| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Amazonka
Autor Wiadomość
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Pon 06 Wrz, 2004 18:22   Amazonka Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Nicol weszła do stajni. Jak zwykle o tej porze w lato była pusta. Wypędziła kaczki z boksu Augiego i rozejrzała się wokoło. Konie były na największym pastwisku. Wyszła ze stajni i leniwie w pzrygrzewającym słońcu udała się w tamtym kierunku. Konie były,jak zwykle na samym końcu polany. Kiedy była już na jakieś 15 metrów od koni August leniwie podniósł łeb znad trawy,którą własnie mozolnie przeżówał. Zobaczył Nicolę prawie natychmiast i zarżał cichutko,po czym ruszył kłusem w jej stronę. Klepiąc Augusta po szyi usłyszała z tyłu znajome głosy wołające ją. Tuż po chwili jak spod ziemi pojaiwła się obok niej Zuzia.
-Hello!
-Cześć Zuzia, cześć Sandra-powiedziała Nicola, bo juz po chwili obok niej pojawiła się także Sandra.
-Idę po Karino i Gonzo-powiedziała Zuzia-wsiadamy na oklep?
-No jasne-odpowiedziała Nicol a kiedy Zuzia już wracała jedną ręką trzymając Gonzo a drugą ponaglając Karino dodała-podsadzisz mnie?
Już po chwili trzy przyjaciółki siedziały an swoich koniach. Nicol na wysokim, skarogniadym Auguście, Zuzia na małym i grubiutkim gniadym koniu zimnokrwistym-Gozno a Sandra na
siwej wysokiej klaczy Karino, obok której stał już jej gniady źrebaczek-Korsa. Dziewczyny ponagliły konie do kłusa, potem do galopu i już po chwili zwalniały juz przed stajnią, by po chwili zejść z koni i wprowadzić je do boksu. Kiedy szły do siodlarni po sprzęt, umówiły się gdzie dokłądnie jadą. Wybierały się w 3 godzinny teren do Torunia. Nic nie było w stanie wytrącić je z doskonałego humoru- a jednak... Wychodząc z siodlarni i zmierzając z powrotem do stajni usłyszały znienawidzone,piskliwe głosiki. Tak...To Daria prowadziła swojego siwka, Sztyleta a Agnieszka gniadą klacz Grację.

proszę na arzie nic nie pisać,niedługo dopisze wiecej! Mr. Green

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
klacz Płeć:Kobieta
Dociekliwy
Dociekliwy


Dołączyła: 06 Paź 2003
Posty: 258
PostWysłany: Wto 14 Wrz, 2004 22:01    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

a ja czekam na ciąg dalszy:P

_________________
Patataj...

Luka - tęsknie za Tobą konisiu... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3530726
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Czw 16 Wrz, 2004 21:45    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Kurak,pisałam pare dni temu dalszy ciąg i nie ma! A wcześniej był zapisany Crying or Very sad

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |