Mam problem.Od pewnego czasu na gardle robią mi sie włókniaki(takie białe coś na gardle,na pewno nie angina,bo byłam u lekarza)
No i tym razem tego mam pełno. Lekarka poradziła,żeby nasączyć lekiem,którym na gardło piskam patyczek z wacikiem i to "zdrapać" No i w tym problem,ze częsć mi sie udało,reszta jest "ukryta" i ciezko mi trafić.
Miał ktoś takie coś? Lakarka powiedziała,ze to włókniak. Jeśli ktos z Was miał, niech napisze jak go zwalczył! PROSZĘ!
mysle ze nastepnym razem powinnas bardziej wypytac lekarke, co robic gdy... gdy np. zejdzie czesc, a reszta nie
ale mozesz isc sie tez w aptece wypytac albo znow do lekarki jak ci sie chce
Boże ja też mam coś takiego !!!
a mi lekarka cały czas wmawia że to angina albe że od zatok !!!
musze poszukać informacji na ten temat
NATYCHMIAST
A jakie to jest? Takie bardziej chropowate, wystające, czy takie błyszczące,gładki i bardziej płaskie? Bo można osunąć za pomocą patyczka higienicznego, lekarka tak powiedziała. Ja usunęłam właśnie tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach