Może się spotkaliście z czymś takim moze nie, ale coraz częściej są spotykani "metalowcy", czyli osoby twierdzące, ze są metalami, są ubrane na czarno (markowe ciuchy, a ziewczyny now iecie żeby dużo odsłonić), mają glany (błyszczą, aż miło ><') i słuchają hiphopu lub techno . Uważają się za lepszych, bo są metalami, czasem noszą koszulki z zespołami sami niewiedzą co to za zespół, ale ostro są metalami. "Są metalami bo to cool, biją innych metali, bo to pozerzy, oni nie są metalami w ich mniemaniu, a najgorsi to ci, któzy słuchają rocka i metalu i uważają się za metali, ich naprawde zawszze trzeba obić. Kto to widział metala ubranego w porozciagany sweter i wogule, żeby metal słuchał Iron Maiden czy Metallice, być nie może"- to jest przedstawiony ich tok myślenia.
Co myślicie o takich osobach, bo mnie one przerażają, szczegulnuie, zę jestem tą pozerą ubiarejącą się w zwykłym sklepie na rogu w wielkie swetry i słuchają Metallicy i Nirvany.
no to ja jestem pozerką wszechczasów ubierającą się w szmateksie =/ takie osoby są przykre, nie warto na nich ani słów ani tym bardziej jakichkolwiek czynów czy ruchów. Ach te glany mmm a te bluzeczki z samej siatki a pod spodem zero bo tak jest metalowo i modnie to przecież wszystko noszą bo jak =/ przepraszam ale takich osób mam po pierwsze dośc po drugie mnie wkur**ają jak chole*a a po trzecie za pare tygodni będzie chyba moda na ludzi słuchających muzyki klasycznej =/
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Nie nie spotkalem sie z takim typem osob. Za to spotkalem sie z dziewcyznkami ktore nosza koszulki z jakis markowych sklepow z napisem "PUNK" ... lol O punkach nic raczej nie wiem ale punk chyba by czegos takiego nie zalozyl .
A ja chodze raczej w stylu wojskowym ubrany. A glany nosze od dwoch dni zaledwie ;P Znalazlem na struchu odnowilem i pastuje je az milo Pieknie blysazcza i swietnie sie prezentuja pryz mundurze ;P. ( Harcerskim oczywiscie ) Nie wiem co masz do blyszczacych glanow.
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 14 Paź, 2004 20:35
Nie chodzi mi o dobrze napastowane glany tylko lakierowane... wiesz jak lakierki tylko wyglądają jak glany... a po za tym jakaś pannica na popowym teledysku ma białą koszulkę z różowym napisem "punk"
fuuuuuuuuuu lakierowane glany bleeeee feeeeeeee tfu tfu =( plakac mi sie kce =( musieliscie to powiedziec, musieliscie to po prostu beeeeeee =( moja znajoma ma pare rzeczy z takim napisem punk cos tam ale wygrzebane w szmateksie i bez przesady nie różowe tylko np. zwykłe czarne i szarym napisane ale one fajne nawet są =) a dzisiaj łąziłąm po tych wszhstkich ravelach housach itp. i feeees =/ ile tam "pseudo-metalowych" rzeczy bylo =/
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 14 Paź, 2004 20:54
Jeden chlopak kupil sobie koszulke z Behemothem. Bo ladny wzorek
- I., a sluchasz Behemotha?
- Nie.
- I., a wiesz co to Behemoth?
- Nie.
Od kupna tej bluzki zaczelo sie jego "metalstwo"... A mi metal podobal sie wlasciwie od zawsze :} Uslyszalam kiedys w jakiejs gierce "Wait and bleed" Slipknota i po prostu oniemialam.
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 14 Paź, 2004 21:04
W housie się ubierają punki, bo przeca tam są takie punkowe ciuchy. Przyznam się z housa mam kurteczkę, ale fajna czerwona była, na przecenie rok temu to se ją kupiłam, bo i tak szukałam.
KoT Gość
Wysłany: Pią 15 Paź, 2004 07:08
Dzień dobry.
Huh, z takimi to ja żem się jeszcze nie spotkał na szczęście. Według nich jestem maksymalną hybrydą No, ale na co moda, na to lecą...Właściwie to wszystko.
Pozdrawiam
Ja nie wyrażam swoich upodobań muzycznych strojem. Lubie sie na czarno ubierac, ale tez nie tak typowo jak to sie zwykle metale ubieraja, ze takie charakterystyczne spodnie, bluzki i bluzy tez typowo metalowe (no i oczywiscie obuwie) ja nosze zwykle stroje, normalny krój, tyle ze lubei czarne ale przez to nie utożsamiam sie z muzyką metalową poprostu tak lubie, lepiej sie w tym czuje Ale powiem ze podoba mi sie bardzo styl metalowy, glownei ze wzgledu na te ciemne kolory i na facetów w dlugich wlosach
Poza tym nie chcialabym zeby ktos moj strój utożsamiał z konkretna muzyka, nie kazdy musi wiedziec ze slucham akurat tego bo zawsze znajdzie sie ktos kto to zkrytykuje, slucham roznych rzeczy, to co mi w ucho wpadnie i jest fajne.
W mojej nowej szkole jest bardzo dużo metalowców. Niektórzy są całkiem mili i fajni. U mnie chyba nie ma w tym szpanu, tylko okazanie swojego JA, kim jestem... . Ale niektórzy są metalami, a nie ubierają się na czarno. Np. mój kolega z klasy, ubiera sie normalnie, ale ma długie włosy... . Dlaczego oni mają się uważać za lepszych. Bo są na czarno, bez sensu...
_________________ Może kiedyś tu jeszcze zajrzę. Nie wiem, jak mi się zachce...
Lilly nie zrozumialas glównego tematu. Nie chodiz nam o to czy ktos jest lepszy czy gorszy ale o takich ludzi którzy udawaja ze sa "metalami" bo niby jest teraz moda na taki czy inny ubiór. Nie spotkalyscie sie z takimi osobami, macie szczescie, ja neistety nie raz mialam taka przyjemnosc. Nie zycze Wam tego zebyscie keidykolwiek takich ludzi spotkaly, bo wypacza oni zapewne wasze spojrzenie na ludzi slychajacych tej a nie innej muzyki. Beda oni wulgarni, brutalni, bez kszty dobrego smaku i honoru, po prostu beda sie tak ubierac (i nie nie chodiz mi teraz tylko o czarny kolor Juwento) ale beda kims zupelnie innym. Mam nadzieje, ze teraz choc po czesci zrozuialas
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
No,rzeczywiście.U nas w szkole jest chłopak,mega skate..i chodzi z kostką.....:/
PS.Wierzba...co masz do klasycznej,co???
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 15 Paź, 2004 15:34
Juwenta nie chodzi to, że na czarno to już szpan. Mają glany, kostki i "są zbuntowani" wiesz nigdy się nie uśmiechają, są lepsi od innych, lubią rozwalać wszystko na swojej drodze. Niestety moda jest bez sensu, bo oczywiście sk8 już się nudzą to trza coś nowego, "a wróćmy do bycia metalami, tylko, ze kto teraz słucha metalu, tylko jakieś zwiechy, ale się pobawmy w metali".
Często metale są uważani za największe szuje, które niszczą łąwki, budki itd. a z reguły tak nie jest, ale ci pozerzy no cóż tak uważają. Metala poznasz po tym, ze jest trochę zakręcony (oczywiście pozytywnie) i ma jakieś poszanowanie dla innych
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach