Wiem, że jeszcze prawie miesiąc do tego "święta", ale jestem ciekawa waszej opinii... Mianowicie, co myślicie o walentynkach??? Niektórzy uważają je za niepotrzebne, lub stworzone dla większego zarobku w sklepach... Inni uważają, że jest to świetna okazja na wyznanie swoich uczuć, a jeszcze inni nie lubią tego święta z tego powodu, że są sami...
Ja osobiście nie mam nc przeciwko temu świętu, bo można zrobić komuś miłą niespodziankę... Poza tym czasem dostaje się anonimową kartkę, która wprawia w dobry humor... To święto... hmmm... jakby to ująć... Ci co są zakochani i boją się okazać swoje uczucia czasem właśnie teraz nabierają odwagi... Z drugiej strony samotni często cierpią...
Troszkę się rozpisałam, ale proszę o odpowiedzi!!! Co WY sądzicie o walentynkach???
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
ja zagłosowałam że lubie, no może nie bardoz ale lubie a to ze jestem sama i bardzo żadko dostaje jakąkolwiek walentynke prowadzi do tego że zazwyczaj jest i w tej dzień smutno, ale może nie bardzo na to zwracam uwage ponieważ w przeddzień mam urodziny.
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Ja zagłosowałam tak jak panienka wierzba...lubię...jets to swietna okazja do wyznania uczuć osobie która jest naszą sympatią...też jest to w sumie zarobek dla sklepu no ale jakoś trzeba wręczać walentynki...jest to fajne świeto...nie lubię go aż tak bardzo...ale lubię....
Ja lubie Walentynki Co do wydatków, to sie nie zgadzam bo wystarczy kupic kartke a jak nawet nie to samemu(!) zrobić i bedzie orginalniej Moze sie tez okazać,że ma sie jakiegoś wielbiciela...
Mi Walentynki do pewnego czasu były obojętne... teraz nie są... i wcale się z nich nie cieszę ! Prawie(?) ich nienawidzę ! Zawsze dostaję walentynki, ale tylko od koleżanek ... lub zdaje się, że z litości (np. od kolei z ławki... buachacha... żałosne )
A z drugiej storny, myślę, że jeszcze nie czas na taką walentynkę z prawdziwego zdarzenia... jeszcze nie chcę kochać... Znacie to: "Kochaj i szalej i nie myśl co dalej" ? Na razie chcę tylko "szaleć i nie myśleć co dalej" Ale zdaje się, że wszyscy moi rówieśnicy są tak sztywni jak jakieś... bo ja wiem... kłody (?)... Jak chciałoby się zaszaleć to nie mam z kim... a jak wejść w inne niż to towarzystwo, to powiedzą, że ze mnie dziwka... jeszcze niedawno też bym tak mówiła... ale poznałam tych ludzi i wiem, że są całkiem normalni, tylko częściej lubią sobie zaszaleć... ja też bym chciala
Ale ... chyba za mocno odbiegłam od tematu ! Reasumując: nie lubię walentynek
To dobrze ze jest taki dzien w roku, kiedy wszyscy zakochani szczególnie tego własnie dnia wreczają sobie prezenty i wyznają swoje uczucia. Dla mniej odważnych osób ten dzien to dobry sposób na pokonanie wstydu i zmieszania. Oczywiście tego dnia osobom samotnym lub zranionym jest bardzo ciężko i smutno, no ale cóz....można to porównać np. do Dnia Matki-wszyscy składają zyczenia i wreczaja prezenty swoim mamom, a tym osobom które nie mają matki jest ciężko, ale to nie jest powód zeby rezygnowac z tego dnia-tak samo z walentynek.
Pamiętam kiedy jeszcze nie tak dawno temu podczas walentynek było mi tak przykro ze nawet nie wychodziłam z domu zeby sie nie dołowac, ale w tym roku mam z kim spędzić ten dzien i jestem szczęsliwa
A co do zarobków dla sklepikarzy-to wkońcu dobrze ze jest taki wybór i mozna wybrac prezent dla ukochanej osoby. Tak samo przed swietami Bożo Narodzeniowymi-same prezenty gwiazdkowe i słodycze z mikołajami i choinkami Chyba każde świeto to sposób na mniejszy lub wiekszy zarobek niż zwykle. Nawet święto zmarłych kiedy kupuje sie znicze i wieńce.......
A ja uwazam walentynki za bardzo wspaniale swieto
szkola cala udekorowana w serduszkach mniej lub bardziej zabawnych w stylu "Kocham cie liderze samoobrony Andrzeju Lepperze" ( serio taka byla ! )
Dlatego lubie to swieto pozatym wiele ludzi moze dzieki temu wyznac milosc drugiej i miecz podwojne szanse na powodzenie
Pozdrawiam Pułkownik
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 03 Lut, 2004 20:46
Dla mnie walnetynki są świętem dostwania prezentów... sama z reguły nie daję i nie wysyłam, ale w tym roku chyba zrobię wyjątek...
ja zagłosowałam że je lubie ale cóż już po.. Nic nie dostałąm tylko lizaka i to od baby
_________________ <Świat jest przepiękny,lecz smutny jeżeli każdy będzie o siebie dbał i się kochał wtedy zapanuje pokój>moje gg 1639597 e-mail alena579@buziaczek.pl
.................UWIELBIAM WALENTYNKI.......................
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to najcudowniejszy dzien w roku
ale wiem jak potrafi czasami zdolowac
.................UWIELBIAM WALENTYNKI.......................
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to najcudowniejszy dzien w roku
ale wiem jak potrafi czasami zdolowac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach