Pomogła: 11 razy Dołączyła: 26 Cze 2006 Posty: 1270
Wysłany: Pią 25 Sie, 2006 18:32
Ja jeszcze nie miałam okazji jeździć konno, no oczywiście nie licząc takich przejażdżek festynowych, cyrkowych itp. na kucykach prowadzonych przez jakichś faciów Oczywiście nie teraz, tylko jak miałam 5-7 lat Nie mam pojęcia, jakie to uczucie tak pędzić przed siebie na koniu... Musi to być piękne... Mmm... Eee, Rozmarzyłam się Na pewno to fajne uczucie. Z jednej strony to musi być cudowne, ale mnie trochę przerażają te ogromne konie Kiedyś czytałam o dziewczynie, która wprost kochała jeździć konno. Miała wypadek. Przez kilka miesięcy była w śpiączce. Lekarze stwierdzili śmierć czegoś tam i chcieli przekazać jej narządy innym, chorym ludziom. Ale jej rodzice postawili się i dziewczyna teraz jest normalną nastolatką (źródło: TWIST). Nie tylko dlatego nie jeżdżę konno. Jakoś mnie to nie pociąga
Lekarze stwierdzili śmierć czegoś tam i chcieli przekazać jej narządy innym, chorym ludziom. Ale jej rodzice postawili się i dziewczyna teraz jest normalną nastolatką (źródło: TWIST). Nie tylko dlatego nie jeżdżę konno. Jakoś mnie to nie pociąga
Bajka, według prawa nie można osoby w śpiączce pokroić na narządy. Inna sprawa to nieodwracalne uszkodzenie mózgu, gdy sztucznie podtrzymywany przy życiu pacjent jest praktycznie martwy i nie ma szans by w przyszłości był czegokolwiek świadom, nie mówiąc już o samodzielnej egzystencji.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Pią 25 Sie, 2006 19:58
Słupek - Nie bajka tylko twist ; )
Monik - Galopowanie na koniku przed siebie jest mniej przyjemne niż się wydaje. Wbrew pozorom nie ma on wygody domowego fotel, raczej jest twardy jak decha, a bez specjalnych umiejętności nawet w kłusie obijesz sobie tyłek że przez tydzień nie siądziesz... Uroki ; P
Monik - Galopowanie na koniku przed siebie jest mniej przyjemne niż się wydaje. Wbrew pozorom nie ma on wygody domowego fotel, raczej jest twardy jak decha, a bez specjalnych umiejętności nawet w kłusie obijesz sobie tyłek że przez tydzień nie siądziesz... Uroki ; P
co ty dupcys?! Zalezy od konia. U nas na stajni Łaciaty jest taki miękki że wogóle do góry nie wyrzuca ani nic i jak na nim galopuje to czuje sie jak bym płynęła.
co ty dupcys?! Zalezy od konia. U nas na stajni Łaciaty jest taki miękki że wogóle do góry nie wyrzuca ani nic i jak na nim galopuje to czuje sie jak bym płynęła.
Napisz o tym do twista :]
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Sob 26 Sie, 2006 10:00
Znacie coś takiego jak siodło panienki O_o? Bez siodła nie wpuszczą Cię na początku, a to nie jest fotelikiem dla dziecie w samochodzie.
Oczywiście mogę się mylić, może robią takie puchate, fajne, ale się nie spotkałem ; )
A tak poza tym mam ochotę zanegować to co powiedziałaś - Koń nie może być miękki na grzbiecie. Cała tkanka tłuszczowa odkłada się po bokach, a koń przewożący ludzi i tak jej nie ma, więc siedzisz, a bezpośrednio pod warstwą skóry masz pod sobą jego kręgosłup i żebra - odpowiedz sobie sama.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 26 Cze 2006 Posty: 1270
Wysłany: Sob 26 Sie, 2006 10:52
Słupek napisał/a:
Cytat:
Lekarze stwierdzili śmierć czegoś tam i chcieli przekazać jej narządy innym, chorym ludziom. Ale jej rodzice postawili się i dziewczyna teraz jest normalną nastolatką (źródło: TWIST). Nie tylko dlatego nie jeżdżę konno. Jakoś mnie to nie pociąga
Bajka, według prawa nie można osoby w śpiączce pokroić na narządy. Inna sprawa to nieodwracalne uszkodzenie mózgu, gdy sztucznie podtrzymywany przy życiu pacjent jest praktycznie martwy i nie ma szans by w przyszłości był czegokolwiek świadom, nie mówiąc już o samodzielnej egzystencji.
Nie pamiętam dokładnie, jak to było, więc mogłam się pomylić Pisałam, że oni stwierdzili śmierć czegoś tam (chyba mózgu). Ale nie jestem pewna, czy tak dokładnie było, wiem, że chcieli ją pokroić ale rodzice im nie pozwolili Jak chcesz, to pożyczę Ci tą gazetę, to sobie poczytasz
Jak chcesz, to pożyczę Ci tą gazetę, to sobie poczytasz
Zrób skana, to przeczytam.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach