Tak jakoś mnie naszło by założyć ten temat. Jak wiadomo, posiadacz Windowsa długo swojego komputera bez antywirusa nie utrzyma w stanie używalności (no, chyba że będzie ostrożny). Tak więc zapraszam do pisania.
Ja używałem różnych antywirusów. Większość czasu spędziłem jednak przy Kaspersky'm. Program chodził szybko i większość wirusów zatrzymywał, ale jednak nie wszystkie. Potstanowiłem wywalić dziada. Eksperymentowałem z różnymi rzeczami typu eScan (skuteczność zbliżona do Kaspersky'ego) czy AntiVirenKit (strasznie muli). W końcu zdecydowałem się na Nortona, który jest dosyć zasobożerny (a właściwie był na starym kompie), ale nie przepuści chyba niczego. Od czasu do czasu robię skany online Pandą i odkąd mam Nortona infekcja mi się nie zdarzyła.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Ja kiedyś mks vira używałem, ale jakoś mi sie odechciało....
Obecnie nie mam żadnego antyvira, ( już od jakieś 3-4 lat) i infekcja sie nie zdażyła chyba...
_________________ <i>There is no dark side of the moon, really.
Matter of fact it's all dark.</i>
Obecnie używam Avast'a bardzo dobrze wyłapuje wirusy dla nerwowych jednak się nie nadaje .
Masz racje " Uwaga wykryto wirusa" matko
-Miałem na maxa głośniki była burza było ciemno bo niechciało mi się lampki włączyć światła a tu "uwaga wykryto wirusa (spadłem z krzesła kurcze myślałem ze zemdleje )
Potem usunołem go i zmnienilem na Noda
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 26 Cze 2006 Posty: 1270
Wysłany: Wto 01 Maj, 2007 22:40
Mam avast i raczej dobrze chodzi, dawno nie miałam żadnego groźnego wirusa na komputerze, chociaż ostatnio jak informatyk u nas sprawdzał to prawie pobiliśmy rekord w wirusach ;P
ja tez mam avasta ale rzadko zdarza sie ten wrzeszczący komunikat. jest fajny. jak mi sie licencja konczy to znow sciagam avasta.mam go juz 2 lata. wczesniej kombinowalam z Pandą ale ona spowalnia komputer.
Panda jest okropna. Mieliśmy na szkolnych komputerach w podstawówce. U nas były 2 lub 3 osoby na jeden komputer, więc wolałam pozwolić posiedzieć koleżankom.
ja tez mam avasta ale zadko zdarza sie ten wrzeszczący komunikat. jest fajny. jak mi sie licencja konczy to znow sciagam avasta.mam go juz 2lata. wczesniej kombinowalam z Pandą ale ona spowalnia komputer.
Z Pandą Masz racje mi neta zablokował i w ogóle a Avasta nie lubie
[ Dodano: Sro 02 Maj, 2007 15:11 ]
ewamarchewa napisał/a:
Panda jest okropna. Mieliśmy na szkolnych komputerach w podstawówce. U nas były 2 lub 3 osoby na jeden komputer, więc wolałam pozwolić posiedzieć koleżankom.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach