Tylko przypadkiem nie przesadź i nie wyćwicz się tak, że twoja ręka będzie wyglądała jak sam biceps Ja polecam pompki, nawet gdzieś tam jest chyba o nich topic
Pompki, drążek. Jesli chodzi o przedramię, to kup sobie ściskacz. Możesz się również pobawić expanderem.
Jeśli masz hantle, to "zwykłe" podnoszenia na biceps warto urozmaicić wykonywaniem podczas niego skrętu dłoni (nie wiem jak to dokładnie opisać). Na triceps to podnieś rękę do góry trzymając hantel i zginaj ją w łokciu (kurde, nie potrafię tłumaczyć!).
aa dzięki
dostępu do sprzętu ni mam
no jeszcze raz dzięki to ide pocwiczyc hehe
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 11 Lut, 2005 20:51
yyy z doświadczenia polece ci że - machanie łańcuchami okolo 0,5 kg każdy i walka na kije około godziny dziennie [waga kija taka jak półtorak] - mi to pomaga i mam wyćwiczone rączki jak trzeba
co do rzeczy bardziej możliwych dla ciebie to hantle, trzepak wiszenie tzn trzymanie sie rękami jak najdłużej i takie typowe ćwiczonka jak na w-f są
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 11 Lut, 2005 23:42
Polecam jeszcze usiąść w pozycji kwiata lotosu i podnieść się na rękach (opierając się tylko na 3, zgiętych tylko do połowy, palcach każdej ręki). Całkiem proste, tylko paluszki mogą boleć.
Poza tym naprawdę polecam zakup ściskaczy (dwa kosztują około 10-15 zł), expandera (około 30 zł), ewentualnie piłeczki do ćwiczenia przedramion (jeśli jesteś słaba lub nie chcesz sobie "oszpecić" dłoni ściskaczami).
jesli jestes mloda odradzam hantelki a przynajmniej uzywaj ich z umiarem
Natomiast polecam pompeczki a te skrety o jakie chodzi otwieraczowi to np. wyobraz sobie ze talia to linia prosta ustaw hantle tak aby linia tali byla do niej prostopadla. Podnos hantelke i gdy uniesiesz ja do polowy mniej wiecej to obroc tak aby nie byla juz prostopadla do lini tali No i opusc nie zapominajac o skrecie ktory powroci polozenie hantelki do pierwotnego stanu:).
A pompeczki to ustaw rece gdzies na lini barkow to wtedy sobie dobrze te miesnie wyciwiczysz powyzej dloni kurde jak sie to nazywa.. przedramie chyba sie ta czesc ciala nazywa ;D
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 12 Lut, 2005 14:20
Jeszcze na mięśnie naramienne- wyprostowane ręce z hantlami unoś do przodu.
yyy z doświadczenia polece ci że - machanie łańcuchami okolo 0,5 kg każdy i walka na kije około godziny dziennie [waga kija taka jak półtorak] - mi to pomaga i mam wyćwiczone rączki jak trzeba
Myślisz,że ktoś spoza kręgu bractwa będzie wiedział, o co ci chodzi??
_________________ "Ból to kwestia nastawienia."
Będę obserwował cię z cienia, aż nadejdzie moment. Ostrożnie zmieniaj świat...
Hail to Kinga for the most wonderful eyes in the forum!
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 13 Lut, 2005 20:06
dobrze a więc półtorak to jest takie coś jak miecz półtoraręczny ważący 2-3 kilogramy co zależy od człowieka ale taka powiedzmy granica umowna
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach