Wysłany: Nie 24 Kwi, 2005 16:02 Ilośc nasienia a wpadka
Pytanie drugie ktore mnie nurtuje.
Ile nasienia potrzeba, by bylo prawdopodobieństwo wpadki?
Czy np 1 milimetr szescienny nasienia daje mniejsze prawdopodobienstwo ciązy nic wiecej? czy jest jakas ilość bezpieczna itp. Co wiecie na ten temat.
Odpowiadać na temat i nie powielać tej samej wypowiedzi prosze
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2005 16:11
Spokojnie spokojnie Nie ma Co sie denerwować
teraz wnioskuje ze są jakies podejrzenia ? Powiem Ci ze jesli dziewczynie przesunąłs ei cykl to tez moze byc z nerw ... takie sytuacje ( podejrzenie ciazy or sth ) i nerwy z nimi zwiazane to takie blędne koło ...
stres ze ciąza -> z powodu stresu oddala sie okres -> oddala sie okres podjerzenie ciązy -> stres
i tak w kółko
jesli zle wnioskuje to sie nie bulwersuj zawsze jest lepiej wiedziec wiecej
dziewczyna moze zajsc w ciaze nawet poprzez plyn, ktory wydostaje sie z penisa przed wytryskiem nasienia, poniewaz w nim tez moga znalesc sie plemniki.
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2005 17:25
tak sie składa ze ejst bezpiczna ilość...ale licznona raczej gęstością...nie znam dokładnych danych ale minimalna wartość by przebić wszytskie wartwy ochronne komórki jajowej to 300tys. plemników/ czyba milimetr3 czy jakos tak...poniżej to poprostu sie mówi ze ktoś jest bezpłodny...
do pewnego wieku ta ilość jest poniżej granicznej czyli do jakiegoś wieku granicznego (różnie 10-12 jest kazdy bezpłodnym, bo sperma jest niezasobna w plemiki w wystarczajacej ilosci i do zapłodnienia dojść nie moze
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2005 18:17
masz racje tsej - ale na to sklada sie jescze ruchliwosc, zywotnisc czy mutacje, oczywiscie ilosc tez jest niezbedna...wlasnie dlatego ze tylko 1 plemnik moze zaplodnic jest ich az tyle coby szanse byly duze...ale jak wiadomo jak pech to po calosci i ze wzgedu na to ze kilka takich czynnikow musi byc nie ma wystarczajacej ilosci
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2005 20:49
ale jezeli doszo do wytrysku raczej trudo policzyc gestosc spermy czy ile zawiera plemnikow.. mozliwosc zaplodnienia zawsze jest..
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2005 20:52
Cytat:
ale jak wiadomo jak pech to po calosci
i tak powstałem ja
ale przypomina mi sie jak kiedys kolega powiedział :
" ja sie urodziłem bo pękła prezerwatywa a mój brat ze zwietrzałej tabletki " goście byli bardzo podobni mimo róznicy wieku 1 rok
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2005 14:46
Tsej napisał/a:
Cytat:
ale jak wiadomo jak pech to po calosci
i tak powstałem ja
ale przypomina mi sie jak kiedys kolega powiedział :
" ja sie urodziłem bo pękła prezerwatywa a mój brat ze zwietrzałej tabletki " goście byli bardzo podobni mimo róznicy wieku 1 rok
Łał... jak byłem 4 lata temu w sanatorium w Rabce, miałem na sali dwóch takich gości - bracia, różnica niecały rok (jeden był ze stycznia bodajże, drugi z grudnia) i podobni do siebie jak bliźniacy :]. Może to ci sami .
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2005 21:15
No, to logiczne, ze 1mm szescienny daje mniejsze szanse zaplodnienia niz 10.
Jezeli doszlo do wytrysku wewnatrz partnerki to radze przekonac ja do wizyty u ginekologa, moze byc szansa na te jakies tabletki po stosunku, ale nie znam sie na tym ;o
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2005 10:10
no jest taka reklama jakis 'men' 72 godz po wpadce..w aptekach chyba mozna kupic..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach