Wysłany: Pią 14 Kwi, 2006 10:27 CZy Wasi rodzice jeszcze.....?
Hej jestem Monika i mam pytanie do Was.Czy Wasi rodzice uprawiają jeszcze sex ?Wiem że Wam tego nie mówią ,może ktoś coś słyszał ??
Ja niedawno w nocy gdy sie zbudziłam słyszałam dziwne odgłosy,myslałam że są juz na emeryturze mają 37 i 38 lat .
A jak to jest u Was? Rozmawiacie o sprawach związanych z seksem z rodzicami ?
Nie wiem dlaczego "jeszcze".
Ha, nawet dziadkowie uprawiają seks. Zdarza się.
To nie jest zabawa dla dzieci, racej dla rodziców.
o.
pewnie zaraz mi ktoś wyskoczy, że sama jestem dzieckiem, otóż przecież wiem. CZy ja mówie że nie?
Uważam że do seksu trzeba dorosnąć. Poza tym z rodzicami to różnie. Moi nigdy nie rozmawiali ze mną. Oni poprostu wiedzieli, że wiem:P Kiedy próbwali rozmawiać okazało się że już dawno jestem uświadomiona.
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2006 19:22
Źle rozumiecie pojęcie seksu... Tu nie chodzi tylko o wsadzenie kuśki tam gdzie można - chodzi o bliskość dwóch ludzi. To że się podotykają, pogłaszczą, pobędą ze sobą (Tak, dziadeczki też) ma większe znaczenie niż sam akt.
Jeśli tego nie łapiecie, no to przepraszam... Ale nie ma o czym rozmawiać.
Nie wiem, nie wnikam w sumie (chociaz mam wrazenie ze tak ;p) a o seksie w sumie umiem gadac jakos bez szczegolnego problemu, wynioslam to w sumie od rodzicow, z4e sek to nie jest temat tabu ;]
ps. znowu robicie z seksu Bog wie co seks to seks, ma byc fajnie i juz ;].. ja jak sie nie pokocham to sie zle czuje ;ppp
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach