Wysłany: Sob 18 Cze, 2005 14:45 To tak mnie ciągnie...
Wiem, że to może wydawać się głupie, ale spróbuję...
Czasami czuję, że MUSZĘ zjeść coś słodkiego. Gdy niczego takiego nie ma w domu, to rozpuszczam cukier na patelni, jam kwasek cytrynowy itp. Ale gdy tak naprawdę już nie ma nic słodkiego, czuję, że jest mi słabo, że jestem jakaś śpiąca i naprawdę jest mi dziwnie. Po prostu nie wytrzymuję bez słodyczy! Co się dzieje i co tak naprawdę to jest?
Pozdrawiam
no wiec i ja i moja siostra mialysmy cos takiego w wieku mniej wiecej 13-14 lat i mysle ze to ma cos wspolnego z dorjzewaniem albo mzoe poprostu ci sie okres zbliza?
_________________ bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno
H. Poświatowska
Kosta -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 18 Cze, 2005 15:04 To tak mnie ciągnie...
Eh... Okres mam już od półtora roku., ale dzięki...
Pozdrawiam
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Nie 19 Cze, 2005 10:22
o wlasnie ja mam to samo
i to praktycznie od zawsz
eczasami mam takie napady
ze musze musze cos slodkiego zjesc bo umre
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 19 Cze, 2005 10:29
Pół bulimia, tak to nazywam z przyjaciółką Masz napady, że jesz wszystko słodkie w okół, ale nie rzygasz, heh Mam tak czasem, oczywiście. To chyba normalne, bo pytałam się koleżanek, i im też się tak zdaża.
Ja tez nie mogę życ bez słodyczny jak mnie cos napdnie to jem cos słodkeigo a jak nie ma to ide do sklepu a jak jest zamkniety albo nie mam kasy to szukam wszytskeigo co by mogło byc słodkie do zjedzenia w domu, np. jem czasmi same płatki czekoladowe co sie normalnie je z mlekiem ale czasmi nie moge juz wytrzymac tak jak ty , albo kakao jem,jakies owocec.Praktycznie to co jest słodkie
Aren -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 19 Cze, 2005 17:18
najlepszy lek, to duuuuużą czekolada No ale bez przesady, bo mozna w jakims sensie sie uzaleznic, a potem tylko z żalem będziemy patrzeć na wagę: 90 kg o-O
kiedys tez zawsze imalam ochote na cos slodkiego, ale od kiedy wzielam sie za siebie i nie jadlam ani kawalka czekolady przez 3 miesiace to od tamtej pory czuje wstret, jak biore kawalek czekolday do ust.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach