Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Sob 13 Wrz, 2008 21:56
Chłopcy Ci tylko powiedzieli jak to wygląda : ) No, troszkę się pomylili, więc pozwolę sobie sprostować : )
Na wielkość piersi wpływa bardzo wiele czynników : ) Kwestia dojrzewania tak naprawdę nie jest tu najważniejszą z nich, bardzo ważne są za to uwarunkowania genetyczne.
Tak więc możesz jeszcze mieć największe piersi w szkole, ale również możesz być "płaściutka" do końca życia. Wszystko zależy.
A tak kilka słów ode mnie - Kobiece piersi i podejście kobiet do nich to ewenement. Mężczyźni tak naprawdę nie zwaracają tak wielkiej uwagi na piersi partnerki, niż Ona sama. Uspokój się - będą, to będą, nie będzie, to nie będzie, żadna tragedia : )
Hmm, to chyba stereotyp wyniesiony z filmów dla dorosłych, że najlepiej jak jest duży i kazdy chciałby takiego mieć ale ponoć krótszy ociera o ścianki boczne pochwy, które są bardziej unerwione co daje większą przyjemność kobiecie? w jakiejś gazecie pisało ja tam swoim się nie przejmuję
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 14 Wrz, 2008 16:50
nasty - A to tylko i wyłącznie stereotyp. W swoim czasie z wszelkich rozmów moich z płcią piękną jasno wynikało że kiedy mężczyźni czasem w zaciszu swojego domku spojrzą przed lustrem i stwierdzą "Ależ On wielki, nie dziwota że się jej podobam", tak kobiety wolą w towarzystwie koleżanek porównywac, patrzeć, podglądać, wychwalac i tak dalej.
W gronie mężczyzn nie usłyszysz żartów na temat wielkości penisa.
W gronie kobiet zawsze któraś rzuci dowcipem na temat wielkości piersi koleżanki obok. ZAWSZE : )
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Nie 14 Wrz, 2008 20:14
Co nie zmienia faktu, że jednak jest to często poruszany temat w okresie dojrzewania (co chwile piszą jakieś małolaty, że mają małe piersi czy penisy :d). A jawność.. no fakt, dziewczyny są chyba bardziej w tych sprawach otwarte, z drugiej strony, która ma duże, a która małe widać u facetów nie, więc może stąd częstotliwość poruszania tego tematu. Zresztą.. dla facetów rozmawianie o penisach to chyba takie gejowskie, czyż nie?
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 14 Wrz, 2008 21:11
Ależ oczywiście że gejowskie. Mężczyźni są bardzo uczuleni na jakiekolwiek nietypowe dla heteroseksualistów zachowania. Kobiety nie, pewnie po części też z tego wynika taka otwartość : )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach