W sumie to nie kupuje gazet dla młodzieży, chyba, ze są jakieś plakaty, a z reguły nie ma plakatów, kt óre by mi pasowały, ale czasem z nudw czytam takie gazety u koleżanek i czasem aż poprostu płakać mi się chce jak je czytam. Napisze kilka zastrzeżeń jakie mam do tychże gazet:
1. Był kiedyś taki artykuł o dziewczynie, która strasznie interesowała się mangami, artykuł był dla mnie strasznie chaotyczny i niedopracowany. napisali, że mangi to dziewczyny z wielkimi oczami itd, itd... to wie wiele osób, ale w gazecie mogli napisać, że w mangach często występują wielkie oczy, ale niekoniecznie... Przykładowe mangi wydawane w Polsce był chyba tylko z wydawnictwa Egmont, a co z mangową ppotęgą JPF, która wydałą wiele znanych na śwecie tytułów? I ostatnie czego im nigdy nie wybaczę to, ze o mojej ulubionej grupie CLAMP (czyta się KLAMP) napisali, ze jest to grupa KLUMP...
2.Nic tylko plotki i nabijanie się z gwiazd... tantedne dla ludzi nie mających własnego życia, żeby poczytali o cudzym. Czasem trafią się jakieś fajne atykuły o zespołach, ale w każdym numerze nie ma jak ponabijać się z kgoś, bo np. Jennifer Lopez często macha do ludzi i to jest jakieś dziwne, Britney pali, BrAad Pitt i ma piega na czole...
3. Przejdźmy do działu trudne pytania... one są poprostu śmieszne w każdym numerze pytania o mieisączke, co drugi numer te same. czy tylko w mojej szkole od chyba 5 podstawówki jest prorodzinne na którym się wszystko tłumaczy, a do tego jest w 4 o rozwoju człowieka? Kilka pytań i cyttów, które są dla mnie dziwne... Basia 17, któa nic nie wie o facetach "Mój chłopak lubi oglądać filmy pornograficzne. Dla mnie są one odrażające. Nie moge zrozumiec dlaczego sprawia mu przyjemnośc patrzenie na takie odbrzydliwości. Zastanawiam się czy przypadkiem nie jest zboczony" Od kąd pamiętam moi koledzy też lubią takie rzeczy i jest to normalne i ja w wieku lat 15 to wiem, że faceci lubią takie rzeczy, a ona w wieku lat 17 nie wie... Zosia 13 "Mam już dość spory biust i chciałabym nosić ciustonosz. Nie wiem jaki powinnam wybrać. Czy stanik ma wpłyt na wygląd piersi?" Ciekawe czy dziewczyna przez kilka miesięcy do ukazania się pytania w gazecie chodziła bez stanika .
4. Teraz trochę o dziale z modą. Zawsze najdroższe ciuchy z najdroższych sklepów. Dajmy na to, że są zwykłe tenisówki. Są pokazane ze sklepu firmowego za 119zł. A nie lepiej napisac dostępne wszedzie ze cenę ok. 10zł. A po za tym są także sklepy firmowe, ale nie aż takie drogie. Top Secret jest znany, ale według mnie ceny ma względne co do butów to np. Daichman miewa także względne ceny czasem i CCC. A kosmetyki nie muszą być firm drogich itd... ale zawsze są jak najdroższe.
AD.4 Kiedyś było zrób się na punka czy jakoś tak także były najdrożesz ciuchy, ale jak dla mnie za słodkie na punka, ale no cóż spodnie za 300zł itd... jakiś łańcuszek z napisem punk. O ile wiem osoby tego pokroju ubierają się w zwykłych sklepach, a nieżadko w ciucholandach, bo tam są naprawde fajne rzeczy np. nieźle wynaciągane sweterki w stylu Kurta.
5.W dziewczynie w letnich historiach miłosnych, które czytałam na wyjeździe z nudów była historia o miłości punkówy dla której ona się przerobiła na słodką panienkę i to od tak se... była wcześniej przedstawiana jako zadymiara (jak określono), chłopczyca 9grała z chłopakami w piłkę) Chodziła w męskich ciuchach itd... patrzyła na wszystkich z góry, wyzywała wszystkich... poprostu diabeł w ludzkiej skórze, a gdy tak nagle zmieniła styl ubierania stała się "normalna", uśmiechała sie zalotnie do chłopaków i poprostu ideał. Nie sądze aby czlowiek tak szybko mógł przejść taką przemianę, razem z ubiorem charakter...
Poprostu te gazety coraz bardziej mnie odstrzaszają wrrrr...
osobiście takie gazety sa mi obojętne, moja znajoma je zbiera i gdy jestem u niej czytam se je z nudolw Noi żeby sie z nich ponabijac z leksza) wkurza mnie ten styl tych wszystkich gazet, są tam jakieś HH strony specjalne, na jakimś jest chyba granatowa strona czy coś, oczywiście ejst tam skejt, wogóle wszystki te gazety przedstawiają na pierwszym planie styl HH i skejtowski, a co z innymi? to jest przykre...
elfkaNenar napisał/a:
O ile wiem osoby tego pokroju ubierają się w zwykłych sklepach, a nieżadko w ciucholandach, bo tam są naprawde fajne rzeczy np. nieźle wynaciągane sweterki w stylu Kurta.
hiehie a co do tego byłam wczoraj w ciucholandzie i wypatrzyłam se taki fajny czarny kostium, spodnie połącznone z bezrękawnikiem (czarne) cudeńko =D teraz msuze ciekawe spodnie wytrzasnąć jeszcze i sweter/bluzke. I zapłaciłam za tą rzecz którą kupiłam 9 zeta i 73 grosze... gdybym kupowała cos takiego np. w Pimkie zapłaciłabym ze 160 =/
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Niektóre gazety dla dziwczyn są nawet fajne ale szmatławce typu Bravo, Bravo girl, Popcorn...bleeeeehhh...nie moge na te gazety partrzec..jedno wielkie G i tyle..te gazety sa dla pustych, rózowych panienek...takie jest moje zdanie...a niestey bardzo duzo dziewczyn ubustwia takie gazety :/
panienka_wierzba napisał/a:
hiehie a co do tego byłam wczoraj w ciucholandzie i wypatrzyłam se taki fajny czarny kostium, spodnie połącznone z bezrękawnikiem (czarne) cudeńko =D teraz msuze ciekawe spodnie wytrzasnąć jeszcze i sweter/bluzke. I zapłaciłam za tą rzecz którą kupiłam 9 zeta i 73 grosze... gdybym kupowała cos takiego np. w Pimkie zapłaciłabym ze 160 =/
Ja nigdy nic nie kupiłam jeszcze w ciucholandzie ale np. moja mama kupiła sobie raz czarne rybaczki i zapłaciła za nie chyba tylko 6 zł a wyglądały jak nowiuteńkie. Jesli troche sie posiedzi w ciucholandzie i poszpera czesto mozna znalesc coś fajnego, prawie nieuzywanego za pare groszy. A co do tych drogich firmowych sklepów to uwazam ze osoby które w takich drogich rzeczach chodzą to robią na pokaz...to jest żalosne i tyle Ja zwykle kupuje rzeczy w normalnych sklepach i nieżadko tez na rynku.
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
osoby które w takich drogich rzeczach chodzą to robią na pokaz
Ja tak nie robie kupie czasami ubranka w jakims firmowym w sklepie, tylko dlatego ze sa trwale i dlugo mi wytrzymuja, szpan odpada jestem jaki jestem a jak to sie mowi
Cytat:
Nie szata zdobi człowieka
dodalbym: lecz czlowiek szate
Co do tych gazet, czasami lubie poczytac jakies gazety dla dziewczyn ale madre, a zadko sie takie spotyka, w kazdej jakies glupoty pisza, czytam: KOMPUTER SWIAT, SWIAT WIEDZY, GAZETE WYBORCZA, PORADNIK MEDYCYNY NATURALNEJ ITP.
elfkaNenar : Fajny opis w profilu a dlaczemu akurat ja ?? hehehe, ja tez Cie lubie.
A tak poza tym to ja za tymi gazetami(przede wszystkim chodzi mi o Bravo Girl) nie przepadam...Największy ich minus to np. to: w trudnych pytaniach dziewczyna pisze list.
"Mam na imię Ola i mam 14 lat. Mam wspaniałego chłopaka,który ma 18 lat. Zdecydowaliśmy się na współżycie..." a redakcja zamiast próbować odsunąć ją od tego pomysłu to tak odpowiada: "Kochana Olu, nie zapomnijcie tylko o zabezpieczeniu..."
Jakby seks w tym wieku to był chleb powszedni... Nie dość jest na świecie problemów przez niechcianą ciążę? A oni jeszcze takie bzdury w tych gazetach piszą...
Nie lubie tych gazetek sa glupie i tyle. Az szkoda slow ;/
A Elfka naprawde ma fajny opis... I czemu jestem tam ja i moje skarpetki ?
Ale skoro mowil o tym i Kamix to chyba jest to jakis fajny skrypt
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
A tak poza tym to ja za tymi gazetami(przede wszystkim chodzi mi o Bravo Girl) nie przepadam...Największy ich minus to np. to: w trudnych pytaniach dziewczyna pisze list.
"Mam na imię Ola i mam 14 lat. Mam wspaniałego chłopaka,który ma 18 lat. Zdecydowaliśmy się na współżycie..." a redakcja zamiast próbować odsunąć ją od tego pomysłu to tak odpowiada: "Kochana Olu, nie zapomnijcie tylko o zabezpieczeniu..."
Jakby seks w tym wieku to był chleb powszedni... Nie dość jest na świecie problemów przez niechcianą ciążę? A oni jeszcze takie bzdury w tych gazetach piszą...
No przecież ciąża to takie wspaniałe przżycie... i to nic, że dziewczyna jest za młoda, że ciąża może być tragiczna w skutkach dla niej i dla dziecka, dziecko może urodzić się martwe, osłabione lub upośledzone, ale co to tam dla redacji, ma starszego chłopaka któremu się chce to niech go zaspokaja...
Ja lubie czasem sobie taką gazetę poczytać. Choć przyznaję, są troche durne. Tak jak was denerwuje mnie tandetność tych gazet. Np. Jak poderwać chłopaka ?. Chyba żadna dziewczyna przy zdrowych zmysłach nie powiedziałaby do niego ,, Założymy się o 5 zł o to kto pierwszy kogo pocałuje, ja ciebie, czy ty mnie ?. I to ma być podryw ?! Za to lubie czytać w ,, Dziewczynie"dział ,,TRUDNY TEMAT". Bardzo podobał mi się artykuł ,, Tydzień za 10 zł ".
Podsumowując:
Gdyby pisma dla dziewczyn były pisane z większą rozwagą i przemyślem i były skierowane do wszystkich dziewczyn (buty po 200 zł) to pewnie więcej osób, by je czytało.
Czyż nie tak ?
Tavion Gość
Wysłany: Pon 09 Sie, 2004 10:36
Tyle że niektóre pisma robią dzieciom wodę z mózgu! Jak ostatnio czytałam Bravo to prawie sie posikałam - co za bzdury! Ja wam dobrze radzę - nie czytajcie takich gazet, a wszelkie wątpliwości co do rozwoju piszcie tutaj. A o gwiazdach poszukajcie w internecie
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 09 Sie, 2004 13:04
Zgadzam się z Tavion, co moze wiedzieć tak jakaś Dominika czy Agata czy kto tam jescze z gazety dla dziewczyn a użytkownicy to często dają rady z własnego doświadczenia
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 14 Sie, 2004 21:05
Czytac - mozna. Brac na serio - nigdy. Sluchajcie, niedawno czytalam w Twiscie cos takiego, ze sie prawie poszczalam ze smiechu - sekretny dziennik penisa Juz sam wstep tak mnie rozbawil - "Jestem 15-letnim penisem. Tomek nazywa mnie costam, fjutek, maly - wszystko OK, ale za tego malego dalbym mu w nos!". Zwala taka, boze... Jak sobie przypomne do dzis usmiech od ucha do ucha i lekki chichot. Te gazety sa bardzo, bardzo glupie Ale poczytac? Nic zlego.
P.S. Filipinka jest inteligentna gazeta dla dziewczyn. Niesety, dosc droga.
A ja z takich gazet czytam tylko działy:moda,kawały,żenade i lubi rozwiązać krzyżówki.Te trudne pytania itd. są nudne i beznadziejne.A jeśli chodzi o drogie ciuchy w gazetach to wcale nie uważam,ze jest to złe,bo sama kupuje tylko firmowe ciuchy w "Galeri Łódźkiej" i "Tulipanie",ale wcale nie robie tego na pokaz Jeśli stać mnie na to,zeby sobie kupic takie buty za 300zł. to sobie je kupuje i proste.Nie kupie sobie trampek za 12 zł. tylko NIKE za 239zł. Koniec. To nie znaczy,że staram sie wywyższyć,bo moja psiapsióła też nie jest zbyt bogata i wcale nie ubiera sie w firmówki i jakoś jest moja psiapsiółą.Pomagam jej przerobić ciuchy na bardziej modne i jakos nam wychodzi,doradzam jej w co ma sie ubrac i wszystko jest wporzo
no tak ale nie wszyscy są bogaci! np. mnie stać najwyżej na jedną parę droższych (droższe czyli koło 70 złotych) spodni na rok albo dwa lata, więc zamiast tego wole połazić po sklepach, poszukać okazji, i nie wstydze sie nawet wstąpić do ciucholandu od czasu do czasu, można tam znaleźc wiele tanich nowych i ciekawych rzeczy co prawda mam trampki, nie za 12 a za 15 złotych a takich samych tylko może w innym kolorze albo jakieś bardziej ozdobionych za 240 zlotych bym sobie nie kupila anwet gdy byloby mnie na to stać, uważam to za wyrzucanie pieniędzy w błoto jeżeli prawie takie same moge kupić po cenie kilkanaście razy mniejszej!
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Taaa.... w żenadzie dziewczyny mają taką żenadę,że nie mogę.... "Gdy szłam na randkę po drodze jakiś debil oblał mnie wodą!!!!Musiałam się wrócić do domu i przebrać,a potem jeszcze tłumaczyć chłoapkowi,dlaczego nie przyszłam!!!!!!"E..normalnie straszne!
PS PUŁKOWNIK NIKT!!!!!!!!!JAK SIĘ MASZ?????!!!!!!!!!!!!!!!KOPĘ LAT!!!!!
Nie wiem,czy zadziała,ale spróbuję....
[widzę,że mam "powodzenie" na tym forum!! !Wszędzie widać "Iddę"]
nie zadziałało....jużnie wiem,jak zrobićten "trick" elfki_nenar:D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Regulamin
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
.
Ja zwykle kupuje rzeczy w normalnych sklepach i nieżadko tez na rynku.
Ja wam dobrze radzę - nie czytajcie takich gazet, a wszelkie wątpliwości co do rozwoju piszcie tutaj. A o gwiazdach poszukajcie w internecie 
Juz sam wstep tak mnie rozbawil - "Jestem 15-letnim penisem. Tomek nazywa mnie costam, fjutek, maly - wszystko OK, ale za tego malego dalbym mu w nos!". Zwala taka, boze... Jak sobie przypomne do dzis usmiech od ucha do ucha i lekki chichot. Te gazety sa bardzo, bardzo glupie 
Ale poczytac? Nic zlego.
