemysł spożywczy musi wdrożyć systemy HACCP. Koszt wdrożenia takiego systemu wynosi od 200 tys do 2 mln zł. Małe wytwórnie nie będzie na to stać. Podobnie w przemyśle farmaceutycznym.
UE wprowadziło konieczność certyfikowania urządzeń. Teraz każdy produkt wprowadzany do handlu musi mieć certyfikat CE. Nawet wprowadzony na rynek Polski. Dla przykładu - certyfikacja komputera kosztuje kilkanaście tys zł. Co mają zrobić firmy "składające" komputery na życzenie klienta? Sprzedawać komputery za 20 tys, w tym 16 tys. za certyfikat CE? Kupisz taki komputer? Duże ogólnoświatowe firmy sobie poradzą - oferują kilka modeli komputerów i sprzedają je na cały świat. Dla nich wydanie 200-300 tys zł nie jest problemem i nie odbija się znacząco na cenie komputera.
Wiesz ile w UE wynosi akcyza na paliwo? 300%. Oznacza to, że 1l paliwa tak naprawdę nie kosztuje nawet 1 zł. Reszta to haracz dla Państwa.
ToJa: Niestety, Polacy muszą PŁACIĆ za leczenie za granicą. Co prawda NFZ finansuje część tego leczenia, ale i tak większość kosztów spoczywa na barkach Polaków. W niektórych krajach UE zwykłe "wypisanie recepty" kosztuje 4 EUR (18 zł) za receptę! Niezależnie od opłaty za poradę lekarską.
Ja tak sobie. Są i korzyści i szkody z wejścia Polski do Unii. Na razie nie mam jeszcze zdania czy to jest dobre czy nie. Zobaczymy jak trochę w Unii posiedzimy ;DD
ja się nie cieszę chodziasz w Kaliszu było wiele festiwałów super...ale Nie cieszę się z tego ludziska cukier 1kg. 5zł. to ma być tanio 1kg. chleba 7,56gr ... spójszcie na to tak czyli na ceny ...ble okropnie
_________________ <Świat jest przepiękny,lecz smutny jeżeli każdy będzie o siebie dbał i się kochał wtedy zapanuje pokój>moje gg 1639597 e-mail alena579@buziaczek.pl
CVieszę się że weszliśmy do UE z tego co wiem i doświadczyłem że zmieniły się ceny w sklepach na gorsze. Co sądze o UE wreszcie nietrzeba bedzie stać w kantorach po daną walute zlikwi dują granice (kontrole celne) ale najgorsze bedzie to (historia kolegi mojego wujka) przejechał granicę z Holandi do Niemiec strarz graniczna ma prawo cię łapnąć do ok.30km ale go nic nie kontrolowała przyjechał pod dom a tam stoji radiowuz i mówią że ma wszystko wyciągnąć bo oni chcą skontrolować czy nic nie przemyca mijim zdaniem to jest głupie prazwo ale ma swoje zalety może dzięki temu złapią tych co nielegalnie przemycają narkotyki, alkochol lub spirytus.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Regulamin
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Poza tym nie ma już granic. Znaczy się są, ale np. można spokojnie studiować, czy pracować za granicą... Europa staje dla nas otworem 
