| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
2 pytania....
Autor Wiadomość
Wero-Trelo Płeć:Kobieta
Debiutant
Debiutant


Dołączyła: 26 Sty 2005
Posty: 38
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 12:57   2 pytania.... Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

A więc już przedstawiam problem.
Mam przyjaciela. Nazywa się Paweł. Od 2 klasy poczułam do niego zauroczenie. Pod koniec 3 klasy zaczeło się. Mówiłam sobie że to tylko zauroczenie, ale nie.....
4 Klasa.
Poczštek.
Popatrzyłam mu w oczy i olœniło mnie. Ja GO KOCHAM.
Wiele razy płakałam w nocy, myœlałam i œniłam o nim.
Pewnego dnia kiedy mieliœmy iœć na kółko infor. okazało się że odwołano kółko.
Poszliœmy więc na pobliski plac zabaw i graliœmy w " PRAWDA CZY WYZNANIE"
Wkońcu gdy musiałam coœ wyznawać okazało się że mam powiedzieć kogo kocham.
Z poczštku niechciałam nic mówić, ale póŸniej powiedziałam sobie raz kozi œmierć - i powiedziałam że jego. On natomiast na to że kocha Magdę. Byłam lekko zawiedziona ale gdy zadałam mu pytanie KTO JEST TWOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM odpowiedział że ja.
Wszystko jasne.
Po jakiœ 3 miesišcach od tego zdarzenia zaczęło się znowu......
Znowu nieprzespane noce, myœli i sny o nim....
Dotej pory tak mam.
CO Ja MAM ZROBIĆ????

PYTANIE NR. 2

Kiedy jestem chora Paweł przynosi mi lekcję.
Kiedy poraz 1 poszłam z Pawłem na Kurs Karty Rowerowej rodzice się zgodzili.
Za 2 razem znowu.
Za 3 wydarzyło się coœ nieprawdopodobnego.
Rodzice spytali się czy wracam z Pawłem....... Odpowiedziałam że Tak.
I tak do końca.
Ostatnio była dyskoteka do 19:30.
Rodzice: Wracasz z Pawłem?
Ja: Nie wiem a co?
R: Bo jak nie z nim to zadzwoń z komórki, to pociebie przyjdziemy...
Inny my słowy : RODZICE ROBIĽ Z NAS PARĘ.
Ja bardzo bym chciała żeby on był moim chłopakiem, no ale to chyba przesada co nie?

_________________
Mało mnie znasz....
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5678195
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 13:16    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Myślisz,że jestem taka głupia? Że my w ogóle wszyscy jesteśmy głupi? Rolling Eyes Nie lepiej przyznać się do błedu a nie cały czas oszukiwać?? No proszę,proszę... Rolling Eyes
1) Moim zdaniem Ty go nie kochasz,wylbrzymaisz to. U dziewczynek w Twoim wieku cześto zdarzają się krótkie zauroczenia. Wydaje Ci się,że żyć bez niego nie możesz, a za parę lat będziesz sie z tego zwyczajnie śmiała. Musisz też pamiętać,że nikogo nie zmuisz do "miłości". Skoro on nie chce,to klapa i raczej nie zdaje mi się,żeby udało Ci sie go "przekonać". Sama odpowiedz sobie: czy mogłabys chodzić z kims wiedząc,że ten ktoś nic do Ciebie nie czuje?
2) Twoi rodzice wcale nie muszę robić z Was pary. Po prostu wiedzą,że wracasz z kimś znajomym,a nie sama. Wiedzą,że z Pawłem spędzasz dużo czasu tak samo jakbys miałą najlepszą przyjaciółkę i spędzała z nią dużo czasu to rodzice byliby spokojniejsi wiedząc,że wracasz z kimś, kogo znają i nie wracasz sama.
Mróweczka Kwiat

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
inspektor_nr4
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 14:28   

właśnie tym różni się zauroczenie od miłości. zauroczenie wygląda czasem na wielkie uczucie, a jednak po jakimś czasie zupełnie mija.
Powrót do góry
stotka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 16:43   

1) Tak jak pisala mroweczka. O boziu, ilez ja razy bylam wielce zakochana, a po tygodniu mi minelo jak reka odjac. 10 lat to wlasciwie za malo, zeby kochac. Uczysz sie milosci wlasnie przez takie zauroczenie. Trwa to juz troche, ale zapewniam Cie, ze minie. Predzej czy pozniej.
2) To dobrze, ze rodzice go znaja i tym samym Wam razem ufaja. Moze to dziwnie zabrzmi, ale masz wiecej mozliwosci - dyskoteka, wcyaigniesz Pawla jesli mial nie isc i problem z glowy. Oni mu ufaja i wierza, ze w razie niebezpieczenstwa obroni Cie etc. Sadze, ze poprostu widza jakim jest dla Ciebie przyjacielem, jak mu ufasz i robia to samo. Wink
Powrót do góry
kradziejka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 16:56   

ty płaczesz po nocach? z miłości? o mój boooooooooooooooooooże
wyolbrzymiasz sobie fakty
napewno go nie kochasz
wydaje ci sie że jest ładny ot tyle nie warto szastać słowami
nie on pierwszy nie ostatni

apropos po co ci chłopak? [żeby go potem trzymać pod szafą jak ci sie znudzi?^^]
Powrót do góry
inspektor_nr4
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 18:23   

tak to niestety jest, że człowiekowi się wydaje że musi znaleźć swoją druga połowę bo bez niej nie może żyć :-) ale to wszystko podobno tylko chemia i zwierzęcy instynkt Confused
Powrót do góry
Kicia91 Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 23 Sty 2005
Posty: 152
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 19:10    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Czy ja wiem to chyba nie miłość kiedy jestes zakochana to to czujesz... Pomysl sobie co by było gdyby wasza znajomośc miała się zerwac czy gdyby go nie było to bys o nim zapomniała???? Zreszta w tym wieku ro raczej nie miłośc tylko zaurocenie... Ja bym ci radiła żebyście zostali przyjaciólmi... A co do rodziców to oni po prostu traktuja go jako twojego przyjaciela bo spedzasz z nim duzo czasu...

_________________
==> ...::: JeSt Mi SmUtNo JeSt Mi ŹlE Bo TaK BaRdZo KoChAm CiĘ :::... <==
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sloneczko Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 11 Lis 2004
Posty: 125
PostWysłany: Czw 27 Sty, 2005 23:31    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

1) ajc ja ciem rozumiem:D tyz przez to przechodzilam dawno temu:P bylam wielce zakochana w chlopaq z mojej klasy (chyba w 2 podst. do 5kl) zyc bez niego nie moglam...caly czas obserwowalam czy sie na mnie patrzy itp, az siem mu niby wkoncu spodobalam tylko bylam glupiutka i wstydliwa i nie kcialam sie przyznac do moejej milosci do niego... Embarassed Razz wiec mu sie odwidzialo i po roq zaczal chodzic z moja kolezanka:P Crying or Very sad to bylo stransze Mad Crying or Very sad Razz hehe TO BYLY CZASY... MILO SOBIE POWSPOMINAC Laughing
ale mysle ze nie powinnas tego wszystkiego tak przezywac bo skoro powiedzial ze kocha magde a ty jestes jego przyjaciolka to traktuje cie jak dobra qmpele lepsza niz tysioace kolegow Laughing i kcialby sie ciebei poradzic moze w sprawach tej laski itd Laughing wiec nie odrzucaj tej przyjazni(bo taka przyjazn z mklodyh lat ma duze szanse przerodzic sie w prawdziwa przyjazn w pozniejszym zyciu) i rozejrzyj sie za nowym obiektem westchnien
2)co do rodzicow to mysle ze pewno caly czas nawijasz o tym kolesiu albo dajesz do zrozumienia (oni to czuja!! szczegolnie mamy!! nie wiem jak to robia ale poprostu to czuja Smile ) i dlatego wysnuli wnioski ze albo was cos laczy albo bardzo bys kciala zeby tak bylo Very Happy

_________________
[: Nie ma kobiet nie zrozumianych,
są tylko meżczyźni mało domyślni :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Nike007 Płeć:Kobieta
Debiutant
Debiutant


Dołączyła: 26 Sty 2005
Posty: 44
Ostrzeżeń:
 1/3/6
PostWysłany: Pią 28 Sty, 2005 16:09    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Tej gdzie wy macie uczucia? Nawet gdyby nie była naprawde zakochana nie mozecie z niej wielkiej gówniary robić no sorry tak nie mozna.

KOCHANA ja wiem że to boli, że czasami płakac się chce i wogule !! Ale głowa do góry. Pokaż mu jaka jesteś odważna że nie smutasz się cały czas że Ci na nim zależy. A wracając do tego jak kto to powiedział(nie wiem kto:P) Nie można z nikim być na siłe !! Sbrubj go w sobie zakochoć głowa do góry Smile

Ta dróga sprawa że rodzice by sie domyślali to nawet miłe Smile Hihi może on by mógł do Ciebie na obiadki przychodzić i takie tam Razz Bo ja nie mam takich rodziców !! Oni chłopakom mówią nie i już Sad No ale nic czeba życ hehe POZDRAWIAM

_________________
Słowami nie określe tego co czuje,
i wciąż myśle że coś zepsuje.
Ze coś pujdzie nie tak,
i znów zostane sama jak wrak.
Chce byś wyszeptał słowa,
dzięki którem mój smutek się schowa.
Byś słał uśmiech swój,
I był cały mój!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
4402968
GirlX Płeć:Kobieta


Dołączyła: 29 Sty 2005
Posty: 21
PostWysłany: Sob 29 Sty, 2005 21:58    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

1. Fajnie, zakochac sie w pierszej klasie podctawoowki :/ Po prostu jestes nim zauroczona. Nie roob z tego wielkiej milosci swego zycia. Pewnie wiele razy bedziesz odczuwala to samo uczucie do wielu chlocoow. Najlepiej jak pozostaniesz z nim w takim zwiazku jak teraz. Przyjazn to naprawde fajne uczucie - nieraz lepsze niz milosc. Jesli nawet jestes zauroczona nim, to zastanoow sie czy naprawde warto skoro on woli kogos innego. Chyba nie chcesz odbic kolezance chlopaka ?!
2. Nie przejmuj sie tym. Jestem w podobnej sytuacji. Wszyscy proobuja mi dowiesc ze jestesmy para z takich chlopakiem. Wymyslaja histroryjki ze ja niby z nim takie rzeczy robie ze lepiej nie moowic ... Niedawno na wywiadoowce moja wychowawczyni powiedziala o moim rzekomym zwiazku. Ja na to nie zwracam uwagi i to samo radze tobie.

PS. Nike007 - nikt nie robi z niej gowniary. Po prostu moowimy co myslimy o tej sprawie.

_________________
Słowa dwa----------> Ty i Ja Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |