Kurde ja to mam pecha jak ktoś mi sie tylko spodoba i próbuje
coś skręcić to zostaje olewana
ehhhhhh co za po...pieprzone życie szkoda słów !!!!!!!!!!!!!!
ja to dopiero mam problemy
nie chcę bawić się w empatię, ale jeśłi znałaś tego drugiego chłopaka parę dni i go obejmowałaś - to nie jest miłość. ew zuaroczenie, zadurzenie. Zastanów się, dlaczego tak Ci się smutno zrobiło, kiedy pomyślałaś o Piotrku. Widocznie mimo tych wszystkich kłótni nadal Ci na nim zależy? Wybór należy do Ciebie.. ale.. nie wiem czemu.. ale skoro mu też żal.. i jest mu ciężko.. to wydaje mi się, że on.. po prostu Cię kocha.. tyle.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach