Jeżeli ten temat był już poruszany to możecie go zablokować bądź usunąć :]
A więc tak:
Wczoraj próbowałam sobie przebić kolczyka : igłą , lecz nie do szycia tylko taką do zaszczyków ( oczywiście jeszcze nie używaną ) No i wziełam ucho na chwile do zamrazarki , przyłożyłam do lodu i zaczelam robic..Doszłam do połowy a potem już bolało...Nie wiem może mi ktoś powiedziec co tam się w uchu znajduje bądź jaki jest sposób bezbolesnego [ no troszke bolesnego ] przebicia se uszu.. 2 dziurki w jednym uchu
Ps. Raz już miałam byłam u kosmetyczki lecz nie nosiłam kolczyka z pare dni i zarosła mi tylko straciłam kase...
Tavion Gość
Wysłany: Sob 09 Paź, 2004 17:31
Dziewczyno, ty wiesz co robisz?
Igła może być brudna, może dojść do zakażenia. Sama nigdy nie przekłuwaj skóry!
ale jak ona może być brudna jeżeli była w opakowaniu nieuzywana i nią się robi zaszczyki a po 2. moja mama mi przyniosla ze szpitala jedna bo tam pracuje! :]
Tavion Gość
Wysłany: Sob 09 Paź, 2004 17:57
Dla pewności umyj kilka razy w wodzie utlenionej.
Musisz ochłodzić obie strony ucha, a nie będzie bolało. Albo użyj sposobu babuni:
Zamroź surowego ziemniaka, przykładaj z tylnej strony ucha, a przekłuwaj od przedniej
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 09 Paź, 2004 18:17
Jeśli nie masz pod ręką wody utlenionej mozesz takze uzyć spirytusu,a le pamitaj, zawsze musisz zdezynfekować szpilkę i ucho, bo przecież na tobie się też gromadzą zarazki. moje koleżanki zawsze przykładały mrożonego kurczaka do ucha
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sob 09 Paź, 2004 21:00
jak sobie ostatnio przebijalam ucho (na poczatku wrzesnia) to zapomnialam zdezynfekowac igly -_- wiem jestem glupia, zreszta ichua i kolczyka tez zapomnialam zdezynfekowac -_- tez przebijalam igla lekarska jednak mnie to nie bolalo, ani troszeczke tylko byllo "mnustfo kfiiiii" ^^ ale tam kfi sie Wierzba nie boli, poscieralam i pylo ok =P a potem sie wytarlam bo mi twarz obryzgalo (ok dosc bo niektorzy moga jesc ) ja nie mrozilam ucha ani nic, moze sprobuj z nie mrozonym, moze bedzie mniej bolec
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Ale macie fajnie..Was nie boli a mnie jak cholerka:(((...tak do połowy nie a potem jak bym się na coś natknela i boli (( ech..i co ja poczne..Chyba jak popełnie bardzo duzy błąd będę miała się na czym odegrać i na siłe zrobie sobie ta dziurke a może to dlatego boli , że już kiedyś miałam- raczej nie powinno ..
cześc
moim zdaniej najlepiej idź do kosmetyczki bo przynajmniej nie dostaniesz zakarzenia itp..
To kosztuje gdzieś około niewiem bo gdy moja siostra przebijała sobie uszy (oba) to płaciła około 20 zł ale to było dawno a poza tym ty chyba chcesz przebić jedno druga dziórke prawda???? ( ja tez bym chciała ale mama sie nie chce zgodzić)
_________________ "Nasz czas jest zbyt krótki, by marnowac go na smutki...!"
Sorry , że znowu poruszam ten temat , ale ja poprostu nie mogę nic mieć.. ani dziurki w uchu kurzajki lecze już z 4 lata i dalej różnymi środkami boje się je palić.. Już sobie powiedziałam , że kupie środek za 70 zł zamrażający ciekawe czy pomoże..Dziurki też nie mogę boli nawet ta igła to wejdzie nawet nie cm. moze 1milimetr..a wy szybko przebijaliście czy szybko raz dwa?
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 16 Paź, 2004 17:16
moja kumpela przkuła kolezance taką iglą..Krew trysneła,a ona przyłozyła kawałek jabłka ..Dziurka sie goi 4 tygodnie.
Gość
Wysłany: Nie 17 Paź, 2004 10:04 Re: Kolczyk
ja mam 3 kolczyki w uchu,jeden w chrzastce a dwa pozostale na dole.sama przekluwalam sobie jedna dziurke zwyka igla....nic nie mrozilam i bylo....spoko.mam tez kolczyk w brwi i to na prawde bolalo a ucho...phi nic strasznego...pokrec chwile igla naciskajac lekko i po klopocie.....serio nie ma sie czego bac.... :twisted: to sport dla odwarznych.......
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach