Mam stulejkę.
Nie wiem jak powiedzieć rodzicom...
Strasznie się wstydze...
Boję się, że będą się ze mnie śmiać itp.
Tata mieszka oddzielnie.
A ja z mamą.
Nie mam rodzica z którym mam lepsze stounki.
Tata pewnie nie zaaraguje powaznie a mama...
To kobieta! Ja ię tak wstydze, ze nie wiem...
Co ja mam zrobić???
[ Dodano: Czw 22 Sty, 2009 21:13 ]
Mam bardzo dobrego kolege, który powiedział mi, ze jet mać, która nazywa sie Kuterid
(niestety jet na recepte).
To ci teraz współczuje szkoda że nie masz takiego rodzica któremu możesz zaufać i z nim pogadać na tematy .
Bo ja mam i jest nia moja Mamcia
może shaunri ci dopomoże bo ja nawet nie wiem co mam napisać . ; (
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Pią 23 Sty, 2009 10:54
Szatan - To jest Twoja mama, oglądała Cię nago tyle razy, ze już dawno się jej znudziłeś. Nie podniecasz jej, Twoje ciało nie wywołuje u niej żadnych szczególnych wrażeń (Prócz "Wow, coś takiego ładnego stworzyłam? Super!"), nie ma się czego bać. Nikt lepiej Ci nie pomoże niż Twoja mama.
Naprawdę dużą ewentualnością jest samodzielne wybranie się do lekarza rodzinnego - ale tam i tak będziesz musiał zaprezentować swój sprzęt w całej okazałości.
Ewentualnie mozesz próbować wstępnie zastosować się do rad z innego wątku tutaj, jednak jak zwykle Ja jestem za poinformowaniem rodzica o takim problemie - przychodzisz, mówisz że masz problem, mówisz że się wstydzisz powiedzieć, mówisz że to problem z siusiakiem, czy jakkolwiek wy go tam w rodzinie nie nazywacie - mama się domyśli o co biega.
Naprawdę, nie ma co się bać swoich rodziców : )
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 23 Sty, 2009 11:38
Shaunri napisał/a:
Szatan - To jest Twoja mama, oglądała Cię nago tyle razy, ze już dawno się jej znudziłeś. Nie podniecasz jej, Twoje ciało nie wywołuje u niej żadnych szczególnych wrażeń (Prócz "Wow, coś takiego ładnego stworzyłam? Super!"), nie ma się czego bać. Nikt lepiej Ci nie pomoże niż Twoja mama.
Naprawdę dużą ewentualnością jest samodzielne wybranie się do lekarza rodzinnego - ale tam i tak będziesz musiał zaprezentować swój sprzęt w całej okazałości.
Ewentualnie mozesz próbować wstępnie zastosować się do rad z innego wątku tutaj, jednak jak zwykle Ja jestem za poinformowaniem rodzica o takim problemie - przychodzisz, mówisz że masz problem, mówisz że się wstydzisz powiedzieć, mówisz że to problem z siusiakiem, czy jakkolwiek wy go tam w rodzinie nie nazywacie - mama się domyśli o co biega.
Szatan - To jest Twoja mama, oglądała Cię nago tyle razy, ze już dawno się jej znudziłeś. Nie podniecasz jej, Twoje ciało nie wywołuje u niej żadnych szczególnych wrażeń (Prócz "Wow, coś takiego ładnego stworzyłam? Super!"), nie ma się czego bać. Nikt lepiej Ci nie pomoże niż Twoja mama.
Ostatnio widziała mnie chyba 7 lat temu.
To trochę krępujące...
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Pią 23 Sty, 2009 12:30
Pomyśl sobie że kiedyś obca baba będzie Twój sprzęt oglądała, musi robić wrażenie, a taki ze stulejką to śmiesznie wygląda, baby nie znajdziesz i całe życie sam będziesz.
Co do lekarza - pewien nie jestem jak jest z niepełnoletnimi teraz, może ktoś inny się orientuje...?
Oczywiście. A co do mojej przepukliny, to wyobraźcie sobie, że (--) zwisa po prostu wam między nogami na ok. 15-20 cm. Może trochę nieprawdopodobne, ale tak właśnie było.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach