Jeżeli już dziewczyna decyduje się na aplikację tamponu, to jako takiej blokady psychicznej mieć nie powinna (jednak czasami się zdaża). Ale... ja np. nie mogę założyć tamponu, bo nie potrafię się rozluźnić. Tak jak pisała nasty, chodzi tutaj o mięśnie. Może z Tobą jest podobnie?
/Co do wf-u... ćwiczyłam dzisiaj z podpaską, w obcisłych spodenkach... ale... nie było jej widać. Poprostu - cieniutka i dobrze założona... Ot co.
"Poprostu - cieniutka i dobrze założona... Ot co."
2mm - cieniutka, dobrze założona...Ale trzeba mieć wprawę. Ot co.
A i jeszcze raz tłumaczę o co mi chodzi.
Tampon wchodzi gładko, bez najmniejszego problemu tylko tak jakby aplikator za krótki . I "nie aplikuje tamponu we właściwym miejscu".
Naprawdę dzięki. Wiem, ze trudno jest się ze mną dogadać, i gratuluję anielskiej cierpliwości (czyżbym gadała z aniołami? ).
Nie mówię, że mam problem z podpaską ale, że trzeba mieć wprawę, by założyć ją tak, żeby nie było jej widać w obcisłych krótkich spodenkach na w-f.
Ja jakoś uważam, że mnie by się to nie udało nie wiem czemu (kobieca intuicja ?).
Wysłany: Nie 09 Paź, 2005 21:42 Re: Tampony i wiek
Jeśli użyjesz tamponu możesz przebić sobie błonę dziewiczą a jak pujdziesz do ginekologa to powiedzą że nie jesteś dziewicą... jak cheszs to go użyj ale to twoja decyzja
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 09 Paź, 2005 22:02
ale jak przebije to bedzie czuc ból..to nie bedzie tak ze przebije [ o ile tak sie stanie,zalezy jak bedzie zakladac tampon] i nic nie poczuje a nagle sie okaze ze przebila..
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Pon 10 Paź, 2005 13:04
nie kazda dziewczyna odczuwa bol przy pierwszym razie, wiec tak samo moze nie czuc przy wkladaniu tampona, co nie zmienia faktu ze szanse na to sa male
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Pon 10 Paź, 2005 18:05
Może spróbuj bez aplikatora? z aplikatorem czasem jest więcej problemów niż ułatwienia Mi się najlepiej zaczynało od OB light flow...A jak chcesz to sobie na poczatku może próbuj samym palcem <lol> Nie no to może śmiesznie brzmi ale pomaga, jak włożysz sam tampon to pół biedy,potem trzeba manewrorwać paluszkiem ^^ I czasem troche minie, zanim go ulokujesz w odpowiednim miejscu.
BTW- I ja też nie czaje z ta podpaską ^^ Przecież wiadomo,że po wfie może się zwijać czy coś ale na pewno nie tak,żeby być w połowie pleców no bez przesady Poza tym co Wam zrobi czy macie wprawę w przyklejaniu podpasek ;p Poza tym ja jak zawsze ćwiczyłam w podpasce to nigdy mi się nic nie odklejało...No ale z prostychprzyczyn nie lubię w nich ćwiczyć-uczucie,że się pływa, tu się przyklei, tu się wrzyna bleee Już teraz 100 razy wolę tampony A już w ogóle nie rozumiem,żeby z powodu podpasek załatwaić sobie zwolnienia z wfu x_X
BTW2- A nawet jak sobie przebijecie ta piękna błonę(chociaż nie wiem jak...) to co Wam sie stanie? Przecież i tak kiedyś trzeba stracić
Wysłany: Sro 19 Paź, 2005 19:49 Re: Tampony i wiek
sany napisał/a:
Jeśli użyjesz tamponu możesz przebić sobie błonę dziewiczą a jak pujdziesz do ginekologa to powiedzą że nie jesteś dziewicą... jak cheszs to go użyj ale to twoja decyzja
Za pierwszym razem nie ma możliwości przebicia błony dopiero po dłuższym stosowaniu tamponów możesz ją sobie postrzępić a na koniec przebić. Bo to jest tak jakbyś wkładała i wyciągała i ta błonę tak strzępisz. Byłam u ginekologa z tym tematem i tak mi powiedział i powiedział że jak bada kobietę która używa tamponów to wkłada środkwoy palec a jak nie używa to mały palec.... Brrr.... naprawdę obrzydliwe porównanie ale ma w sobie coś że jednak niektórym ułatwia dojść o wniosku że nasz narządek będzie powoli "wykorzystywany"... tak czy owak ja czasami używam tamponó, ale nie zawsze...
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sro 19 Paź, 2005 21:46 Re: Tampony i wiek
laniade napisał/a:
Byłam u ginekologa z tym tematem i tak mi powiedział i powiedział że jak bada kobietę która używa tamponów to wkłada środkwoy palec a jak nie używa to mały palec....
hmm nie chciala bym pojsc do takiego ginekologa.....bo malym placem to ginekolog moze sobie w uchu podlubac a nie badac...nie wiem co on malym placem by wyczul, bo chyba nie szyjke macicy i pochwe...bo malym placem to on moze zbadac co najwyzej zewnatrzene narzady i przedsionek pochwy...
a poza tym jak bada wielorodki nie uzywajace tamponow? tez malym placem? a pierworodke uzywjaca tamponow? a nie rodzaca ale uprawiajaca sex to jak?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach