W 5 klasie dowiedzialam się,ze buja się we mnie pewnien chłopak. Na Walentynki dostałam od niego kartkę... A teraz jestem w szóstej klasie. Niedawno zauważyłam w moim plecaku kopertę z wisiorkiem i pierścionkiem i napisem "na palcu miłośc na szyi przyjaźń nr 15"(on ma 15 numer w dzienniku). Nie wiedziałam co mam zrobić. Wczoraj wieczorem dostałam od niego sms-a: " cze mrowa musze ci to wyznać mysle o tobie 24 godziny na dobe po prostu sie zakochalem!!" przez przypadek napisał to do mojej siostry ale ja go w mojej komórce miałam zapisaego i wiedziałam, ze to on bo poznałam po numerze. I mu odpisałam juz z mojej " A czym ja sie wyrozniam od innych dziewczyn? To tylko zauroczenie przejdzie ci..." a on odpisał " uroda, rozumem i inteligencja(i nie przejdzie mi) to jest uczucie ktore czuje pierwszy raz" odpisałam: "bo pierwszy raz czujesz zauroczenie. Kazdy ma swoje wady np. ja rycze z byle powodu usmiechnij sie tydzien, dwa i ci przejdzie" a potem jeszcze jednego napisałam "Co z tgeo,ze jestem ladna? Paulina i Gosia tez sa ladne i madre. Kiedys bede glupia i brzydka i wtedy zobaczysz,ze mialam racje" . Właściwie to myśle zupełnie odwrotnie niz mu napisałam. Bo co maiłam napisac to co sadzę czyli: " sorry ale mam chlopaka ktorego kocham lubie cie jako kolege ale nic wiecej. Ty naprawde mnie kochasz ja to wiem no ale sorry..." ? Bo taka jest prawda. Ja w nim widze tylko kolege. Mam chłopaka którego kocham a wiem, ze to nie jest tylko zauroczenie bo on buja sie we mnie podobno od 4 klasy. Żal mi go ponieważ wiem co to naczy w takim młodym wieku cierpiec na największą chyba chorobę "miłość". Poradźcie mi,co mam zrobić?
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Pon 01 Gru, 2003 17:22
wiesz co musze ci powiedziedziec? moim zdaniem powinnać napisac mu właśnie to, wiem mogłes się we mnie zakochac, ale wiedz ze ja mam chłopaka którego bardzo kocham, nie przejmuj się na pewno to nei esjt prawdziwa miłość ponieważ jesteśmy jeszcze na to za młodzi i sie nie martw po tym że wreszcie ci to powiedziałam powinienes przestać mnie kochac. Powinnaś powiedzieć coś w tym stylu bądź coś podobnego powiedzieć bądx napisac sms-a. Powinine wierdzieć że nie ma u ciebie szans, powinien wiedzieć że masz kogoś kogo kochasz i z którego nie masz zamiaru rezygnować. Niech nie robie sobie głuchych nadzieji. Pewnie ty też nie chciałąbyś aby ktoś kogo kochasz oszukiwał cie i mówił różne rzeczy które są dla ciebie i dla twego ucha jeszcze gorsze niż prawda o tym że owa osoba kogoś ma i bardzo kocha tą osobę. Wolała byś usłyszeć prawdę a nie oszukiwac się cały czas? Bo ja wolałabym usłyszec prawde najgorszą niż aby nadal kochac się w osobie, która i tak nigdy na mnie nie spojrzy bo ma koc=goś kogo kocha.....
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
wiesz co musze ci powiedziedziec? moim zdaniem powinnać napisac mu właśnie to, wiem mogłes się we mnie zakochac, ale wiedz ze ja mam chłopaka którego bardzo kocham, nie przejmuj się na pewno to nei esjt prawdziwa miłość ponieważ jesteśmy jeszcze na to za młodzi i sie nie martw po tym że wreszcie ci to powiedziałam powinienes przestać mnie kochac. Powinnaś powiedzieć coś w tym stylu bądź coś podobnego powiedzieć bądx napisac sms-a. Powinine wierdzieć że nie ma u ciebie szans, powinien wiedzieć że masz kogoś kogo kochasz i z którego nie masz zamiaru rezygnować. Niech nie robie sobie głuchych nadzieji. Pewnie ty też nie chciałąbyś aby ktoś kogo kochasz oszukiwał cie i mówił różne rzeczy które są dla ciebie i dla twego ucha jeszcze gorsze niż prawda o tym że owa osoba kogoś ma i bardzo kocha tą osobę. Wolała byś usłyszeć prawdę a nie oszukiwac się cały czas? Bo ja wolałabym usłyszec prawde najgorszą niż aby nadal kochac się w osobie, która i tak nigdy na mnie nie spojrzy bo ma koc=goś kogo kocha.....
JA popieram w pełni bo nie ma to jak szczerość. Myśle że jeśli powiesz mu prawde to o wiele bardziej to zrozumie i przyjmnie do wiadomości niz poprzednie twoje wymówki. Przynajmniej nie będzie sobie robił fałszywych nadziei...zrozumie że do miłości nie da się człowieka zmusić. Powiedz mu że mozecie zostać jedynie przyjaciółmi...powiedz że go naprawdę bardzo lubisz...wymień jego cechy typu: sympatyczny miły otwarty wesoły itp...poczuje się dowartościowany. Powiedz że masz nietypowy gust, a pozatym masz już chłopaka...powiedz ze napewno znajdzie sobie fajna dziewczynę która będzie odwzajemniać jego uczucia i wtedy będzie naprawdę szczęśliwy
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 02 Gru, 2003 21:17
Chciałam jeszcze dodać,że on raz miał taki głupi sen...Sniłam mu się ja w roli głównej. Bylo zakończenie roku. Całowałam się (SAMI WIECIE JAK) z moim chłopakiem w miejscu publicznym(!) i wtedy ja go odepchnęłam powiedziałam,ze źle całuje i z nim zerwałam. Potem podszedł ten chłopak co się we mnie buja, spytał sie czy chce z nim chodzć ja sie zgodziłam i...robiliśmy coś o wiele gorszego... A teraz w szkole po prostu się ignorujemy. Nawet zaczyna zachowywac się obojętnie jak np. mój chłopak kładzie mi rękę na ramieniu czy tam żartujemy ze jestem w ciąży...I nawet troche zaczyna mi dokuczać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach