| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
Kościół...

Dlaczego chodzisz do kościoła ?
Każą mi rodzice.
20%
 20%  [ 45 ]
Z własnej woli, wierzę w Boga i Kościół.
19%
 19%  [ 42 ]
Nie chodzę.
22%
 22%  [ 49 ]
Ponieważ, kiedy nie chodzę mam poczucie winy... przecież wierzę w Boga, ale w Kościół nie.
8%
 8%  [ 18 ]
Myślę, że trzeba.
11%
 11%  [ 26 ]
Czasami w kościele, z kolegami/koleżankami można się dobrze bawić...
8%
 8%  [ 19 ]
Z innego powodu.
9%
 9%  [ 20 ]
Głosowań: 137
Wszystkich Głosów: 219

Autor Wiadomość
Iśka Płeć:Kobieta
Aktywista
zmiana
Aktywista

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Kwi 2003
Posty: 1093
PostWysłany: Sob 23 Paź, 2004 21:10   Kościół... Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Umieściłam tą sondę tutaj - w trudnych pytaniach. Bo ostatnio dla mnie 2 najtrudniejsze pytania to "Po co żyć?" i "Czym jest wiara, a kim Bóg?". Przestałam się oszukiwać. Od pewnego czasu nie wierzę w istnienie Boga. Chciaż może w Boga wierzę... ale kościół, księża... to wszystko mnie poprostu śmieszy. W tym roku idę do bierzmowania ("czemu? bo potrzebny mi będzie ślub kościelny..."). I chciałabym odzyskać wiarę. Ale sama nie potrafię... Nie wiem czego oczekuję po umieszczeniu tego tematu... Może jakoś ktoś też kiedyś to przeżył i mi pomoże ?

P.S. Przepraszam za to, że tak jawie piszę o swoim braku wiary. Nie chciałam oczywiście kogoś zgorszyć, albo coś podobnego.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
altruista Płeć:Mężczyzna
Dyskutant
Dyskutant

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 19 Sie 2004
Posty: 461
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 08:02    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Z własnej woli, wierzę w Boga i Kościół.


Cytat:
Przepraszam za to, że tak jawie piszę o swoim braku wiary. Nie chciałam oczywiście kogoś zgorszyć, albo coś podobnego.


zastanawialem sie co mnie bardziej smieszy, i chyba jednak drugi cytat. Bog jest sprzeczny z zasadami logiki, nigdy go nei widzialem czy tez nie czulem jego obecnosci, wiec go nie ma.

_________________
I wiped a silver bullet tear
and with every tear a drem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
2090041
Ona89 Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 15 Lip 2004
Posty: 606
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 08:13    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja również idę w tym roku do bierzmowania. Czasami zadaję sobie pytanie czy Bóg naprawdę istnieje jednak mimo wszystko wirzę, że on istnieje. Moja koleżanka z klasy mówi, że to nie prawda, a tylko takie osoby jak ja myślą, że to co słuchamy na religii jest prawdą. Co do księży to oni niby są tacy wierzący, a jeden ksiądz, który prowadził religię u mojej siostry powiedział, że powinno się wyznawać jedynie religię katolicką, a przecież prawosławie i religie protestanckie to też chrześcijaństwo. To chyba przez księży ludzie coraz częściej przestają ufać Bogu. I jeszcze muszę zbierać podpisy że chodzę na mszę św. przez to wiele osób chodzi do kościoła z musu, a nie z chęci.

_________________
...
Jeszcze nie zapomniałam o forum Wink
...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5234610
Tisiana Płeć:Kobieta
Dyskutant
Dyskutant


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Cze 2003
Posty: 366
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 09:05    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

No a u mnie to jest tak:
Zaznaczyłam trzy odpowiedzi...ale chciałabym sprostować...
ja chodzę do kościoła...ale nigdy nie wchodzę do środka..stoję przed z kolegami i koleżankami...i niestety ale kompletnie nie wiem o cyzm jest msza...bo gadamy itp.
Chodzę do kościoła bo jak nie pójde do czuje wine że wierzę w Boga ale w kościół nie...ja wierzę też w kościół...ale jak nie idę...no to jakaś tam wine w sobie czuje..ze mogłam ale nie poszłam bo mi się nie chciało...
No i chodzę bo trzeba..jestem chrzescijanką..katoliczką...no to chodzę do Kościoła...no bo tak w sumie wypada...ale też zastanawiam się...czemu ta wiara nie do konca mnie wypełnia...nie do końca wierzę w to wszystko...ja jestem dopiero na pierwszym roku nauk do bierzmowania...no to moze moja wiara przez to się pogłębi..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1104532
Iśka Płeć:Kobieta
Aktywista
zmiana
Aktywista

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Kwi 2003
Posty: 1093
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 11:18    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Altruista napisał/a:
zastanawialem sie co mnie bardziej smieszy

No i co ? Co Cię tak śmieszy to nie wiem... Neutral

Ona89 napisał/a:
I jeszcze muszę zbierać podpisy że chodzę na mszę św. przez to wiele osób chodzi do kościoła z musu, a nie z chęci.

No dokładnie... Ja też mam te podpisy... Przecież to totalny absurd ! Przecież chyba nie to jest w kwestii Kościoła, żeby młodzież przychodziła po podpisy. I tak połowa nie chodzi...

Tisiana napisał/a:
no to jakaś tam wine w sobie czuje..ze mogłam ale nie poszłam bo mi się nie chciało...

A ja chyba już w ogóle tej wiary nie mam Sad... Bo jak nie pójdę do kościoła to czuję jakąś taką ... wolność ? Nie wiem czy to dobre słowo. I jeszcze boję się czy rodzice mnie nie wyzwą (co raczej robią rzadko, bo oni raczej toż nie chodzę, ale chcą, żebym ja chodziła).

Przed chwilą wróciłam z mszy... starałam się całą swoją uwagę skupić na tym co mówi ksiądz. Ale nie dało się... poprostu się nudziłam.

Altruista napisał/a:
Bog jest sprzeczny z zasadami logiki, nigdy go nei widzialem czy tez nie czulem jego obecnosci, wiec go nie ma.

A ja właśnie wiem... albo czuję, że on jest. Ale nie wierzę w isnienie Jezusa, Marii. I w to, że chodząc do kościoła przybliżamy się do Boga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Nena
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 11:32   

Zaznaczylam pierwsze, trzecie i czwarte. Moze niezbyt do siebie pasuja, ale tak wlasnie jest. Kaza mi rodzice, ale jak moge to sie od tego wymiguje. W kosciele jest po prostu, nie oszukujmy sie nudno. Wierze w Boga, ale mysle, ze porozmawiac z nim moge wszedzie i nie potrzebuje po to chodzic do kosciola.
Powrót do góry
Pulkownik Nikt Płeć:Mężczyzna
Aktywista
Aktywista


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Wrz 2003
Posty: 909
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 12:12    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

W boga niewierze do kosciola nie chodze... No chyba ze raz na ruski rok gdy nie ma co robic to pojde sobie posluchac.

_________________
"Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"

"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
8240066
Ppark Płeć:Mężczyzna
Junior
Junior


Dołączył: 13 Cze 2004
Posty: 132
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 12:23    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Nie chodzę, bo to strata czasu - jak będę chciał poznać treść Biblii, to ją sobie przeczytam w domu, a to co do niej KK dopisał mało mnie interesuje.
Czy wierzę? - Na to pytanie nie mam dobrej odpowiedzi, więc się wstrzymam.

_________________
I ze zgrozą pojąłem, że zazdrościć zdolnym
Temu, co w otchłań biegnie z skwapliwością wściekłą,
I, własną krwią pijany, po życiu mozolnym
Na śmierć przeniósłbym mękę, a nad nicość piekło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2020949
Malvina Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Dołączyła: 24 Cze 2004
Posty: 1061
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 12:35    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja jestem ateistką więc nie chodzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Ministrant
Gość
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 13:40   

Mi dobrze jest w kościele.
Miło sobie tam posiedzieć
Powrót do góry
Naomi Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Lip 2004
Posty: 542
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 17:40    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja chodzę do cerkwi ( to taki kościłół dla prawosławnych). W Boga wierzę i jeszcze się na nim nie zawiodłam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1826428
panienka_wierzba Płeć:Kobieta
Aktywista
oszukajka *^-^*
Aktywista


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 06 Cze 2003
Posty: 2867
PostWysłany: Nie 24 Paź, 2004 20:32    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

ja zaznaczyłam pierwszej i trzecie. Nie, nie chodze do kościoła, tak nie wierze, jestem nie wierząca i co z tego? moja katechetka o tym wie, a raczej powinna, z moich wypowiedzi itp. Rodzice kazą mi chodzic do kościoła, jednak ja i tak do niego nie chodze, no zdarza sie raz na ruski czas 3 czy 4 razy do roku (z czego dwa z przymusu rodziców, na wsyzstkich siętych za babcie i dziadka, i w wakacje raz za babcie i dziadka na rocznice śmierci) i co w tym złego że nie wierzę? widze ze wiele osób tutaj również tego nie robi..

_________________
a życie pozostawie bez komentarza..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2891618
KoT
Gość
PostWysłany: Pon 25 Paź, 2004 05:57   

Witam.
U mnie jest trochę inaczej. Wierzę i nie czuję przymusu rodziców. Tato nie chodzi do kościoła, nie bardzo wiem, czy wierzy...Nigdy go nie pytałem. Mama chodzi i wierzy, ale jeździ do innego, bo ja mam bierzmowanie w katedrze. Zamiast podpisów mam karteczki...Które rozdają ministranci w trakcie mszy, co tydzień w innej porze. I to tylko dla trzech pierwszych ławek, zarezerwowanych dla bierzmowanych. I z drugiej strony, dlaczego tak narzekacie na te podpisy? Skoro Chcecie być bierzmowani, a tym samym osiągnąć dorosłe życie katolika, to znaczy, że wierzycie. A jeśli chodzi o ślub kościelny...Jeśli nie wierzycie w kościół i nie chodzicie do niego, to po co wam taki ślub? Smile
Pozdrawiam Kwiat

Edycja: Poprawka: Ministrantów ---> Bierzmowanych


Ostatnio zmieniony przez panienka_wierzba dnia Wto 26 Paź, 2004 06:03, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ppark Płeć:Mężczyzna
Junior
Junior


Dołączył: 13 Cze 2004
Posty: 132
PostWysłany: Pon 25 Paź, 2004 17:10    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

KoT napisał/a:
A jeśli chodzi o ślub kościelny...Jeśli nie wierzycie w kościół i nie chodzicie do niego, to po co wam taki ślub? Smile

Po nic, z konformizmu. Ja nie mam bierzmowania, było w 3 klasie gimnazjum sporo więcej ciekawych rzeczy do roboty niż bieganie po kościołach. Ślub kościelny do niczego mi nie potrzebny, jeżeli nie będę się mógł z moją "drugą połową" dogadać nawet co do tak banalnego drobiazgu, to pewnie i tak bym z nią nie wytrzymał potem.

_________________
I ze zgrozą pojąłem, że zazdrościć zdolnym
Temu, co w otchłań biegnie z skwapliwością wściekłą,
I, własną krwią pijany, po życiu mozolnym
Na śmierć przeniósłbym mękę, a nad nicość piekło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2020949
Iśka Płeć:Kobieta
Aktywista
zmiana
Aktywista

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Kwi 2003
Posty: 1093
PostWysłany: Pon 25 Paź, 2004 18:24    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Co do ślubu kościelnego, to w mojej rodzinie każde małżeństwo ma taki Wink No a poza tym to białą suknie, ładnie przystrojone ławki, dużo gości ... no i te inne rzeczy na pokaz Razz Coś co mam ochotę przeżyć. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 18 Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |