gralem w porywach 1-2 sesje wampira, ale jest cholernie klimatyczny. Na poczatku bylem oczarowany sila postaci, ale moj mg szybko i bolesnie mi wytlumaczyl ze nie jestem niepokonany, i naprawde latwo zabic wampira :P Wole wfb, bardziej podoba mi sie jego styl, ale trzeba przyznac ze wampir jest swietnie wykonany i mozna nieliche kampanie tam odstawic [no i spokojnie mozna grac wiele godzin nawet bez jednej walki, co jest wielkim plusem, bo hack and slash w RPG nie toleruje]. Ciekawszy wydaje mi sie Mag, mniej 'wszechmocna' postacia sie kieruje. Caly Swiat Mroku ma u mnie plusa, mimo iz klimat nie podchodzi mi tak bardzo jak typowe fantasy
_________________ I wiped a silver bullet tear
and with every tear a drem
Za to daje świetną możłiwośc otocznia naszego najbliżeszego odbić w krzywym zwierciadle świata mroku .... Pamiętam jak prowadziłem kumplą sesję a ich postacie to byli oni, mieszkali w tych samych domach co teraz a akcja toczyłą się w naszym mieście i sąsiednich każdy doskonale orientował się w terenie i grał intuicyjnie, wrpost świetnie było ^^. Praktycznie toczyli opowieśc za mnie.
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Tavion Gość
Wysłany: Pon 29 Lis, 2004 18:59
Ja niestety nie grałam w Wampira, ostatnio studiuję podręczniki.
Grałam za to w Vampire: The Masquerade - Redemption, gra na PC-ka Bardzo mi się podobała Teraz czekam na Bloodlines... zapowiada się ciekawie.
Tak apropos, mieliśmy niedawno grać sesję w Wampira (na naszym czacie)
KoT Gość
Wysłany: Pon 29 Lis, 2004 20:01
Witam.
W Wampira realnie nie grałem w ogóle, ale miałem dokładne instrukcje od netowego MG jak zrobić sobie jak najlepszy nastrój przed kompem. Special muzykę dostałem itd. Na czacie to w sumie były z 4 sesje, podczas których tylko wypróbowałem w praktyce to, o czym dawno wiedziałem - a wiedziałem, że uwielbiam Wampira. Mag i Wilkołak - do Maga podręcznik mam, jestem w trakcie czytania, ostatnio jakiś zastój...Do Wilkołaka czytałem podstawkę na kompie - świetne. Cały Świat Mroku jest dla mnie wręcz idealny.
Pozdrawiam
Wienc tak nielubie prowadzić sesji a ni w realu ani w necie jeśli gracze nieczytali przynajmniej podstawek danego systemu. Psuje to radość z gry.... Ciągle pytanka i niedomówienia. Dlatego jestem za tym aby do gry włanczać graczy (nowych) pojedyńczo lub parami.
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Wampir mi średnio wchodził, ale to tylko moję uprzedzenie. Wole na nie polować niż być nimi ;]. Ale za to Mag...noo, inna historia. O wiele bardziej wszechstronny i wymaga inwencji twórczej.
Generalnie Świat Mroku to cool pomysł, a już na LARPie /dla laików: takie zestawienie wszystkich systemów ŚM naraz/ jest naprawde bombowo, nikt nie jest do nikogo podobny, każdy ma własne specjalne ataki, które sam opracował. Bomba!
Mruczała Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Sie 2005 Posty: 10
Wysłany: Wto 30 Sie, 2005 01:03
Witam. Ja osobiście kocham ten system, MG-owałam przez jakiś rok moim kumpelom z Wawy. Uważam że ten system jest nie tylko klimatyczny ale i rzuca całkiem nowy "blask" na postać wampirow, ich role sa o wiele bardziej rozbudowane niz w innych systemach itp (przepraszam ale mam świra na punkcie wampirow)
Hmm mni ebardziej od Maskarady kuszą Mroczne wieki... ach te zamki, wsie pełne bezbronnych wieśniaków, inkwizycja, dzikie tłumy z pochodzniami i najlepsze że wilkołak może czaić się wszędzie :]...
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 30 Sie, 2005 15:20
Europa Universalis...Crusader Knights?
[cenzura] gierka...tłuke od jakiegoś czasu...i usilnie próbuje zostać królem - a zaczynałem od hrabiego Luksemburga...na razie dąże do Burgundii ale kto wie...może i zdąże zostać królem Francji, no bo francji juz nie ma :>
Europa Universalis...Crusader Knights?
[cenzura] gierka...tłuke od jakiegoś czasu...i usilnie próbuje zostać królem - a zaczynałem od hrabiego Luksemburga...na razie dąże do Burgundii ale kto wie...może i zdąże zostać królem Francji, no bo francji juz nie ma :>
Ktoś chyba użył Blood Boila i ugotował ci krew w mózgu... patrz na topik mój drogi @_@
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 31 Sie, 2005 20:52
:> tytuł ten sam...
a Blood Boil palił krew a mózg jest raczej słabo ukrwiony, w każdym razie nie powinein być
...niech ci będzie...to był offtop
Ostatnio zmieniony przez Pan_Feanor dnia Czw 01 Wrz, 2005 12:54, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach