A ja sie wtrące Smile a według mni to Joasia ma racje ze obfitosc okresu zalezy od blony Smile hehe ja to sobie rozpatrzylem na prostym doswiadczeniu skoro np jest rodzaj blony o jednym duzym otworze to np jak nalejesz wody do butelki i przechylisz ja zatkasz palcem gwint to woda nie elci wogole a jak lekko oderwiesz palec to cos leci a jak wyjmiesz go wogole to juz calkowicie duzo wody leci to mozna sobie tak obrazowac Smile bo wiec jesli rodzaj blony jest taki ze rozciaga sie jak pajeczyna na sciankach pochwy to wtedy ii odtwór jest jeden to leci troszke slabieju bo blona zatrzymuje czesc krwi i ona wyplywa wolniej a jak nie ma blony to ejst duzo wiecej miejsa ktoredy krew uchodzi SmileSmileSmile wiem ze napisalem to nie zrozumialem ale takie mam zdanie Smile
Błona dziewicza to cienka , lub grubsza troche blonka a jakies 20% ma tak gruba ze czlonek nawet moze nie byc w stanie jej przerwac, a w kwestii " rozdziewiczajcego" roweru to blona jest za gleboko w ciele zeby zwykle rozchylanie nog ja rozerwalo
NATURA wie co robi owolucja jest podstawa do poczecia i nie moze jej wywolac czynnik zenetrzny a juz napewno stres bo jest to czynnik negatywn.Owolucja potem albo okres jesli nie doslzo do zaplodnienia albo ciaza.Owolucja uwolnienie komorki jajowej
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 02 Mar 2003 Posty: 792
Wysłany: Sro 09 Maj, 2007 21:55
Cos marny ten twoj przyszly ginekolog przeciez moze dosc do owulacji pod wplywem stresu i chodzi mi o to czy jesli dojdzie do niej przed tą prawidłową owulacja, to czy do tej prawidlowej tez dojdzie (moim zdaniem nie bo nastepna komorka jajowa nie zdarzy dojzec ale nie znalazlam nigdzie informacji na ten temat)? (wiem ze skomplikowanie to pisze ale nie umiem inaczej )
_________________ "Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem."
Taka owolacja do jest owolacja tak zwana wywolana,i ona nie prowadzi do zaplodnienia poprostu brak warunkow a do nastepnej dojdzie z prostej przyczyyn tamta owolacja to tylk jakby atrapa organizmu
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 07:54
joasia1990 napisał/a:
To dlaczego niektore kobiety zostaja zaplodnione podczas gwaltu w dniu nieplodnym?
Bo jak np. 12 ma dzień niepłodny [i wtedy zostanie zgwałcona], a 13 już jest płodny to plemniko potrafią bodajże do 72 godzin przetrwać w organizmie kobiety i zapłodniona zostanie i tak.
To dlaczego niektore kobiety zostaja zaplodnione podczas gwaltu w dniu nieplodnym?
Bo jak np. 12 ma dzień niepłodny [i wtedy zostanie zgwałcona], a 13 już jest płodny to plemniko potrafią bodajże do 72 godzin przetrwać w organizmie kobiety i zapłodniona zostanie i tak.
dokładnie, a tak naprawde poczytaj sobie ze gwałt i ciaza w wyniku gwaltu to bardzo rzadki przypadek
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 15:52
Dlaczego rzadki ? Nie było orgazmu, a zarazem skurczów które pomagają się przedostać plemnikom, czy może ciało kobieto jakoś broni się przed zapłodnieniem niechcianym ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach