Wysłany: Nie 30 Maj, 2004 14:13 skorka pomaranczowa
witam . mam 14 lat waze 46 kg i mam 163 cm wzrostu ( tyle albo troche wiecej lub troche mniej ) nie uwazam sie za osoba chuda ale gruba tez nie jestem dlatego dziwi mnie ze na moich udach i biodrach pojawil sie celluitis .. prowadze dosc aktywny tryb zycia i staram sie zdrowo odzywiac..jak mam z tym walczyc? latem gdy jestem na basenie wyglada to okropnie , te biale chropowate kropki na moim ciele.. czy tez macie podobny problem ? pomocy..
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 30 Maj, 2004 14:23 Skoora
Tez to mam.Ale nie jest to cellulitis,przynajmniej tak sądze
Gość
Wysłany: Nie 30 Maj, 2004 17:43
a czy moglby mi ktos dokladnie opisac co to jest ten celluitis i jak wyglada?
korbka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 31 Maj, 2004 07:55
Drogi Gościu!! Pytasz się jak walczyć z celluitisem.... Z tego co napisałaś nie jesteś grubą osobą/na pewną szczuplejszą ode mnie bo ja mam 162 cm i ważę 49 kg ;//. Jednak to wcale nie znaczy, że nie możesz mieć celluitisu. Ja mam koleżankę, która jest bardzo szczupła, żeby nie napisać chuda a ma na nogach celluitis... Jak można się go pozbyć?? Ja wiem, że powinno się mieć taki specjalny przyrząd do masażu przeciw celluitisowi /nie wiem jak to się odmienia.... ;// Sama mam w domku to urządząko. Musisz masować nim uda i biodra okrężnymi ruchami. Rób to codziennie po kąpieli. Taki przyrza możesz dostać hmmm.... Na pewno jest w katalogu w Oriflame, bo ja tam go kupowałam, ale w sklepach z kosmetykami tez powinien być.
Gość
Wysłany: Czw 03 Cze, 2004 14:53
stosowalam sie do tych rad - masowalam szorstka gabka stosowalam krem antycellulitowy i cwiczylam .. staralam sie tez mniej jest ... waze 45 kilo ... boje sie tylko ze wpadne w anoreksje... chociaz nie jestem chuda bardzoi bym chciala i nie przeraza mnie mysl ze moge miec anoreksje .. wiem ze to glupie ale wole byc anorektyczka z piekna figura niz zdrowa psychicznie i fizycznie pulchna dziewczyna
To nie jest raczej cellulit.
Nie wpadniesz w anoreksję, bo wpadłabys, gdybyś miała 163 wzrostu a 30 kg wagi.
Ja mam 168 cm i ważę coś... 45 - 47 kg.
Ale jestem jak patyk
Gość
Wysłany: Nie 06 Cze, 2004 18:28
sory ale ty chyba nie wiesz co to anoreksja .. jest to choroba na podlozu psychicznym i wcale nie musze wazyc 30 kg by w nia wpasc... gdy bede wazyc 30 kg to bede juz anorektyczka a choroba moze sie zaczac o wiele wczesniej np. teraz
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 06 Cze, 2004 18:39
Hehs, wiem co to jest anoreksja.
Ale powiedziałam o tym na podłożu wagi i wzrostu, bo o żadnych innych urazach nie pisałeś/pisałaś.
Ja mam 148 cm wzrostu i waże 35 kg.
Nie jestem ani gruba ani nie wiadomo jak chuda... wedlug mnie jestem spoko. Podoba mi sie moje ciało (z wyjątkiem wzrostu i piersi).
A napisze jeszcze że mam prawie 13 lat!
I wy napiszcie ile macie wzrostu i ile wagi i co w waszym ciele wam się najbardziej podoba i nie podoba
Ostatnio zmieniony przez Paulka dnia Nie 06 Cze, 2004 19:56, w całości zmieniany 1 raz
Gość
Wysłany: Nie 06 Cze, 2004 19:18
Cytat:
Nie wpadniesz w anoreksję, bo wpadłabys, gdybyś miała 163 wzrostu a 30 kg wagi.
to swiadczy o twojej malej wiedzy .. w anoreksje nie wpadaja chudzinki wrecz przeciwnie .. anorektyczka jest niezadowolona ze swojej figury ale glownie chodzi tu o psychike ...
wydaje mi sie ze zaczynam miec anoreksje
1 - glodze sie i jestem dumna kiedy udaje mi sie nie jesc przez dluzszy czas
2- nie przezraza mnie wizja bycia anorektyczka - wracz chcialabym tego
niech to oceni jakis specjalista najlepiej psycholog
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Nie 06 Cze, 2004 19:20
Cze
Gość podaj jeszcze swoją wagę i wzrost
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 06 Cze, 2004 19:50
Anonymous napisał/a:
Cytat:
Nie wpadniesz w anoreksję, bo wpadłabys, gdybyś miała 163 wzrostu a 30 kg wagi.
to swiadczy o twojej malej wiedzy .. w anoreksje nie wpadaja chudzinki wrecz przeciwnie .. anorektyczka jest niezadowolona ze swojej figury ale glownie chodzi tu o psychike ...
wydaje mi sie ze zaczynam miec anoreksje
1 - glodze sie i jestem dumna kiedy udaje mi sie nie jesc przez dluzszy czas
2- nie przezraza mnie wizja bycia anorektyczka - wracz chcialabym tego
niech to oceni jakis specjalista najlepiej psycholog
Jest takie powiedzenie: "Słuchaj uchem a nie brzuchem". To ja troszkę przerobie i ci powiem: "Czytaj oczami a nie nosem".
No to napiszę jeszcze raz to, co wcześniej:
"Hehs, wiem co to jest anoreksja.
Ale powiedziałam o tym na podłożu wagi i wzrostu, bo o żadnych innych urazach nie pisałeś/pisałaś."
PS. Piszą to tylko i wyłącznie dlatego, że nie lubię osób, które zarzucają mi, że czegoś nie wiem itd. gdy ja to wiem.
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sro 09 Cze, 2004 22:36
Anoreksja to choroba związana z zaburzeniami psychicznymi. Szczupła(lub lekko otyła) dziewczyna sądzi,ze jest gruba i zdecydowanie przesadza z odchudzaniem. Jest wychudzona, całkowicie traci apetyt, ma zaburzenia w dojrzewaniu i jeszcze wiele innych niepotrzebnych rzeczy...W innym wypadku nie rozmawiamy o anoreksji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach