Witam wszystkich fanów ligi hiszpańskiej (i hooj, że w połowie sezonu, jest o czym nawijać przynajmniej )
Nie owijając w bawełne, zaczynamy:
Wyniki ostatniej kolejki:
8 stycznia 2005
CD Numancia - Athletic Bilbao 1 : 1
Sevilla FC - Getafe CF 0 : 0
Valencia CF - Levante UD 2 : 1
9 stycznia 2005
Espanyol Barcelona - Osasuna Pampeluna 4 : 1
Real Sociedad - Albacete 0 : 2
Racing Santander - Malaga CF 2 : 1
Real Saragossa - Real Betis Sewilla 1 : 0
Real Mallorca - Deportivo La Coruna2 : 2
Atletico Madryt - Real Madryt 0 : 3
Villarreal - FC Barcelona 3 : 0
Tabela:
1. Barcelona 42
2. Real Madryt 35
3. Valencia 35
4. Espanyol 33
5. Sevilla 32
6. Betis 27
Jak widać Barcelona dostała chwilowej zadyszki, wysoka przegrana z Villareal po słabym meczu. Katalończycy grali ospale, bez dynamizmu i ruszali się jak muchy w smole. Dwa gole po podaniu Riquelme, który jakoś nie mógł znaleźć miejsca w składzie Barcy... Mam nadizeje, że wyciągną dobre wnioski z tej przegranej i sie pozbierają ;] . Real to inny Real, niż ten Real, który widzieliśmy na początku sezonu. Pod wodzą Luxemburgo przebudzili się i wygrali dwa mecze (fartem czy nie, liczą się punkty). Valencia odniosła wygraną po golu, którego powinno nie być. Espanyol, o dziwo dalej prezentuje wysoką dyspozycję, mimo tego, że Osasuna pierwsza zdobyła gola, to Espanyol zdobył 4 następne. Szczególnie piękna była bramka De La Peni.
Zapraszam również do wygłaszania swoich opinii o spotkaniach. Ten topic ma mieć charakter dyskusyjny, nie informacyjny. Mam nadzieje, że zbierze się kilku fanów Barcy i Realu, wtedy to będzie dyskusja .
_________________ "You are not a beautiful and unique snowflake. You are the same decaying organic matter as everything else. We are all part of the same compost heap"
Pamiętaj, nie jesteś twoim postem na forum...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach