Wysłany: Sro 26 Paź, 2005 19:36 Death metal&metal i rock
Witam.
Ostatnio zacząłem słuchac sepultury i jest zarabiscie. Jak slucham to mam zamiar wszystko rozje*** w ch** ;P. Slucham tez apocalyptici i bardzo ich lubie pewnie dlatego ze tez gram na wioli tzn. wiolonczeli. Nie nawidze zadnych mandaryn danezelow i takich zjawisk jak ich trzy najchetniej bym ich wyrznal w pien. A co wy o nich sadzicie? Kto gra na wioli?
Kolejny andergrandowy metalowiec,niech no sie tylko dowie co to tru,to zaraz zacznie sie tak nazywac.Ratunku...
o kurcze jestes genialny!! i co nie powiecie mi co to tru? a nieeee... bo tutaj sa sami raperzy i hip-hopowcy i ta cała smietanka tej porabanej subkulturych palcych skuny i myslacych ze sa git. no jasnee...... Fajnie sie czepiac do cudzej muzyki nie? Wiesz jak bym mogl to bym tak osztaplował ten cały hh ze az ah... ale nie w tym rzecz, to nie sztuka krytykowac innych za to co sluchaja. aha i kto powiedzial ze ja jestem metalowcem? poprostu lubie to muzyke w porownnaniu z hh. No bardzo lubie sluchac starszych zespolow wymieniac ich moge do bolu: kraftwerk, deep purple, led zeppelin, pink floyd, j.m.j, oldfield, radiohead and many many i to ze lubie metal nie znaczy ze jestem undergrandowym metalowcem czy satanista jasne?
Nie mam zamiaru nikogo obrazac ale dla mnie ten caly pop i ta cała komercha to jest nic. Np. Mandaryna spiewa z playbacku a slyszeliscie jak spiewa bez? łoj boze uciekac, slyszalem to i myślalem ze to jakas pijaczka z chrypa weszła na scene a to była mandaryna . Jak cos takiego widze to mnie skreca w brzuchu. Albo np. Ich trzy tez byli w uwadze bo brali teksty od jakiegos wieziennego poety. A taka muzyka(metal itp.) to trzyma klase bo ma swoje kawałki. Nie wspomne o legendarnej metallice. No coz wracajac do hh to wole o tym nie gadac bo juz dosyc w zyciu sie klocilem na ten temat. Mam dosyc blokersów
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Sro 26 Paź, 2005 20:24
Kocham rocka
MHm ale spokojnie spokojnie forum to przekrój spoleczenstwa i wcale nie jest tu az tak zle jak napisales
scv -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 26 Paź, 2005 20:24
joker napisał/a:
o kurcze jestes genialny!! i co nie powiecie mi co to tru? a nieeee... bo tutaj sa sami raperzy i hip-hopowcy i ta cała smietanka tej porabanej subkulturych palcych skuny i myslacych ze sa git. no jasnee...... Fajnie sie czepiac do cudzej muzyki nie? Wiesz jak bym mogl to bym tak osztaplował ten cały hh ze az ah... ale nie w tym rzecz, to nie sztuka krytykowac innych za to co sluchaja. aha i kto powiedzial ze ja jestem metalowcem? poprostu lubie to muzyke w porownnaniu z hh. No bardzo lubie sluchac starszych zespolow wymieniac ich moge do bolu: kraftwerk, deep purple, led zeppelin, pink floyd, j.m.j, oldfield, radiohead and many many i to ze lubie metal nie znaczy ze jestem undergrandowym metalowcem czy satanista jasne?
R O T F L
Zapewniłeś mi rozrywkę na długo
Prawdziwy METAL się nie wysławia tak jak Ty, Twoja wypowiedź jest typowa dla maniaka HH
o kurcze jestes genialny!! i co nie powiecie mi co to tru? a nieeee... bo tutaj sa sami raperzy i hip-hopowcy i ta cała smietanka tej porabanej subkulturych palcych skuny i myslacych ze sa git. no jasnee...... Fajnie sie czepiac do cudzej muzyki nie? Wiesz jak bym mogl to bym tak osztaplował ten cały hh ze az ah... ale nie w tym rzecz, to nie sztuka krytykowac innych za to co sluchaja. aha i kto powiedzial ze ja jestem metalowcem? poprostu lubie to muzyke w porownnaniu z hh. No bardzo lubie sluchac starszych zespolow wymieniac ich moge do bolu: kraftwerk, deep purple, led zeppelin, pink floyd, j.m.j, oldfield, radiohead and many many i to ze lubie metal nie znaczy ze jestem undergrandowym metalowcem czy satanista jasne?
R O T F L
Zapewniłeś mi rozrywkę na długo
Prawdziwy METAL się nie wysławia tak jak Ty, Twoja wypowiedź jest typowa dla maniaka HH
dziekuje, dziekuje oklaskow juz nie trzeba no coz nie zawsze nam wychodzi tak jak ma byc. jak ci zapewnilem ubaw to moze stworzymy kabaret? bedziemy sie sztaplowac <zart>
scv -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 26 Paź, 2005 20:34
joker napisał/a:
dziekuje, dziekuje oklaskow juz nie trzeba no coz nie zawsze nam wychodzi tak jak ma byc. jak ci zapewnilem ubaw to moze stworzymy kabaret? bedziemy sie sztaplowac <zart>
Na kabaret nie licz, nie posiadam ani chwili, żeby tracić czas na coś takiego.
dziekuje, dziekuje oklaskow juz nie trzeba no coz nie zawsze nam wychodzi tak jak ma byc. jak ci zapewnilem ubaw to moze stworzymy kabaret? bedziemy sie sztaplowac <zart>
Na kabaret nie licz, nie posiadam ani chwili, żeby tracić czas na coś takiego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach