Jestem zainteresowana na czym polega krycie psow jak to przebiega w jakich dniach trzeba kryc suczke i takie tam...Moja amstaffka niedlugo powinna miec cieczke i chcialam ja pokryc...razem z mama poszukujemy wiecej informacji na ten temat...Licze na was
P.S Jak ktosik jest z Wawki i ma przypadkiem psa rasy amstaff w wieku ok 3-4 lat masc pregowata i che go dopuscic do mojej suni to prosze o informacje
Pozdrawiam!
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 19 Mar, 2005 09:42
przeczytaj swoje ps....sama sobie ospowiedziałas jak pokryc twoja "suczke" jakims warszawskim "amstafem" to takie krycie dogłębne, a przez ciebie powierzchowne
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 604
Wysłany: Sob 19 Mar, 2005 12:56
ja z zalozenia jestem przeciwna kryciu psow ot tak sobie, bez papierow, tym bardziej ze wspominalas, ze owa amstafka jest agresywna. jesli szczeniaki pojda w nieodpowiednie rece znowu beda kolejne przypadki pogryzien (sama widzialam kilka takich przypadkow), ale coz pewnie jak postanowilas to nikt Cie nie odwiedzie.
w zwiazku z czym ja reki do tego nie przyloze, mimo tego, ze odpowiedz znam
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
Ale ja ja musze dopuscic to nie jest moje widzi misie...ja najchetniej nie chcialabym zadnych szczeniakow w domu, bo to klopot (kochany klopot=])...Tylko, ze jak suka nie bedzie miala choc raz w zyciu szczeniakow to dostaje bzika na starosc, wiem bo moja ciocia ma tak ze swoja sunia, nie miala nigdy szczeniakow, a teraz (ma 9lat) nie dopuszcza do siebie zadnego psa, a jak jakis podejdzie do niej na odleglosc 0,5 metra to piszczy jak by ja ze skory obdzierali...
Po za tym moja pani weterynarz stwierdzila, ze po ciazy moj piesek sie uspokoji, w sensie bedzie mniej agresywny. A szczeniaki nie trafia w nie powolane rece bo jeden idzie do mojego wujka a reszte moja mama chce zostawic w domku...zalezy jeszcze ile ich bedzie, bo jak bedzie tylko jeden szczeniak to nie damy go wujkowi tylko zostanie u nas...
Pozdrawiam!
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sob 19 Mar, 2005 16:16
to mniejszym klopotem nie bedzie sterylizacja? moja suka szczeniakow nigdy nie miala a ma juz 5 lat i zachowuje sie zupelnie normalnie a zredukowalam przynajmniej wystapienie kilku chorob (np ropomacicze)....a co do uspokojenia itp to moja suka po sterylizacji tez sie uspokoila....
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 604
Wysłany: Sob 19 Mar, 2005 16:22
to, ze suka MUSI miec choc raz w zyciu szczeniaki to wierutna bzdura. a dokladnie jak pisala frigg- po sterylizacjitez sie uspokaja, nie bede tutaj ingerowac w kompetencje Twojego weta, ale coz, weci sa rozni.
a jak urodzi sie 10 ? to 9 w domu zostawisz ?
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
Nie sadze zeby urodzilo sie, az 10 szczeniakow, zwykle jest to 3-4 szczeniaki, ale jezeli juz tyle mialo by sie urodzic to tak zostawie...Nie jest to decyzja samodzielna, poniewaz tak chce moja mama...
I ja sie nie pytam czy powinnam ja dopuscic tylko sie pytam o wazne (w takiej sytuacji) dla mnie iformacje i chyba po to jest forum, zeby odpowiadac sobie na pytania, pomagac, a ty mi tylko utrudniasz sprawe...nie chcesz to nie mow i tak dojde do tych informacji, tylko poswiece wiecej czasu...
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sob 19 Mar, 2005 22:36
hmmm bo ja wiem ze swojego doswiadczenia ze sterylizacja tez uspokaja zbyt wesole, agresywne itp a i suka tarci instynkt maciezynski wiec nic zlego jej sie z glowa nie dzieje, ze nie wspone o chorbach kotrych sie unika dzieki sterylizacji
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 604
Wysłany: Nie 20 Mar, 2005 15:40
to szukaj, ja tylko staram sie odwiesc od glupich pomyslow - w koncu to tez pomoc.
edit: a i jeszce co do ilosci, ostatnio w znajomej hodowli tez sie mialy 2 normalne mioty urodzic, wyszlo razem 19....
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
It`s not that gold
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 25 Mar, 2005 19:07
Cytat:
Podobnie jak inne zwierzęta, psy mają popęd do rozmnażania się służący utrzymaniu gatunku. Suki mogą zostać zapłodnione tylko w okresie zwanym rują, który występuje zwykle dwa razy do roku. Samce natomiast zachowują płodność przez cały rok i jeśli mają taką możliwość, potrafią przebyć duże odległości w poszukiwaniu partnerki.
Ruja trwa zwykle około trzech tygodni, w czasie których suka staje się coraz bardziej atrakcyjna dla psów. Jej zachowanie może się w tym czasie zmienić: staje się bardziej pobudliwa i niespokojna, jednak dopiero w drugim tygodniu dopuszcza do siebie samce. Od tej reguły zdarzają się jednak wyjątki i może się zdarzyć, że suka pozwoli psom na krycie już pierwszego, albo dopiero ostatniego dnia rui, dlatego należy uniemożliwić jej kontakt z nimi przez cały ten okres.
Suka może mieć objawy ciąży nawet jeśli nie została zapłodniona. W sutkach pojawia się mleko, a zwierzę przejawia zachowania macierzyńskie, takie jak przygotowywanie gniazda i "opiekowanie" się zabawkami lub innymi przedmiotami. Jeżeli objawy te, świadczące o tak zwanej ciąży urojonej, wystąpią u twojej suczki, skonsultuj się z lekarzem weterynarii.
Niektóre zjawiska związane z zachowaniami reprodukcyjnymi psów mogą być uciążliwe dla właścicieli. Jeżeli nie chcesz, aby Twój podopieczny miał potomstwo, wskazane może być przeprowadzenie kastracji lub zastosowanie innej metody kontroli rozrodu. Wszelkich informacji na ten temat udzieli Ci lekarz weterynarii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach