Z cysterny Farmutilu wyciekła zwierzęca krew
Droga w miejscowości Wyrzysk w Wielkopolsce została zalana zwierzęcą krwią z cysterny wiozącej resztki zabitych zwierząt. Krew z rzeźni należącej do senatora Stokłosy przewożono do zakładów utylizacyjnych w Śmiłowie
Strażacy z Wyrzyska ponad dwie godziny usuwali rozlaną krew z jezdni. Policja odnalazła kierowcę cysterny w śmiłowskim zakładzie utylizacyjnym.
Okazało się, że pojazd miał zepsuty zawór bezpieczeństwa. Kierowca zapłaci mandat.
Mieszkańcy Wyrzyska mówią, że do podobnych incydentów dochodziło już w przeszłości.
A co w tym dziwnego? To ze ogromne ilosci takich zeczy sie w specjalnie miejsca wywozi jest jak najbardziej prawidlowe - zatruwalyby wody gruntowe czy cus takiego.
Tak samo jest z zakazem stawiania latryn na mazurach
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
vice kaszanka i czarny salceson na ulicy? A ja tak je lubię...Chamskie podniebienie mam.
Wszystko może się popsuć a duże ilości lepiej utylizować niż puścić do ziemi. Choć pewnie jakby sieposzukało to znalazłoby sie i inne zastosowanie. ALe o Stokłosie wiecznie jest głośno - zawsze u niego coś nie tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach