Wysłany: Pią 11 Mar, 2005 16:19 jak byc romantycznym ? ;/
ostatnio gadalem sobie z kolezanka i co sie okazuje ze jestem malo romantyczny no to by bylo na tyle jesli chodzi o chwalenie sie dokladnie przemyslalem sobie te slowa i doszedlem do wniasku ze cos trzeba by bylo z tym zrobic, automatycznie nasuwa sie pytanie co zrobic... tak wlasciwie to na czym polega bycie romantycznym ?
_________________ Gdy zabrakło kolejek to umarło życie towarzyskie na mrozie.
Bycie romantycznym to chyba cos takiego że jesteś ?tajemniczy? (nie jestem pewna)
Ale żeby być bardziej romantycznym chłopcem mozesz troche więcej czasu spędzać z dziewczynami? Zrobić sobie fajną fryzurkę? Ubierac sie coolersko?Mam nadzieję ze tak;)
romantyk to osoba ktora jest marzycielem i fantastykiem czy idealista:D a wiec inaczej ktos nie nadajacy sie do dzisiejszego sfiata:]
jednak bycie romantycznym w malym stopniu nie powinno nikomu przeszkadzac... tzn kupowanie dziefczynie kfiatow, inicjowanie milych spotkan (spacer przy blasq ksiezyca, czy tez kolacja przy swiecach) ajc dziefczyny lubia takich chlopcow;) ale tyz nie mozhna przesadzac i caly czas zyc w sfiecie marzen:P
_________________ [: Nie ma kobiet nie zrozumianych,
są tylko meżczyźni mało domyślni :]
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 11 Mar, 2005 17:02
sloneczko,ale seplenisz
romantyzm to kwiaty,serduszka,czule,delikatne pocałunki,wrazliwosc,przytulanie sie..i czułosc.Musisz wiec byc wrazliwy,delikatny,często ja przytulac ale delikatnie wszystko i byc przy tym czuły.Tyle.
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Pią 11 Mar, 2005 17:25
heh ...
Romantyzm ... to miłość ...
Poprostu ... czułość ... troska oto istota romantyzmu
No i te poboczne sprawy kwiatki ksiezyce etc ale czulosc i trsoka najwazniejsza
Heh oto moja teoria
Ostatnio zmieniony przez Kinga dnia Sob 12 Mar, 2005 09:14, w całości zmieniany 2 razy
wlasnie fajnie ze o fryzurkach cos wspomnial ktos to nie bede musiAL nowego posta piasc jaka moge walnac sobie fryzurke mam mniej wiecej wlosy 5cm dosyc geste i nawet po dlugim pobycie przed lustrem i wysmarowaniu sie calym pudlem jakiegos towotu nic ciekawego mi nie wyszlo
_________________ Gdy zabrakło kolejek to umarło życie towarzyskie na mrozie.
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 11 Mar, 2005 18:26
fryzura O___o?
Przeciez bycie romantycznym nie polega na fryzurze,bluzce,spodniach czy butach
Ale jak juz to mozesz se nazelowac i porozrzucać tak
Romantyzm to dokładniej epoka w sztuce europejskiej około XiX wieku ;] .
Kiedy mówimy, że ktoś jest romantykiem to oznacza, że jest marzycielski, poetyczny, uczuciowy z lekką nutką fantazji ;] . Mało to ma wspólnego z "coolerskim" ubiorem czy zmianą fryzury. Tego raczej nie da się nauczyć ;] .
PS - Sloneczko, dobrze prawisz, tylko czy mogłabyś pisać po polsku?
_________________ "You are not a beautiful and unique snowflake. You are the same decaying organic matter as everything else. We are all part of the same compost heap"
Pamiętaj, nie jesteś twoim postem na forum...
Byc romantycznym to po prostu byc miłym, czułym, kochanym... Czasem tajemniczym... Słodkim... hmmm...... Np.przedstawie ci sytuacje...:
Nieromantyczna:
Dziewczyna: Jaki dzisiaj piękny wieczór, w sam raz na spacer w parku
Ty:Niom, ale lepiej ogladnijmy cos na video z popcornem bo na polu chyba zanosi sie na deszcz
(chociaż ogladanie filmu tez moze byc romantyczne)
Romantyczna:
Dziewczyna:Jaki dzisiaj piękny wieczór, w sam raz na spacer w parku
Ty: No to może z tego skorzystamy i się wybierzemy do parku wieczorem...
No i sobie idziecie do parku na spacerek romantyczny he he
Niom nie wiem co tu jeszcze no ale hmmm juz tu chyba wszystko bylo wyjasnione ja tylko podałam przykład sytuacji he he...
_________________ ==> ...::: JeSt Mi SmUtNo JeSt Mi ŹlE Bo TaK BaRdZo KoChAm CiĘ :::... <==
interesujace, dzieki za przyklad :] a teaz takie troche glupie pytanie, czy mozna byc romantycznym przez smsa ?
_________________ Gdy zabrakło kolejek to umarło życie towarzyskie na mrozie.
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 11 Mar, 2005 22:02
można...toż nie to na wzgląd spojrzenie, ino czy słowa, te słowa tak ukształtować by w niebiańskim języku serce zbudować, dowieść szczerości i zasiać ziarno poświęcenia...sprzedać dusze po wielokroć jednej muzie i skoczyć w rozkołysane fale westchnień...
to nie trudne...ale romantyzm jest niebezpieczny, potegę ma sentymentalizm
romantyczny chłopiec powinien rozumieć dziewczyny,co czują. Nie chodzi tu o wygląd...ale o uprzejmość i pracę nad charakterem. Nie śmiej się z dziewczyn. Nie zaczepiaj ich. To po jakimś czasie powinno pomóc.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 16 Mar, 2005 17:30
czy facet keidykolwiek zrozumie babe? nie =P
wiec nawet nie warto pisać żeby je zrozumiał
a czemu ma ich nie zaczepiac (oczywiscie w granicach rozsądku, dobrego smaku i w zależności od wieku)
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach