Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Wto 29 Mar, 2005 21:56
jescze zalezy kto jakie sporty lubi
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 29 Mar, 2005 23:21
AloneMoon napisał/a:
My mamy rozgrzewke
A sala jest ocieplana.
Ale tez wolalabym cwiczyc w domu,ciekawsze sporty.
Na W-fie gramy w pilke,w siatke i w kosza.To wszystko
Rozgrzewka w polskich szkolach czesto wyglada nastepujaco: 5 kolek do okola sali ;]
A to, ze macie taka sale, to tylko sie cieszyc.. w wiekszosci szkol jest inaczej...
Eh najbardziej zal tych 3 godzin w tygodniu bezsensownie marnowanych ;(
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 30 Mar, 2005 08:17
Ant0n napisał/a:
AloneMoon napisał/a:
My mamy rozgrzewke
A sala jest ocieplana.
Ale tez wolalabym cwiczyc w domu,ciekawsze sporty.
Na W-fie gramy w pilke,w siatke i w kosza.To wszystko
Rozgrzewka w polskich szkolach czesto wyglada nastepujaco: 5 kolek do okola sali ;]
A to, ze macie taka sale, to tylko sie cieszyc.. w wiekszosci szkol jest inaczej...
Eh najbardziej zal tych 3 godzin w tygodniu bezsensownie marnowanych ;(
drogi Adamku kogoś miał za wfiste
taa to było na przykładzie lekcji wfu w naszym gimnazjum
i tak zgadzam sie, to że sala jest ocieplana to ciesz sie kobieto
nie musisz ćwiczyć w zimie kiedy para leci Ci z ust, a temperatura jest tylko o kilka stopni wyższa niż na zewnątrz..
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
No coz...nie raz wszystkie sale sa zajete i musimy cwiczyc na dworze, i to nawet w zime -.-"
Ale nasz sport tez nie jest najlepszy,rozgrzewka to jakas gra (ganianego albo cos takiego),najczesciej pilko nozna.Ale czesto tez musimy biegac 10 minut bez przerwy dookola sali. Po tej rozgrzewce juz nie mam sily na sport...
Ale ja mam naszczescie tylko 2 godz. w tygodniu ..
_________________ .....
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 30 Mar, 2005 22:45
panienka_wierzba napisał/a:
Ant0n napisał/a:
AloneMoon napisał/a:
My mamy rozgrzewke
A sala jest ocieplana.
Ale tez wolalabym cwiczyc w domu,ciekawsze sporty.
Na W-fie gramy w pilke,w siatke i w kosza.To wszystko
Rozgrzewka w polskich szkolach czesto wyglada nastepujaco: 5 kolek do okola sali ;]
A to, ze macie taka sale, to tylko sie cieszyc.. w wiekszosci szkol jest inaczej...
Eh najbardziej zal tych 3 godzin w tygodniu bezsensownie marnowanych ;(
drogi Adamku kogoś miał za wfiste
taa to było na przykładzie lekcji wfu w naszym gimnazjum
i tak zgadzam sie, to że sala jest ocieplana to ciesz sie kobieto
nie musisz ćwiczyć w zimie kiedy para leci Ci z ust, a temperatura jest tylko o kilka stopni wyższa niż na zewnątrz..
Pana Guzego (heh prezydent miasta!), "kochanego i wielbionego" Folte (2 i 3 kl gim.) oraz w 1 gim. Rusza. Wszyscy zalamywali mnie swoim poziomem nauczania.
Teraz w 1 kl LP moj nauczyciel jest kolejnym przykladem, ze wf w Polsce to naprawde beznadzieja ;o.
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 30 Mar, 2005 22:56
wow...to dzieci widze sie spotrują...czasem biegają czasem w cos zagrają...ja to w gimnazjum miałem takie rozgrzewki ze chłopaki płakali by pograć w noge
no ale w gimnazjum miałem oceny 6,6,6,6,6,6 no i jesczze 6,6,6,6 za zawody :>
no ale to moje ambicje do ćwiczeń jogistyczno areobiczno akrobatycznych :F
eh w zime...he he Otwieracz to nie pamieta bo jelenia nie było tedy ale na szermierce trener zapomniał w zime klucza do sali wieć zrobili nam masakre na lodzie ... wyobraźcie sobie wypad albo krok z wypadem czy balestre które musicie zatrzymać na skutym lodem boisku...i to jeszcze cholernie nierównym...dodatkowo utzymujać broń...i nie oberwac od trenera który akurat stał przedemna prowadząc kroki ...badz cwaniakiem i wtedy zachowaj menzure ... ale nie my bylismy mięczakami i juz dawno by nas zachlastali
no dosyć miłych wspomnień
co do małej sali...to w gimnazjum nauczycielka wymodziła nam pseudo piłke ręczną (no i czasem sie tez w chinska grało) ale ta ręczna polegała na tym ze kto trzyma piłke nie moze biegać...super gra...wspominam to świetnie i chcetnie bym znów zagrał...
nie wiem jak mozna stronić od sportu...trzeba być niedotlenionym frędzlem ślęczącym przed komepm i książkami całe zycie, bez zmagania fizycznego zmaganie dyskucyjne nie ma barw
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Czw 31 Mar, 2005 13:08
moja babka z wfu (Szopa =/ ble) sądzi ze specjalnie opsuzczam lekcje, przestała przyjmowac moje zwolnienia i usprawiedliwienia (przez co mam teraz godziny nieusprawiedliwione) i takie tam - -" matko
zapierdziele ją kiedyś
ja tam w podstawówce miałam Królową, potem w 6 klasie Folte - -" dzizys, go nie powinni przydzielać dziewczynom. Od tamtej pory mam uraz..
w 1 gimn. czekaj kogo ja mialam w 1 =/ Styperkową a teraz Szope, co jak podejrzewam prędko się nie zmieni.
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Chyba kazdy tego nie lubi ...
Mnie nie bylo prawie caly tydzien w szkole bo mialam Bronchitis (Zapalenie Oskrzeli),
na usprawiedliwieniu od Lekarza bylo napisane "Zadnego Sportu"( czy jakos tak..).
Dalam to mojej Nauczycielce Klasowej i ona to wziela ze soba.
Pozniej mielismy sport,ten gosc ma tez z nami Przyrode wiec wie ze mnie nie bylo.Ja mu powiedzialam ze bylam tydzien chora,usprawiedliwienie dalam mojej nauczycielce i tam bylo napisane "zadnego sporty".A gosc nie uwiezyl i musialam robiec takie czwiczenia jak inne dzieci..w Dzinsach! (nie wzielam moich zeczy sportowych bo i tak wiedzialam ze nie bede z nimi uprawiala sportu) Jaka ja bylam zla...bo tydzien puzniej znow zachorowalam..
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Czw 31 Mar, 2005 18:13
ale mi tak ciagle;// i nie tylko z wfu.. wychowawczyni mi za kazdym razem jak daje jej usprawiedliwienie od matki to mi mowi ze pewnie sama napisalam bo ja czesto wagaruje.. no dobra zdarza mi sie, ale to nie znaczy przeciez ze nie moge zachorowac;/
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 04 Kwi, 2005 17:38
panienka_wierzba napisał/a:
moja babka z wfu (Szopa =/ ble) sądzi ze specjalnie opsuzczam lekcje, przestała przyjmowac moje zwolnienia i usprawiedliwienia (przez co mam teraz godziny nieusprawiedliwione) i takie tam - -" matko
zapierdziele ją kiedyś
ja tam w podstawówce miałam Królową, potem w 6 klasie Folte - -" dzizys, go nie powinni przydzielać dziewczynom. Od tamtej pory mam uraz..
w 1 gimn. czekaj kogo ja mialam w 1 =/ Styperkową a teraz Szope, co jak podejrzewam prędko się nie zmieni.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Pon 04 Kwi, 2005 18:56
nie no molestowac to mnie nie molestowal (jesli liczy się molestowanie samym wyglątem to tak). Ale prosze =/ lazil caly rok w tym samym dresiku, codzinnie na ramionach ze 2 cm. lupiezu i wogole normalnie = =" nie chce o nim myslec ju =/
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 29 Sty 2005 Posty: 1787
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2005 17:19
Heh, uwielbiam W-F ale czasami baba mnie wkurza. Ale raz na basenie dała mi taki wycisk, że w nastepnym ćwiczeniu prześcignęłam mistrzynię i dostałam 6. A tak to ogólnie 5. Pamiętam że dostałam takie ocenki: 5+ - przewrót w przód z powstaniem bez podpierania sie rekami, 5 za pływanie (chyba z 7 tych 5), 5 za rozgrzewki no i więcej nie pamiętam. Ale na koniec wychodzi mi 5 - 5+.
_________________ Nie szukaj nieszczęścia w świecie zapełnionym szczęściem... Zawsze jesteś tu mile widziany..
uja mam same 6
bo ja gram w kosz siate biegam plywam i trenuje gimnastyke i ze wszystkich tych dziedzin sportu reprezentuje szkole to nie moze byc inaczej niz 6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach