Wysłany: Pią 01 Paź, 2004 13:01 Zmarł wspaniały krytyk filmowy Zygmunt Kałużyński
Zmarł Zygmunt Kałużyński
W wieku 86 lat zmarł Zygmunt Kałużyński, publicysta, krytyk filmowy, eseista - poinformowało radio RMF FM.
Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł w czwartek w Warszawie Zygmunt Kałużyński - znakomity krytyk filmowy, eseista i publicysta. Był jedną z najbardziej barwnych i oryginalnych postaci polskiej kultury. Urodził się w 1918 roku.
Kałużyński przez długie lata był związany z tygodnikiem "Polityka". Popularność przyniósł mu prowadzony wspólnie z Tomaszem Raczkiem w latach 1990-2000 cykl telewizyjny "Perły z lamusa" oraz publikowane na łamach tygodnika "Wprost" przekorne rozmowy z Raczkiem o kinie. Wspólnie wydali trzy książki: "Perły do lamusa?", "Poławiacze pereł", "Perłowa ruletka".
W 2002 roku Zygmunt Kałużyński otrzymał kryształową statuetkę Gwiazdy Telewizji Polskiej "za osobowość telewizyjną i ogromny wkład w publicystykę kulturalną".
W maju 2004 roku ukazała się nakładem Instytutu Wydawniczego Latarnik jego kolejna książka pt. "Do czytania pod prysznicem czyli znalezione w osobistej szufladzie".
Instytut Wydawniczy Latarnik wydał jego "Pamiętnik orchidei czyli Zapiski ocalonego z XX wieku", za który Kałużyński otrzymał w kwietniu 2003 roku nagrodę Warszawskiej Premiery Literackiej.
Był postacią kontrowersyjną. Jak sam wspominał: "Rektor Akademii Teatralnej Jan Englert określił mnie jako debila, który wymęcza felietony o »objawach wieku starczego«. Reżyser Krzysztof Zanussi widzi we mnie »upadłego wyrobnika w służbie stalinowskiej«. Reżyser Agnieszka Holland zażądała w programie telewizyjnym, by uniemożliwić mi zabieranie głosu jako szkodnikowi niszczącemu kulturę narodową. Reżyser Andrzej Żuławski stwierdził, że jak widzi moją małpią gębą w TVP, to mu się rzygać chce" - powiedział, cytowany w "Kulisach" przez Ewę Gronkiewicz.
Choć entuzjasta filmu, pierwszy w życiu telewizor sprawił sobie dopiero w 2001 roku.
"Bałem się, że będę patrzył, patrzył i patrzył, i zdechnę wreszcie, umrę z głodu" - tłumaczył w jednym z wywiadów.
Urodzony w 1918 roku na Lubelszczyźnie Kałużyński studiował m.in. prawo na Uniwersytecie Warszawskim (1936-1939) i reżyserię w Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej w Warszawie (1937-1939). Pracował w redakcjach wielu pism: "Wieś" (1944-1948), "Łódź Teatralna" (1948-1949), "Polityka i Świat" (Paryż 1950-1952), "Nowa Kultura" (1952-1957), "Polityka" (1957-1993, potem stały współpracownik).
Opublikował m.in.: szkice - "Podróż na Zachód" (1953), "Nowy Kaliban. Notatki kibica z okresu fermentu" (1961), "Pożegnanie Molocha" (1972), "Demon milionowy. Mity, obsesje, wizje dla mas" (1977), "Pamiętnik rozbitka" (1991); felietony - "Diabelskie zwierciadło" (1986) i "Paszkwil na samego siebie" (1988); oraz autobiografię "Pamiętnik orchidei". W sumie wydał 28 książek.
Był nie tylko miłośnikiem X Muzy. Pasjonował się też jazzem, muzyką poważną, kulturą francuską i komiksem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach