Mam głupi problem który bardzo mnie stresuje. Otórz mam duży brzuch ...jestem szczupła i mam ładna talie a mimo to brzucha nie mam płaskiego tylko wypukły..mama mowi ze mam postawe dziecięca i ze za kilka lat mi sie brzuch ukształtuje sam...ale ja mam 13 lat ...juz zaczely mi rosnąc piersi i wogole wiec brzuch juz wg. mnie powinien nabrac kształtów dorosłej osoby a nie dziecka...tata kaze mi go wciągac...nie umiem...wstydze sie chodziac w kostiumie dwuczesciowym czy w bluzce do pempka...nie zakladam tez rzeczy obcislych...nie jestrm gruba bo waze 47 kg. a wzrost mam 157...czy mam taka postawe i zostanie to juz na zawsze czy mam szanse aby moj brzuch zrobil sie ladny i plaski??
Nie przejmuj się, ale rób brzuszki i takie tam. U mnie też widać bardzo wystające, ale to nie tłuszcz. Jeśli będziesz regularnie ćwiczyła mięśnie będą ładniej wyglądały i kiedy będą wywiczone nie będzie widać przerwy między brzuchem a całą resztą(bo mimo wszystko w tym miejscu jesteś najszczuplejsza(pomiędzy brzuchem a klatką piersiową).
_________________ Na każdą kobietę, która robi z mężczyzny durnia, przypada kobieta, która z durnia zrobi mężczyznę.
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Pią 29 Sie, 2003 16:39
Wedłóg mnie Alicja nie musi robić brzuszków.
Ja jeszcze ze trzy do pięciu miesięcy temu miałam też postawę dziecięcą ... Tzn. wypukły brzuch, też już dojrzewałam, a mimo to miałam wypukły brzuch.
Kilka tygodni temu zauważyłam, że mam bardzo ładną sylwetkę (chodziło mi o to, że mój brzuch był płaski)... zdziwiło mnie to trochę, bo przecież niedawno, myślałam, czy wszystko ze mną w porządku, a tu nagle patrzę w lustro i aż mnie zatkało... Tylko jednego nie rozumiem, dlaczego nie widziałam jak ten mój brzuch się zmniejsza ?
Mam głupi problem który bardzo mnie stresuje. Otórz mam duży brzuch ...jestem szczupła i mam ładna talie a mimo to brzucha nie mam płaskiego tylko wypukły..mama mowi ze mam postawe dziecięca i ze za kilka lat mi sie brzuch ukształtuje sam...ale ja mam 13 lat ...juz zaczely mi rosnąc piersi i wogole wiec brzuch juz wg. mnie powinien nabrac kształtów dorosłej osoby a nie dziecka...tata kaze mi go wciągac...nie umiem...wstydze sie chodziac w kostiumie dwuczesciowym czy w bluzce do pempka...nie zakladam tez rzeczy obcislych...nie jestrm gruba bo waze 47 kg. a wzrost mam 157...czy mam taka postawe i zostanie to juz na zawsze czy mam szanse aby moj brzuch zrobil sie ladny i plaski??
Nieprzejmój sie tym . A mała rada do ciebie żebyś sobie nierobiła żadnego możenia głodem bo wpadniesz w anemie jak mój przyjaciel ale na szczęście go odratowali ale kto wie czy ty będziesz miała takie szczęście.
_________________ Kiedy zapada noc dla innych... dla mnie zaczyna sie dzien...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach