Wysłany: Sob 18 Lis, 2006 17:11 Czy ona powinna wiedzieć?
Byłam dzisiaj z moja psiapsiółą na zakupach. Gdy weszłyśmy do działu z podpaskami, wkładkami i tamponami zapytałam się jej czy ma okres. Ona powiedziała,że nie. Zresztą,jej nawet nie urósł jeszcze biust. Ja mam taki średni jak na swój wiek.... Ona ma chorobę serca i dlatego później dojrzewa. Zacznie może dopiero w za rok lub dwa, bałam się jej powiedzieć,że ja mam już okres. Chciałam sobie kupić wkładki (nie mam obfitego okresu) ale ona jakoś tak szybko chciała wyjść z tego działu... I zastanawiam się teraz,czy dobrze zrobiłam,że jej o tym powiedziałam.... W każdym bądź razie,jedno wiem: jeśli chcę kupić wkładki lub inne osobiste rzeczy, idę na zakupy SAMA. Ale skoro ona jest moją przyjaciółką,chyba powinna wiedzieć o takich rzeczach..... Co Wy o tym sądzicie?
Myślę,że mozesz jej powiedzieć,ale ostrożnie...Jej może byc głupio bo ona jeszcze nie dojrzewa i ddelikatnie,zeby jej nie urazić..
Skąd wiem? Doświadczenie....
Z doświadczenia wiem,że takie cośmoże urazić... W każdym razie nie chciałabym być na miejscu twojej przyjaciółki,któr jest chora i nie dojrzewa... Postaw się na jej miejscu... To przykre moim zdaniem.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 26 Cze 2006 Posty: 1270
Wysłany: Czw 23 Lis, 2006 20:31
Sissa11 napisał/a:
Z doświadczenia wiem,że takie cośmoże urazić... W każdym razie nie chciałabym być na miejscu twojej przyjaciółki,któr jest chora i nie dojrzewa... Postaw się na jej miejscu... To przykre moim zdaniem.
Ale ten post wcale nie wyjaśnia Twojego doświadczenia. Jakie może być doświadczenie w wieku 11 lat? Wiem dobrze, bo sama mam tyle ;p
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 26 Cze 2006 Posty: 1270
Wysłany: Pią 24 Lis, 2006 21:08
Sissa11 napisał/a:
jakbyś była plaska
Jestem płaska.
Sissa11 napisał/a:
i twoje koleżanka,które maja piersi gadają jeszcze tobie o nich?
Gadają.
Sissa11 napisał/a:
A tobie by nie było przykro jakbyś była plaska i twoje koleżanka,które maja piersi gadają jeszcze tobie o nich?
Nie jest.
Shaunri napisał/a:
W cholerę duże i jeszcze większe
Ale jeśli chodzi o cycki to chyba raczej nie. No, chyba że chodzi o skrajne przypadki dorastania w wieku 10 lat - ale z postu Sissy11 da się wywnioskować, iż ona tym skrajnym przypadkiem nie jest. Ja zresztą też nie.
_________________ Just freelove...
KleO -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 25 Lis, 2006 13:57
Ale problem... Przecież to ŻYCIE.
Po co te tajemnice? Na nią też przyjdzie czas.
Każdy inaczej dojrzewa - jeden szybciej, drugi wolniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach