Wiesz amando teraz w tych czasach, nie ma podziału na role meskie i żeńskie (zachciało się nam równouprawnienia ), więc zupełnie bezstresowo możesz poprosić chłopaka do kina, tym bardziej jeżeli jest to twój najlepszy przyjaciel, kolega.
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Sty 2003 Posty: 632
Wysłany: Nie 26 Sty, 2003 16:58
mi chodzilo o to ze nie wypada zaprosic chlopaka na randke do restauracji
_________________ '...abyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń.'
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 26 Sty, 2003 17:00
Tak, zgadzam się z Blanką, trzeba zwrócić na niego naszą uwagę. Dużo rozmawiać, być miłą itp. Możesz np. pożyczyć na sprawdzian z geometrii linijkę od niego, a zwracając ją, powiedz, że przynisła ci szczęście.
Eee...ro restauracji dziewczyna miałaby zapraszać dziewczyna ? Ale jak by była głodna to by powiedziała " Wiesz...jest trochę głodna...może poszlibyśmy coś przekąsić " ? Heh...nie uwierzycie - nawet kobiety proszą do tańca ! Hehe...ta dzisiejsza młodzież... hehehe...
rodzynka Gość
Wysłany: Pią 02 Sty, 2004 21:58
Ja tam myśle - JASNE ŻE ZAPRASZAJ. Chłopcy w tym wieku sa beznadziejnie nieśmiali i niktorzy sie nigdy sami na to nie zdobędą a tobie co szkodzi spróbować. Łatwo mi pisać chociaz sama nie wiem czy bym się odważyła ale trzymam za ciebie kciuki Amanda :-D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach